tak ja rowniez praca na czarno nieraz wiaze sie z nieprzewidzianymi sytuacjami czesto bardzo przykrymi ze dziewczyny uciekaja z miejsc bo sa molestowane,wykorzystywane itd itp.... ale oczywiscie w wiekszosci przypadkow sa tez dobre sprawdzone rodziny,ktore potrafia docenic nasza prace i co sie za tym wiaze rowniez wieksze pensje....
ale w pracy na ,,bialo,, mamy za swoimi plecami agencje(nie zawsze) ktore pomagaja w trudnych sytuacjach
Wiecie pal licho,jak trafisz na posredniczke,ktora skasuje od Ciebie np.200-300euro i masz dobre miejsceWiesz,ze tam wrocisz.To co innego.
Wiem,ze wiekszosc z Was jest przeciwnikami pracy na czarno,ale ludzie zawsze beda jezdzic.Nieraz sytuacja Ich zmusz do tego.
Tak czy inaczej dorabiaja sie na ludzkiej krzywdzie.Raz taka jedna zadala odemnie 600e.Powiedzialam jej,ze jak mieszka blisko parku niech tam idzie jak najszybciej,wybierze se drzewo i p....e sie w glowe.