Wypieki

27 lipca 2014 11:07
Ewa ja w moich sklepach nie spotkałam :)
27 lipca 2014 14:11 / 1 osobie podoba się ten post
Gosia 1234

A ja upiekłam wczoraj keksa, to jedno z tych ciast które mogą postać kilka dni.
Tylko jak to zrobic jak moja Babciunia ma taką duza rodzine.
Co trochę ktos na kawę "po drodze" wpada.

Gosiu podziel się przepisem.
 
Coś nowego bym upiekła, a na dobrego keksa nie  mam przepisu.
27 lipca 2014 14:21 / 1 osobie podoba się ten post
takaja

Ewa ja w moich sklepach nie spotkałam :)

Ja kupowałam w Lidlu, w Kauflandzie, :)))))))))))
27 lipca 2014 14:44 / 1 osobie podoba się ten post
Ani Kauflanda ani Lidla :) ale mam kg z PL starczy na kilka lat hihihi
27 lipca 2014 15:10
http://smaker.pl/polecane-przepisy/ciasta-bez-pieczenia?filter%5brecipe_photo%5d=1&filter%5bcategory%5d=&filter%5brange%5d=ever&filter%5bsort%5d=accuracy

To dzis dostalem na poczte Moze komus sie przyda
27 lipca 2014 18:26 / 1 osobie podoba się ten post
scarlet

Gosiu podziel się przepisem.
 
Coś nowego bym upiekła, a na dobrego keksa nie  mam przepisu.



Keks
3/4 kostki margaryny,2 szkl. mąki1 szkl. cukru 5 jajek 1/2 opakowania proszku do pieczenia 1 opakowanie cukru waniliowego bakalie,( orzechy, morele, śliwki, rodzynki).Morele i orzechy trochę rozdrabniam Margarynę utrzeć z cukrem. Dodawać po jednym jajku, cukier waniliowy i małymi porcjami przesianą mąkę wymieszaną z proszkiem do pieczenia. Ucierać na gładką masę. Dodać drobno pokrojone bakalie. Ciasto przełożyć do formy posmarowanej masłem i wysypanej bułką tartą. Piec ok. 1 godz. w ok.180st. Zawsze się udaje.
27 lipca 2014 18:59
Gosia 1234



Keks
3/4 kostki margaryny,2 szkl. mąki1 szkl. cukru 5 jajek 1/2 opakowania proszku do pieczenia 1 opakowanie cukru waniliowego bakalie,( orzechy, morele, śliwki, rodzynki).Morele i orzechy trochę rozdrabniam Margarynę utrzeć z cukrem. Dodawać po jednym jajku, cukier waniliowy i małymi porcjami przesianą mąkę wymieszaną z proszkiem do pieczenia. Ucierać na gładką masę. Dodać drobno pokrojone bakalie. Ciasto przełożyć do formy posmarowanej masłem i wysypanej bułką tartą. Piec ok. 1 godz. w ok.180st. Zawsze się udaje.

Dzięki,
w tygodniu upiekę.
Napisz tylko ile mniej więcej tych bakali na tę porcję.
Ok. 1 szklanki czy więcej?
 
Już mi slinka leci.
27 lipca 2014 19:47
scarlet

Dzięki,
w tygodniu upiekę.
Napisz tylko ile mniej więcej tych bakali na tę porcję.
Ok. 1 szklanki czy więcej?
 
Już mi slinka leci.

Ja wrzucam po garści tego co mam.( razem wychodzi ze 2 szk.) często improwizuje i dodaje tez kandyzowane owoce albo Figi np. na świeta
Tutaj nie znalazłam śliwek suszonych to było bez, wtedy ciasto ma jasny kolor.
Czym wiecej śliwek tym ciemniejsze.
27 lipca 2014 20:23 / 1 osobie podoba się ten post
Gosia 1234

Ja wrzucam po garści tego co mam.( razem wychodzi ze 2 szk.) często improwizuje i dodaje tez kandyzowane owoce albo Figi np. na świeta
Tutaj nie znalazłam śliwek suszonych to było bez, wtedy ciasto ma jasny kolor.
Czym wiecej śliwek tym ciemniejsze.

Dzięki!!
 
Odnośnie śliwek suszonych to na 100 % sa w Aldiku i Netto
w takich prawie kilowych okragłych lub prostokątnych fioletowych puszkach.
Lubię je mieć do memlania wieczorem przy lapku, są pyszne.
Koszt ok. 2-3 E.
 
W innych marketach też napewno są.
30 lipca 2014 13:08
lena7

Spisałam przepis na niemieckie ciasto z czerwonymi porzeczkami i chciałam się z wami podzielić ale w tym szale pakowania i rozpakowywania gdzieś wzięła i mi się zgubiła ta luźna kartka :( to było z najświeższego numeru "Essen und Trinken". Jak znajdę jakimś cudem to wkleję.

Znalazłam:
 
750 g czerw. porzeczek
200g mąki
100g zmielonych migdałów
2 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
200g miękkiego masła
2 op. cukru waniliowego
sól
5 jajek (rozm. M, oddzielić białka od żółtek)
5 łyżek mleka
2-3 łyżki cukru pudru
100g płatków migdałowych
 
temp. 180st, termoobieg 160st. 35 minut.
 
Mąka +zmielone migdały + proszek do pieczenia zmieszać. 180g masła + cukier waniliowy + szczypta soli - zmieszać mikserem nie dłużej jak 10 min.
Do masy dodawać po kolei żółtka i porządnie mieszać. Na najniższych obrotach miksera mieszać mleko i mieszankę mączną (tą na początku). Ciasto ułożyć na płaskiej blasze (tej co w piekarniku jest) uprzednio dobrze natłuszczonej. Na to wszystko położyć porzeczki.
 
Białka ubić ze szczyptą soli, dodać 200g cukru i miksować 1 minutę. Ułożyć na cieście i porzeczkach na na to płatki migdałów.
Po ochłodzeniu posypac cukrem pudrem.
30 lipca 2014 13:14 / 4 osobom podoba się ten post
Znalazłam sposób jak się najeść ciasta i nie przytyć............nie jeść już koalcji :))))
Wczoraj zrobiłam ciasto z rabarbarem i jest tak pyszne,że już połowę z babcią zjadłyśmy.
Przepis:
5 jajek w całości
1 szklanka cukru
1 szklanka mąki
1/2 szklanki oleju
1 łyżeczka proszku do pieczenia
Jajka ubic z cukrem,potem dodać olej. Potem dodać mąkę z proszkiem i wymieszać delikatnie łyżką.
Położyć na ciasto pokrojony rabarbar i trochę go wepchnąc do środka. Piec około 50 minut w tem 190st.
Można jeść zanim całkiem wystygnie.:))
30 lipca 2014 16:26 / 1 osobie podoba się ten post
ivanilia40

Znalazłam sposób jak się najeść ciasta i nie przytyć............nie jeść już koalcji :))))
Wczoraj zrobiłam ciasto z rabarbarem i jest tak pyszne,że już połowę z babcią zjadłyśmy.
Przepis:
5 jajek w całości
1 szklanka cukru
1 szklanka mąki
1/2 szklanki oleju
1 łyżeczka proszku do pieczenia
Jajka ubic z cukrem,potem dodać olej. Potem dodać mąkę z proszkiem i wymieszać delikatnie łyżką.
Położyć na ciasto pokrojony rabarbar i trochę go wepchnąc do środka. Piec około 50 minut w tem 190st.
Można jeść zanim całkiem wystygnie.:))

Znam ten przepis i można dać owoce jakie są ,nie tylko rabarbar.
30 lipca 2014 16:31 / 1 osobie podoba się ten post
scarlet

Dzięki!!
 
Odnośnie śliwek suszonych to na 100 % sa w Aldiku i Netto
w takich prawie kilowych okragłych lub prostokątnych fioletowych puszkach.
Lubię je mieć do memlania wieczorem przy lapku, są pyszne.
Koszt ok. 2-3 E.
 
W innych marketach też napewno są.

Znam te śliwki .Są dokładnie po 500g.Przeważnie stoją na regale za pryprawami do pieczenia ciast.
Specjaliści od żywienia zalecaja jeść wszystkie suszone owoce moczone w wodzie ,bo lepiej są trawione itp.
Ja tez lubię śliweczkę żuć.
05 sierpnia 2014 10:36
Mam pytanie. Jak po niemiecku mówi się PLENDZE ?
Kilka razy byłam w De i niestety pierwszy raz obecnej pięke plendze.Wczesniej były naleśniki,puree itd
05 sierpnia 2014 11:01
A co to PLENDZE???????????????????