Dowcipy i anegdoty #2

18 maja 2014 22:59 / 6 osobom podoba się ten post
Dzis usłyszałam od kolezanki cos takiego!!----Na podworku stoja dwie kurki jedna pyta druga!! Gdzie jest nasz maz???? Druga odpowiada grzebie przy samochodzie:))))
19 maja 2014 07:32 / 1 osobie podoba się ten post
a ja natknęłam się na coś takiego..... Brzyd­kie ko­biety cza­sem bar­dziej uderzają do głowy niż ład­ne, gdy się pod­chodzi do nich zbyt blisko.
19 maja 2014 08:47 / 2 osobom podoba się ten post
Wierzę w inkarnację.
Właśnie robię listę na kogo narobię jak będę gołębiem.
19 maja 2014 09:07 / 4 osobom podoba się ten post
ivetta

Wierzę w inkarnację.
Właśnie robię listę na kogo narobię jak będę gołębiem.

Ukradłaś z Fejsa? ;-)
 
19 maja 2014 10:21 / 2 osobom podoba się ten post
Kawały się powtarza , a nie kradnie.
19 maja 2014 13:31 / 7 osobom podoba się ten post
Lokalizacja
 
Zataczający się pijany mężczyzna zaczepia w parku mlodego mężczyznę i mówi:
-Paaanieee, gdzie jaaa jessstem?
- W Łodzi
- w łodzi to jaaa wiem, ale na jakim oceeeanie?
20 maja 2014 17:04 / 5 osobom podoba się ten post
Mąż do zony rok po slubie-czy słyszysz kochanie czajnika gwizdanie???
10 lat po slubie-nie słyszysz pi... ,że czajnik gwizdo??
20 maja 2014 21:03 / 9 osobom podoba się ten post
Przy barze siedzi przystojny młodzieniec - wyraźnie widać, że coś go
trapi. Barman nieśmiało zagaduje:
- Co się stało?
- Boje się. Dostałem list z pogróżkami od wkurzonego męża. Grozi, że
zabije mnie jeśli nie przestanę bzykać jego żony.
- To w czym problem? - po prostu przestań...
- Debil się nie podpisał...
20 maja 2014 21:11 / 5 osobom podoba się ten post
Przychodzi zając do lisicy i pyta: - Mąż jest? - Nie ma. - A więc moja droga mam dla Ciebie propozycję, dam Ci tą stówkę jak mi buzi dasz.. - A nie, nie nigdy w życiu ja jestem mężatką, nie zrobię tego! - Na pewno? - mówi zając wymachując banknotem - No dobra Lisica całuje namiętnie zająca, za co dostaje sto złotych. - No lisica, gorąca jesteś. Wiesz co dam Ci jeszcze sto złotych jak się przede mną rozbierzesz. - Nie do tego to ja się nie posunę nigdy, nie rozbiorę się przed tobą za żadne pieniądze! - Na pewno? - mówi zając wymachując pieniędzmi - No dobra Lisica rozbiera się przed zającem i dostaje zapłatę - Kochana dostaniesz kolejną stówkę jeśli się ze mną prześpisz! - Za kogo ty mnie masz, co ty sobie myślisz, że kto ja jestem co?- krzyczy oburzona lisica Ale po chwili rzuca się na zająca i zaczynają się kochać. Zając płaci lisicy i wychodzi zadowolony jak nigdy. Po pewnym czasie wraca mąż lisicy. Patrzy a jego żona jakaś inna, cicha, wcale się nie odzywa tylko krząta się po kuchni. - Co się stało kochanie? - A nie nic wszystko w porządku - Zając był? - Był. - Oddał pieniądze?
20 maja 2014 21:16 / 2 osobom podoba się ten post
Rodzina spokojnie zajada obiad, nagle wpada Jasio i się drze: Mamo,Babciu, Siostro Tatuś się powiesił na poddaszu.Wszyscy lecą na górę a Jaś mówi:
- Prima aprilis
No to wszyscy wielkie UFUFUF
- Jaś kończy :
..... w piwnicy......
20 maja 2014 22:43 / 1 osobie podoba się ten post
Pani katechetka prosi dzieci , żeby wymieniły zwierzątko, które związane są z religią.
Krzysiu wymienia węża, który kusił Adama i Ewę. Małgosia wymienia święte krowy w Indiach.Pani się rozgląda po klasie w poszukiwaniu następnego dziecka do odpowiedzi celowo omijając Jasia bo wie ,że on coś wykąbinuje.
Jasiu krzyczy .
Proszę Pani ja powiem, ja wiem:
Anioł Struś