A nie szukasz...wiesz co:lol2:
A nie szukasz...wiesz co:lol2:
Ja miałam małżenstwo i nie chcę więcej. A babunię też miałam taką, że hoho :wiking: Mam koleżanki, które jeżdżą tylko do dziadków, ale mają naprawdę fajnych tych dziadków. Wszystko zależy od stanu, chorób, a jesli Pdp w miarę zdrowy, to od charakteru
Co? :-) bo tysiąc myśli mi krąży przez tego śmiejącego :-)
Żartowałam:-) Nie mogę objaśnić, bo dostanę bananowy deserek:-)
Ja pierwszy raz jest u dziadka. On jako PDP jest bardzo dobrym przypadkiem. Oczywiście ma jakieś tam negatywne niuanse, ale bilans wychodzi mi na plus. Gdyby nie inne okoliczności tej Stelli, które są przykre i trudne do akceptacji, to chętnie opiekowałabym się nim dalej.
Nie wiem czy pozytywna ocena Stelli zależy od płci PDP, ale moje 2 poprzednie PDP były kobietami i miałam z nimi dość ciężko. Dużo zależy od charakteru i stanu zdrowia.
Są opiekunki które jezdzą tylko do dziadków,ponoć panowie mają mniejsze wymagania,ja myślę że to zależy od charakteru,bo tak naprawdę jest różnie,ja raczej wolę babcie bo panowie zaraz chcą się ze mną żenić,a ja jakoś nie gustuje w tym przedziale wiekowym
Poważnie chcą się żenić ? ....Nie ma bata , gdzieś tak za rok zacznę jeździć tylko do dziadków :-)
Poważnie chcą się żenić ? ....Nie ma bata , gdzieś tak za rok zacznę jeździć tylko do dziadków :-)
Poważnie chcą się żenić ? ....Nie ma bata , gdzieś tak za rok zacznę jeździć tylko do dziadków :-)
Poważnie chcą się żenić ? ....Nie ma bata , gdzieś tak za rok zacznę jeździć tylko do dziadków :-)
Basiu, Ty tak na slowo nie wierz Malinie, później Ci powie, że kiedyś słyszała taka historię :lol2:
Poważnie chcą się żenić ? ....Nie ma bata , gdzieś tak za rok zacznę jeździć tylko do dziadków :-)