Za i przeciw pracy legalnie i na czarno

01 sierpnia 2013 10:37 / 2 osobom podoba się ten post
dziewczyny szukam stelli po wygasnieciu seniora ,pozdrawiam
01 sierpnia 2013 13:45 / 4 osobom podoba się ten post
karin

dziewczyny szukam stelli po wygasnieciu seniora ,pozdrawiam

Dobre!

01 sierpnia 2013 18:35 / 1 osobie podoba się ten post
szanowny Panie moderatorze nie wiem czy dobre ale  napewno smutne jak po dwoch latach  ktos odchodzi na twoich rekach i zostajesz bez pracy i rodziny bo przez prace sie rozpadla...zostaje ucieczka w nowa prace badz siasc i plakac nad swoim losem,Pozdrawiam:)
01 sierpnia 2013 19:26
Karin, ładnie napisałaś o śmierci - wygaśnięcie seniora. Mnie się to podoba i sądzę, że Moderator nie chciał Cię urazić. Twój zwrot jest po prostu niebanalny.
01 sierpnia 2013 19:43
tak napewno lecz chcialam zasygnalizowac iz nie jest to proste czego doswiadczemy a nie wiem na ile P.moderator jest w stanie nas zrozumiec chociaz w malym stopniu a tobie romka dzieki za pozytywne spojrzenie:)
01 sierpnia 2013 19:48
Karin, moderatorów na tym forum jest zwykle kilku i rozumieją nas w różnym stopniu, zależnie od swojej wrażliwości. Śmierć kogoś, kim opiekowałaś się przez 2 lata, to nie jest bułka z masłem, wiadomo. Trzymaj się i zaglądaj tutaj jak najczęściej!
01 sierpnia 2013 20:01
tak dziekuje,zly humorek tez czasami trudno odgonic przepraszam
02 sierpnia 2013 09:28
karin

tak dziekuje,zly humorek tez czasami trudno odgonic przepraszam

karin - wiedz że nie jesteś sama - jesteśmy z tobą. Musisz teraz troszkę ochłonąć po tej traumie i na pewno znajdziesz nowe miejsce pracy. Ja może będę to przeżywać niedługo - bo moja podopieczna jest w ostatnim stadium raka i wiemy że niewiele życia jej zostało a ma 84 lata - mogłaby jeszcze pożyć, zwłaszcza że jest sympatyczną i dobrą osobą. Rodzina również - a ma 3 synów również bo umiała razem z mężem  przekazać im dobro i teraz i to dobro owocuje. Tak dobrze mi się tu pracuje - szkoda, że trzeba będzie się pożegnać - niestety takie jest życie!
02 sierpnia 2013 09:40
hmmmm,tak chyba wiemy ze kiedys tych naszych pupilow trzeba pozegnac ale nie mozna sie do tego przygotowac
24 października 2013 12:39
Hej wszystkim mowimy o traktowaniu NAS. Ja byłam na czarno można tak powiedziec 2 tyg temu przyjechałam i akurat w TYM dniu babcie zabrało pogotowie zle sie czuła infekcja i nogi puchły gdzie zbierala sie woda Synowa ktora mieszka w tym dmu tez powiedzila abym została ale nie ma pracy bo nie mam Babci,
OK wszystkie dziweczyny maja płacone normalnie bo to nie nasza wina.Siedziałam tydzien ona bala sie ze ja pojade wec mnie czaarowąl ze wyjdzie ze wyjdzie I wypominanie wszystkiego Przebrała sie miara Wczoraj minelo 2 tyg zadzwoniłam wczesnie po busa i Normalnie wyszłam i pojechałam do odmu z rozmowy wynikało gdzie podsłuchałam ze nie jest dobrze i babci polezy jeszcze z 3 tyg jak nie lepiej
To co NIemka myslała z e Polka głupi a bedzie siedziec i czekac na co na co Nie sa fer babcia jest bardzo złosliwa wiec nie złauje z e pojechałam o nie
Coś znajdzie sie może z czasem wiem ze trudno al e zycie nie kączy sie na 1 nie dobrej babci czy nie fer rodzinie Pozdrawiam
25 października 2013 13:55
Jak dotychczas pracuję wyłącznie legalnie ........ale, jak wygląda temat z podwójnym opodatkowaniem?
Tzn., chodzi mi o przepis, że jeśli przepracujesz na terenie DE dłużej niż 183 dni podlegasz także opodatkowaniu w Niemczech.
Oznaczałby to, że mogę w roku przepracować tylko pół roku a za każde ponad to muszę zapłacić w DE podatek?
Kurde, trochę mnie to wkurza.
Zna kto bliżej ten temat?
25 października 2013 14:00 / 3 osobom podoba się ten post
Ulcia

Hej wszystkim mowimy o traktowaniu NAS. Ja byłam na czarno można tak powiedziec 2 tyg temu przyjechałam i akurat w TYM dniu babcie zabrało pogotowie zle sie czuła infekcja i nogi puchły gdzie zbierala sie woda Synowa ktora mieszka w tym dmu tez powiedzila abym została ale nie ma pracy bo nie mam Babci,
OK wszystkie dziweczyny maja płacone normalnie bo to nie nasza wina.Siedziałam tydzien ona bala sie ze ja pojade wec mnie czaarowąl ze wyjdzie ze wyjdzie I wypominanie wszystkiego Przebrała sie miara Wczoraj minelo 2 tyg zadzwoniłam wczesnie po busa i Normalnie wyszłam i pojechałam do odmu z rozmowy wynikało gdzie podsłuchałam ze nie jest dobrze i babci polezy jeszcze z 3 tyg jak nie lepiej
To co NIemka myslała z e Polka głupi a bedzie siedziec i czekac na co na co Nie sa fer babcia jest bardzo złosliwa wiec nie złauje z e pojechałam o nie
Coś znajdzie sie może z czasem wiem ze trudno al e zycie nie kączy sie na 1 nie dobrej babci czy nie fer rodzinie Pozdrawiam

hej!
Ja uważam,że źle zrobiłaś wracając,często są takie sytuacje i dziewczyny siedzą same w domach podopiecznych często więcej niż 2 tyg...A jeśli ci nie płacili,to jak najbardziej dobrze zrobiłaś,tylko nie namiejscu jest to,że nie uprzedziłas rodziny o wyjeździe,tak się nie robi...
25 października 2013 14:01
Juz kiedys podawalam link:

http://www.finanzamt.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=72&Itemid=76

Tam jest nie tylko o zasadzie 183 dni, ale wlasciwie wszystko o podatkach, rowniez o tym, ze dochody nie moga byc podwojnie opodatkowane, poczytaj.
25 października 2013 14:18 / 1 osobie podoba się ten post
emilia

Juz kiedys podawalam link:

http://www.finanzamt.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=72&Itemid=76

Tam jest nie tylko o zasadzie 183 dni, ale wlasciwie wszystko o podatkach, rowniez o tym, ze dochody nie moga byc podwojnie opodatkowane, poczytaj.

Dziękuje bardzo.
Przeczytałam i właśnie stwierdzam, że nie spełaniam niestety łącznie trzech warunków, które pozwalają na uniknięcie podwójnego opodatkowania. 
Wynika więc z tego, że po przepracowanych 183 dniach w roku podatkowym, będę zmuszona zrezygnować z wyjazdów do pracy, albo zmuszona oddać Niemcom 20% mojego wynagrodzenia / niby dlaczego mam zarabiać aż 20% mniej/, albo po prostu przepisy zmuszą mnie do podjęcia pracy "na czarno".
25 października 2013 19:45
Mam prosbe czy moglabys podac te 2rzy warunki by uniknac tego opodatkowania niestety w telefonie nie chce mi sie ta strona otworzyc,bd prosze o pomoc,z gory dzieki