11 września 2014 10:15 / 2 osobom podoba się ten post
agamaCzekam na zmienniczkę-trzecia z kolei.
Pierwsza nie mogła przyjechać z powodów rodzinnych,druga odmówiła bez podania przyczyn(siedze przez nia do jutra!),dzisiaj ma być wieczorem trzecia.
Musze przeniesc sie na noc do wyboru:salon babci
salon córki
przyczepa kempingowa
Jak potraktowalibyscie jutrzejszy dzień?Moj bus bedzie ok 18-19.
Ja zamierzam zostawić zmienniczce pole do popisu i zrobic sobie wolne-w końcu od jutra dostanie pieniazki:)
Nie ma się co rozczulać, zmienniczka ma płacone, więc niech pracuje. Kiedy człowiek jest za dobry to dostaje po głowie. Pierwszy raz miałam taka sytuację. Zmienniczka moja była drugi raz w pracy w tym charakterze, więc chciałam jej jak najwięcej przekazać. Przyjechała rano więc obserwowała co ja robię, pomagała, wspólne posiłki tego dnia. Byłam pewna, że zadowolona, pokazałam jej dzien pracy. Jakiez mnie spotkało zdziwienie, kiedy wrócilam i mówię do niej że podróż trochę męcząca, że mgła, więc sie troche położę.A ona do mnie, nie, pracuj tak jak ja pracowałam. Nigdy więcej tak nie postąpię, do pracy jedzie tzn. umie, wie co i jak. Byłam okropnie zawsze obrazona kiedy zmienniczka obgaduje zmienniczkę ale teraz wierzę, że niekiedy nie da się inaczej, człowiek musi sobie ulżyć. Ja trafiłam pierwszy raz na takie zachowanie i myslę że nigdy juz tego błędu nie popełnię, Nie bedę przekazywała informacji osobom najmniej zainteresowanym tym co mają robić. A moje wolne to świętość.