I z tego rajcowania ,złośnicy mają żółtaczkę....to tylko tak ,na marginesie.:buziaki1:

I z tego rajcowania ,złośnicy mają żółtaczkę....to tylko tak ,na marginesie.:buziaki1:
I z tego rajcowania ,złośnicy mają żółtaczkę....to tylko tak ,na marginesie.:buziaki1:
I z tego rajcowania ,złośnicy mają żółtaczkę....to tylko tak ,na marginesie.:buziaki1:
To pewnie w związku z Mikołajem... :rozmysla: Taki prezent... :rozmysla: Wpadła mi dziś do głowy, chyba można to tak nazwać: "Zasada krzyża"
1/ Krzyż ma dwa ramiona równe
2/ Krzyż pokazuje jak się ramiona krzyżuje... :zaskoczenie:
To co mamy w głowie ??? Stanęłam przed lustrem i skrzyżowałam ramiona dokładnie jak krzyż pokazuje i powiedziałam do siebie : - krzyżuję ramiona... Jak nazwać teraz odwrotność ??? (to pytanie to tak na marginesie)
Przyszła mi tez do głowy zasada poruszania się, czyli zasada prawej ręki i to, że pewnie nie ma w nas nic lewego co wpierw by prawym nie było... ))))
A ja już od paru dni ,jakaś taka jak z krzyża zdjęta.:-)
To pewnie w związku z Mikołajem... :rozmysla: Taki prezent... :rozmysla: Wpadła mi dziś do głowy, chyba można to tak nazwać: "Zasada krzyża"
1/ Krzyż ma dwa ramiona równe
2/ Krzyż pokazuje jak się ramiona krzyżuje... :zaskoczenie:
To co mamy w głowie ??? Stanęłam przed lustrem i skrzyżowałam ramiona dokładnie jak krzyż pokazuje i powiedziałam do siebie : - krzyżuję ramiona... Jak nazwać teraz odwrotność ??? (to pytanie to tak na marginesie)
Przyszła mi tez do głowy zasada poruszania się, czyli zasada prawej ręki i to, że pewnie nie ma w nas nic lewego co wpierw by prawym nie było... ))))
A ja już od paru dni ,jakaś taka jak z krzyża zdjęta.:-)
Być zdjętym z krzyża oznacza, że jest sie zdjętym z czegoś co jest z takiego samego materiału z jakiego jest krzyż ... Co niestety oznacza, że na "krzyża" (krzyż + wszystko co jest z tej samej materii) było bardzo wygodnie.... :-) Jak sie jest zdjętym z krzyża zanika stan lekkości... :-)
Maja tez wrzody. Na zoladku ;)
A może najpierw były wrzody a później złość z powodu bólu. Nie udowodniono wpływu stresu i innych czynników psychologicznych w powstaniu tej choroby.
A może najpierw były wrzody a później złość z powodu bólu. Nie udowodniono wpływu stresu i innych czynników psychologicznych w powstaniu tej choroby.
Moze i tak. Chociaz z powodu dolegliwosci bolowych to ja sie nie zloszcze. Cierpie biernie i lituje sie nad soba w kacie. Zeby nikt nie widzial i nie wspolczul. :-)
Ale my chcemy wiedziec czy przeziebienie zwalczylas!
Ale bakterie mozna zlapac i udowodnic jej wine:-)