Wino, dobry rocznik tez.
Co wozicie z Niemiec do Polski?
amelka
Taki pakiet jest jak najbardziej do zaakceptowania:).
Mycha
No to które polecasz ??? Bo ja się juz rozsypuję.
Ja od lat stosuję kremy z Avonu.Dzięki temu nie wyglądam na 46,a zaledwie na 45.
terka8
Ja też zwróciłam uwagę na zmarszczki u Niemek.Niby życie mają bez porównania łatwiejsze od Polek,a 50-latki wyglądają jak u nas Panie głęboko po 60-tce.To chyba genetyczne.Słowianki mają"lepsze geny".:-)
i mozgi.
terka8
:-) Ja od lat stosuję kremy z Avonu.Dzięki temu nie wyglądam na 46,a zaledwie na 45.:tanczy:
Jestem uczulona na nie, dlatego wygladam o 1 rok starzej, niz w rzeczy samej mam.
amelka
Jestem uczulona na nie, dlatego wygladam o 1 rok starzej, niz w rzeczy samej mam.
Często słyszę o uczuleniu na kremy z Avonu.Ja lecę na zwykłym brzoskwiniowym,aloesowym i czekoladowym.Podobno uczulają te najdroższe.
amelka
i mozgi.
Bez wątpienia jesteśmy zaradniejsze(życie nas do tego zmusiło,czy to też geny?)i chyba lepiej wychowane.
Nie wiem czy lepiej. Na pewno inaczej
terka8
Często słyszę o uczuleniu na kremy z Avonu.Ja lecę na zwykłym brzoskwiniowym,aloesowym i czekoladowym.Podobno uczulają te najdroższe.
Każdy ma swoją teorię.Jednego coś uczula innego nie i nie ważne czy drogi ,czy tani.Nie powinno się nakładać kremu do twarzy na powieki ,bo najczęściej wtedy uczula.Też o tym nie wiedziałam i co krem kupiłam ,to oczy łzawiły ,czasem piekły.Teraz już wiem i jakby problem zniknął.
Mycha
No to które polecasz ??? Bo ja się juz rozsypuję.
Nie mam aż tak doświadczenia i rozeznania, żeby coś polecać.
Postawiłam przede wszystkim na retinol, jako podobno najskuteczniejszy składnik przeciwzmarszczkowy. O ile wiem, w żadnym kremie drogeryjnym nie ma go w wystarczającej ilości, żeby mógł być skuteczny. Do tego regularne złuszczanie skóry, dobre nawilżanie olejkami, kremami, kwasem hialuronowym i zobaczymy za kilka lat:)
Postawiłam przede wszystkim na retinol, jako podobno najskuteczniejszy składnik przeciwzmarszczkowy. O ile wiem, w żadnym kremie drogeryjnym nie ma go w wystarczającej ilości, żeby mógł być skuteczny. Do tego regularne złuszczanie skóry, dobre nawilżanie olejkami, kremami, kwasem hialuronowym i zobaczymy za kilka lat:)
ivetta
Każdy ma swoją teorię.Jednego coś uczula innego nie i nie ważne czy drogi ,czy tani.Nie powinno się nakładać kremu do twarzy na powieki ,bo najczęściej wtedy uczula.Też o tym nie wiedziałam i co krem kupiłam ,to oczy łzawiły ,czasem piekły.Teraz już wiem i jakby problem zniknął.
Żadnego kremu nie powinno się na powieki nakładać. Nawet tych do okolic oczu. Przy dolnej powiece też nie należy za blisko oka kremu nakładać.
Krem i tak się wchłonie i dotrze, gdzie trzeba. I jeszcze podczas nakładania kremu najlepiej go delikatnie wklepywać, unikając naciągania okolic oczu.
Krem i tak się wchłonie i dotrze, gdzie trzeba. I jeszcze podczas nakładania kremu najlepiej go delikatnie wklepywać, unikając naciągania okolic oczu.
Kochani, proszę o radę: gdzie lepiej przewozić czekolady czy w bagażniku czy wziąć do środka autobusu.
anerik
Kochani, proszę o radę: gdzie lepiej przewozić czekolady czy w bagażniku czy wziąć do środka autobusu.
Zimą wkładam do walizy i do bagaznika. W autobusie działą ogrzewanie i moze byc za ciepło. A latem , szczególnie jak jest upał biore do autobusu, bo działa klima i jest chłodniej.
W tym upale to i tak duże ryzyko z czekoladą:) Ja tym razem wezmę sobie do domu oleje uważam że te tłoczone na zimno są dużo lepsze niz nasze,słonecznikowy ma zapach i smak pestek słonecznika którego to smaku nie mogę się doszukać w naszym "slonecznikowym".Inne oleje tez są bardzo dobre a przy tym tanie.Więc przy okazji tego wyjazdu stawiam na oleje:)
wisienka
Zimą wkładam do walizy i do bagaznika. W autobusie działą ogrzewanie i moze byc za ciepło. A latem , szczególnie jak jest upał biore do autobusu, bo działa klima i jest chłodniej.
Hej ciężka sprawa wczoraj siedziałyśmy w cieniu no ale jest 30 st czekolada nam popłyneła wieczorem jadłam łyżką