Dziewczynka.zJa sie tak przy niedzieli przyznam,ze- jak Boga kocham ja to nie powinnam w ten topik wchodzic. Czytam,czytam i czytam.... i czuje sie jak niedorozwinięta.No nic prawie nie kumam...ale jazda no...
ps.z całym szacunkiem Danusiu bo lubie cie kobitko,ale odejde chyba do laptopa :buziaki2:

Ja też z całym szacunkiem

, llubię Cię kobitko, a nawet bardzo...

To będziemy sobie kompletować komplety :
I tak, masz komplet mebli stolowych, który stanowią: stół, 6 krzeseł, kredens. Czyli krzesła są od (od) kompletu, stół od kompletu i kredens od kompletu...

Czyli całość to komplet, a składniki całości są od (od) kompletu.... pomimo, że są widziane oddzielnie... Do (do) tego kompletu dokupujesz zastawę stołową: masz 24 talerze (zupa, II danie, małe i pod filiżanki), 6 filiżanek i 6 kubków. Kupiłas te zastawę stołową bo pasuje Ci do (do) innego kompletu, którym są meble stołowe...

Masz w sobie takie: - pasyje mi do (do) kompletu mebli stołowych...
Więc, więc jezeli telewizor nie jest kompletem z "kimś" to dlaczego kierujemy "kogoś" żeby stał sie kompletem z telewizorem... Osobno to: do (do), a razem to od (od)... To jezeli chcemy żeby mózg (?) nie lączył "kogoś" z telewizorem to trzeba wyraźnie podkreślić, że kompletem z telewizorem nie jest i zwyczajnie to powiedzieć, czyli jednak: - odejdz do telewizora !!!
ps. Ja też już tylko odchodzę do laptopa.., czyli lapka...
