Wypieki

29 września 2014 22:10 / 1 osobie podoba się ten post
Ja juz na temat mojego pieczenia się wypowiadałam.
Niemieckie powietrze mi chyba nie służy.
W zeszłym tygodniu pieklam placek z jabłkami według przepisu,który mam około 20 lat i nawet ten mi nie wyszedł :(
Żadne ciasto mi tu nie wyrasta :(
29 września 2014 22:24
A juz pisalam "Dobranoc" ;)
 
 
 
Kostka masła
1/2 kg mąki
25 dag cukru pudru
3 łyżeczki proszku do pieczenia
1 cukier waniliowy
3-4 żółtka
2 łyżki gęstej śmietany
 
Wszystkie składniki szybko zagniesc na kruche ciasto.
Podzielić na dwie nierówne części.
Mocno schlodzic (w zamrazarce)
 
2 kg jabłek rozgotowac z cukrem (ilość zależna od kwasnosci jabłek) i cynamonem.Odcedzic z nadmiaru soku
 
.Na blachę zetrzeć większą część ciasta.
Podpiec  około 15-20 min w 180 stopniach.
Podpieczone ciasto posyłać pokruszonymi biszkoptami lub bułką tartą i wyłożyć przestudzone jabłka.
Zetrzeć na nie resztę ciasta. Piec dalej przez 45-50 minut.
Gorące posypac  cukrem pudrem.
29 września 2014 22:35
Czekam z niecierpliwością na opinię.
Ciasto naprawdę dobre,choć takie "zwykłe",a tu nie wiem czemu nie wyrosło. Może wina piekarnika....? 
W domu pieke je bardzo często.
29 września 2014 22:44 / 1 osobie podoba się ten post
29 września 2014 22:58 / 1 osobie podoba się ten post
Taki torcik zrobiłam na urodziny mojej PDP. Nie będę skromna i powiem, że bardzo  podobał się gościom i smakował. Udało mi sie wrzucić pierwsze zdjęcie na forum ,a musiałam je wcześniej zmniejszyć- to było trudne.Nie potrafię jeszcze wpisywac tekstów obok. Natomiast robienie torcików sprawia mi przyjemność.
29 września 2014 23:21 / 2 osobom podoba się ten post
Andrejka, no co Ty? Wypieki, to takie raczej przyziemne tematy. Ja myślę, że Ty do bardziej wzniosłych celów jesteś stworzona.
30 września 2014 02:50
greenandy

Ja tutaj jakos nie piekę,nie chce mi się i juz.Jak dziadkowi chce sie ciasta to wsiadam w auto i jade do cukierni.No,przyznam sie ze troche korzystam na tym,,daje 20 eu,a jak chcę mu oddac reszte to macha ręką:-) Ale obiecalam sobie,ze choc raz upieke tu cos.I bedzie to ciasto z przepisu z tego wątku. Byc moze twoj biszkopt Geronimo, a jak sie uda,to spodziewaj sie mojej wizyty. Podziekuję osobiscie :-)

A jak się uda to będzie miło
30 września 2014 06:32 / 1 osobie podoba się ten post
basiaim

Ja juz na temat mojego pieczenia się wypowiadałam.
Niemieckie powietrze mi chyba nie służy.
W zeszłym tygodniu pieklam placek z jabłkami według przepisu,który mam około 20 lat i nawet ten mi nie wyszedł :(
Żadne ciasto mi tu nie wyrasta :(

Basia , może " blacha " nie taka jak w domu ? ja tutaj też pierwszą "szarlotkę a'la pleśniak " nie do końca ,ale spierniczyłam , nie była taka jak w domu ! Składniki jak u Ciebie , ale nawet 1kg. przesmażonych jabłek to było za dużo na formę , którą tutaj mam . Nałożona piana zamiast mi się pięknie przyrumienić - w środku była na wpół surowa , z wierzchu zarumieniona ......ale to już chyba tylko ze wstydu !!!!...w domu piekę na dużych , powiedzmy " normalnych blachach a tu mam 3 tortownice róznego kalibru ..... a tak lubię wypiekać !....a jeszcze bardziej potem te wypieki konsumować , najpierw kawałeczek na spróbowanie , pózniej kawałeczek , czy aby napewno dobre i jeszcze .........a d.....a rośnie !!!!!!-:)))))))))))
30 września 2014 06:38 / 1 osobie podoba się ten post
Skoro nie pojawiłam sie z kijem beseballowym to znaczy,że wyszło.Nasączyłam ponczem z rumem  zrobiłam mase budyniową z dodatkiem marmolady z dyni i po skosztowaniu okazało sie,że jest zjadliwe.Prosty przepis i udaje napewno,poniewaz piekarnik  w kuchence mojej pdp jest już wiekowy to wielkich nadzieji nie miałam.A jednak wyszedł.Temp.też utawiłam na oko, bo nie ma  juz oznakowań na pokrętle.Dzieki Gieronimo,
30 września 2014 07:46 / 2 osobom podoba się ten post
Barbara niepowtarzalna

Basia , może " blacha " nie taka jak w domu ? ja tutaj też pierwszą "szarlotkę a'la pleśniak " nie do końca ,ale spierniczyłam , nie była taka jak w domu ! Składniki jak u Ciebie , ale nawet 1kg. przesmażonych jabłek to było za dużo na formę , którą tutaj mam . Nałożona piana zamiast mi się pięknie przyrumienić - w środku była na wpół surowa , z wierzchu zarumieniona ......ale to już chyba tylko ze wstydu !!!!...w domu piekę na dużych , powiedzmy " normalnych blachach a tu mam 3 tortownice róznego kalibru ..... a tak lubię wypiekać !....a jeszcze bardziej potem te wypieki konsumować , najpierw kawałeczek na spróbowanie , pózniej kawałeczek , czy aby napewno dobre i jeszcze .........a d.....a rośnie !!!!!!-:)))))))))))

Basienko,wiem jak się mówi -"złej baletnicy....." itd
Ale normalnie aż mi tu wstyd. Plesniaka tez spieprzyłam. Podobnie jak u Ciebie piana była na wpół surowa.
Biszkopt,który pieklam z 5 jaj wyrósł na wysokość 1 cm!!!
 
A w domu smigam ciasta,ze hej. Nawet torty poczynilam.
Bo podobnie,jak Ty uwielbiam piec,a jeszcze bardziej to konsumowac ;)))))))
30 września 2014 07:49 / 1 osobie podoba się ten post
Jedyne ciasto,które mi tu wyszło,to Murzynek,który wychodzi zawsze i wszędzie. Gdyby i on klapnął,to nigdy w życiu nie chwyciłabym juz za mikser,nawet w domu ;)
30 września 2014 09:36 / 2 osobom podoba się ten post
dziewczyny tutaj coś jest nie tak, mi zwykła prościutka klasyczna babka nie wyszła, a w domu za każdym razem, to wszystko wina tego klimatu :P i ich piekarników, nie nasza :))))
30 września 2014 09:53 / 1 osobie podoba się ten post
Nie mam problemu. Nawet w domu ciasta to nie moja bajka. Tutaj się nawet nie biorę za to. Wszystko z piekarni jemy. Przynajmniej jeden stres mniej. Ale za to racuchy, które normalnie robę z zamkniętymi oczami tutaj jakoś nie bardzo chciały mi się trzymać. Rozlatywały się przy zdejmowaniu. Natomiast naleśniki pycha.
30 września 2014 09:53
Może ktoś ma prosty przepis na zupę z dyni,taki sprawdzony.Teraz jest czas na dynie ,ja mam kupiona tylko jak się do tego zabrać?W Polsce nigdy nie gotowalam.Za wszelkie wskazówki z góry dziękuję.
30 września 2014 10:53
basiaim

Jedyne ciasto,które mi tu wyszło,to Murzynek,który wychodzi zawsze i wszędzie. Gdyby i on klapnął,to nigdy w życiu nie chwyciłabym juz za mikser,nawet w domu ;)

dawaj przepis na murzynka.