No kurde ! Chyba jestem geniuszem!!!!
Chaos - to moja specjalność :)))))
No kurde ! Chyba jestem geniuszem!!!!
Chaos - to moja specjalność :)))))
darek, moja tez , w domu , w zyciu, w pracy , czesto w glowie( dzis jiuz chaos w glowie przerosl mnie)....... ciuchy wiecznie ladnie ukladam i wszystko okay do momentu, kiedy sie gdzies wybieram bo to nie pasuje do tego, a tamto ... itd:)
darek, moja tez , w domu , w zyciu, w pracy , czesto w glowie( dzis jiuz chaos w glowie przerosl mnie)....... ciuchy wiecznie ladnie ukladam i wszystko okay do momentu, kiedy sie gdzies wybieram bo to nie pasuje do tego, a tamto ... itd:)
a ja właśnie nie umiem się przełamać.. i nie wiem czy bardziej się boję czy coś innego. Tak normalnie, w życiu to lepiej dogaduję się z facetami, a do opieki- jak słyszę o ofercie do mężczyzny, to aż drętwieję...
no wlasnie mam tak samo :/ moze jeszcze za mloda jestem, zeby mnie to nie krepowalo....
no wlasnie mam tak samo :/ moze jeszcze za mloda jestem, zeby mnie to nie krepowalo....
no wlasnie mam tak samo :/ moze jeszcze za mloda jestem, zeby mnie to nie krepowalo....
no wlasnie mam tak samo :/ moze jeszcze za mloda jestem, zeby mnie to nie krepowalo....
no wlasnie mam tak samo :/ moze jeszcze za mloda jestem, zeby mnie to nie krepowalo....
Jestem tu dwa tygodnie... zmienniczka była 10 dni... nie kąpali się :D
Poprzednio mialamdo opieki pana ,ktory cale przedpoludnie siedzial w kuchni i patrzyl mi na rece.I komunikowal ,ze jego zona to tak ,a tak robila .Denerwowalo mnie to ,ale odpowiadalam spokojnie ,ze rozumiem ,a swoje robilam dalej.Pytalam go co chcialby na obiad .Ale mi wymyslal .Niektore potrawy znalam a inne nie bardzo.Wiec wzielam sie na sposob ,zeby pdp napisal mi menu na kilka dni ,a ja bede to gotowac.
I co . . . .
Nie pisal mi nic .Mowil ,ze to moj obowiazek ,wiec moja odpowiedz byla tak: owszem ja gotuje ,ale pan moze napisac co chce jesc.Oczywiscie nie napisal nic.
Nastepnym razem jak pytal co gotuje, to odpowiadalam ,ze to co napisal.A on zdziwiony odpowiadal ,ze nic nie napisal .Takim sposobem gotowalam to co uwazalam .A dla pdp byla zawsze niespodzianka co zastanie na talerzu.Bo chociaz mnie obserwowal ,to nie wiedzial co bedzie jadl :)