Co wozicie z Niemiec do Polski?

21 czerwca 2015 11:43 / 1 osobie podoba się ten post
magmab

haha jak to napisałam też miałam jedno skojarzenie:wiking:  Ps. trzeba było napisać  :przytula:

  I za to Cie lubię
21 czerwca 2015 11:47 / 1 osobie podoba się ten post
mleczko1

:dwa piwa::dwa piwa::dwa piwa:  I za to Cie lubię:-)

a na deser okład z młodych piersi... hehe
21 czerwca 2015 11:50 / 3 osobom podoba się ten post
magmab

Jak już jesteśmy w temacie Wichurka co pod oczy w DM warto kupić i przetestować?

Kiedyś miałam jakiś krem, czy serum pod oczy z Balei, ale na pewno nie warto. W ogóle kremy i sera do twarzy z Balei są do niczego. 
21 czerwca 2015 11:51 / 1 osobie podoba się ten post
magmab

Jak już jesteśmy w temacie Wichurka co pod oczy w DM warto kupić i przetestować?

Balea Urea Augencreme. Taki w niebiesko-różowym opakowaniu. Jest genialny jeśli ktoś potrzebuje głębokiego nawilżenia i działania wygładzającego delikatne zmarszczki wynikające z przesuszeń.
Ale jak potrzebujesz coś mocniejszego i też skandalicznie taniego to w Rossmanie masz Alterra Augencreme Anti-Age Orchidee.
21 czerwca 2015 11:52
dziekuje dziewczyny.... ;)
21 czerwca 2015 11:55
wichurra

Kiedyś miałam jakiś krem, czy serum pod oczy z Balei, ale na pewno nie warto. W ogóle kremy i sera do twarzy z Balei są do niczego. 

Tu się nie zgodzę. Znalazłam dwa produkty bardzo cacy. Krem pod oczy z mocznikiem i krem matujący na dzień pod makijaż. Czyli coś można znaleźć. Reszta wypróbowanych kosmetyków faktycznie była niewypałem.
Ich chusteczki samoopalające są niezłe, mam jasno oliwową skórę a one jako jedne z niewielu nie dają efektu pomarańczy na naturalnie zielonkawej cerze.
21 czerwca 2015 12:00
Samboja

Tu się nie zgodzę. Znalazłam dwa produkty bardzo cacy. Krem pod oczy z mocznikiem i krem matujący na dzień pod makijaż. Czyli coś można znaleźć. Reszta wypróbowanych kosmetyków faktycznie była niewypałem.
Ich chusteczki samoopalające są niezłe, mam jasno oliwową skórę a one jako jedne z niewielu nie dają efektu pomarańczy na naturalnie zielonkawej cerze.

Wiadomo, że wszystkich ich kremów nie wypróbowałam. Miałam 2-3 i się nie sprawdziły. Nie tylko, że nie spełniały obietnic, to jeszcze się jakoś kleiły i czułam je na twarzy. 
A w ogóle to kremów drogeryjnych już nie używam do twarzy, więc nie mogę komuś polecać:)
21 czerwca 2015 12:09 / 1 osobie podoba się ten post
wichurra

Wiadomo, że wszystkich ich kremów nie wypróbowałam. Miałam 2-3 i się nie sprawdziły. Nie tylko, że nie spełniały obietnic, to jeszcze się jakoś kleiły i czułam je na twarzy. 
A w ogóle to kremów drogeryjnych już nie używam do twarzy, więc nie mogę komuś polecać:)

Fakt, miałam serum nawilżające, które doprowadzało mnie do czystej furii. Nawet po nałożeniu na nie kremu kleiło się niemiłosiernie i powodowało rolowanie makijażu. Zużyłam na biust pod olejek do masażu bo zależało mi na fajnej 30ml buteleczce airless w którą przelałam podkład.
Ja się zatrzymałam gdzieś na środku drogi między pielęgnacją naturalną, drogeryjną i apteczną.
Na noc używam na zmianę Effeclar Duo i olej z ogórecznika wymieszany pół na pół z arganem na kwas hialuronowy :D
21 czerwca 2015 15:17
wichurra

Kiedyś miałam jakiś krem, czy serum pod oczy z Balei, ale na pewno nie warto. W ogóle kremy i sera do twarzy z Balei są do niczego. 

Mi starsznie skórę podrażniły , uczuliły nawet może. Natomiast sprawdzają się u mnie kremy z Diadermy, uzywam od niedawna ,są niczego sobie.
21 czerwca 2015 15:28 / 1 osobie podoba się ten post
Polecam Nivea, po porodzie miałam spore problemy skórne i wciąż muszę się pilnować, jedynie wszystko co z Nivea jest nieszkodliwe i warte uwagi, w moim przypadku oczywiście, wiem, ze Wichurka nie przepada :), ale polecam :).
21 czerwca 2015 16:24
Kocham wszystko co jest z NIVEA a przede wszystkim zapach.Balsamy do ciała,te mocno nawilżające,to zupełnie inna konsystencja i zapach jak u nas,No i oczywiście sporo tańsze.We Francji nivea jest bardzo drogie.Niektóre produkty o wele droższe niż LOREAL.Z kremów uwielbiam OLAZ I BIOCURA ale tylko serum liftingujące.
21 czerwca 2015 17:10 / 1 osobie podoba się ten post
Moja Mama ma bardzo wrażliwą, alergiczną skórę. Jeszcze nie doszłam co ją uczula bo nawet kosmetyki naturalne robiły jej kuku, ale jedyne co nie wywołuje ogromnego rumienia i schodzenia skóry nazajutrz to ten klasyczny, nazwyklejszy na świecie krem Nivea.
21 czerwca 2015 17:14 / 2 osobom podoba się ten post
Samboja

Moja Mama ma bardzo wrażliwą, alergiczną skórę. Jeszcze nie doszłam co ją uczula bo nawet kosmetyki naturalne robiły jej kuku, ale jedyne co nie wywołuje ogromnego rumienia i schodzenia skóry nazajutrz to ten klasyczny, nazwyklejszy na świecie krem Nivea.

To podobnie jak moja mama odkąd pamiętam używa tylko Nivea a twarz ma lepszą niż nie jedna 20 :)))
21 czerwca 2015 17:14 / 1 osobie podoba się ten post
Samboja

Moja Mama ma bardzo wrażliwą, alergiczną skórę. Jeszcze nie doszłam co ją uczula bo nawet kosmetyki naturalne robiły jej kuku, ale jedyne co nie wywołuje ogromnego rumienia i schodzenia skóry nazajutrz to ten klasyczny, nazwyklejszy na świecie krem Nivea.

Moja stosuje go od zawsze,  moze juz z 50 lat i lepiej wygląda jak niejedna dwudziestka :)
21 czerwca 2015 17:16 / 1 osobie podoba się ten post
kasiachodziez

To podobnie jak moja mama odkąd pamiętam używa tylko Nivea a twarz ma lepszą niż nie jedna 20 :)))

Moje nie skopiowane musiałyśmy w tym samym momencie pisać,  ale to tylko świadczy o prawdzie :)