A pamietasz dowcip o Guciu i Balbince ? bardzo popularny był w tym czasie.
A pamietasz dowcip o Guciu i Balbince ? bardzo popularny był w tym czasie.
Nie, chodzi mi o takie pawie oczka że w wiemi wykopywało się taki mały dołek , tam wrzucało sie płatki kwiatków i wszystko przykrywało znalezionym szkiełkiem
Czeszcz Balbina czo robisz?
Szram?
Chcesz papieru?
Nie palecz mam :)
U mnie się to nazywalo "niebko":):):)
Suminski prowadził "Zwierzyniec" a zaczynał się piosenką:
"I kudłate i łaciate
Pręgowane i skrzydlate
Te co skaczą i fruwają
Na nasz program zapraszają"
Był jeszcze czwartkowy "Ekran z Bratkiem",piątkowa" Pora na Telesfora" a potem" Piątek z Pankracym":)
Jako dziecko bardzo lubiłam program "Ze wsi, o wsi, dla wszystkich.." Fajne były seriale: "Ed koń, który mówi.."," Bonanza" i "Czarownica Ewa"(?). Z rozrywki to oczywiście "Wielokropek..." ze swoim - telewidzu obudż się.... ))))
Tylko Bonanzę pamietam - do 7klasy oglądałyśmy tylko to co dla dzieci i młodzieży i dopiero w ósmej ,kiedy na wywiadówce wychowawczyni powiedziaal rodzicom ,że mamy dziennik oglądać i historyczne filmy to mama mi pozwoliła:)Dziennik i film po dzienniku ale tylko w sobote:) Pamiętambyl jakiś serial o Karolu Wielkim to musiałam wychowawczynie poprosic ,żeby w dzienniczku do mamy napisała ,że musze go oglądac!!!!!Inne czasy były ......
Te seriale to były dla dzieci i młodzieży - gdzieś puszczano je w środku dnia.... "Ze wsi, o wsi dla wszystkich..." - to program publicystycznu dla rolników i oglądałam go w niedzielę rano. Filmy po 20-tej to nie wiem kiedy zaczęłam oglądać, ale pamiętam, że mojej siostrze filmu (dozwolone od lat 18-tu) ojciec nie pozwolił oglądać dzień przed osiemnastymi urodzinami... Z bajek pamiętam, że był jeszcze Pan Cerowany...))))
Żwirek i Muchomorek:)Serial przyrodniczy-Świat ,który nie może zaginąc".Prasa-Świat Młodych,Razem/ w nim cykl Wislockiej-Sztuka Kochania:)wielkie nowum w tamtych czasach,Filipinka,Na przełaj,Płomyczek,Płomyk,Miś.W Płomyku ,w rubryce "towarzyskiej"poznałam koleżanke Halinke ,która została świadkiem na moim pierwszym ślubie....,Sztandar Młodych,Poznaj swój kraj-lektura obowiązkowa prenumerowana specjalnie na geografię:)
Obowiązkowo Весёлые картинки na ruski :)
Ja z dziecinstwa pamietam duzą kuchnie babci, w scianie drzwi do chlodziarki a w chlodziarce za drzwiami wielką beczke dębową z ogorkami kiszonymi. Na wierzchu piekny porcelanowy talerz a na nim wielki ciezki kamien. Razu pewnego w czasie zabawy na podworku, naszla mnie ochota na te ogorki, babcia mowila, zebysmy sami nie dobierali sie do beczki bo kamien za ciezki i krzywda jaka przybedzie. Ale ja bym nie byla Malgosia M jakbym sie gadaniem babci przejmowala, poszlam do chlodni, podnioslam kamien,...... i w tym momencie ktos wszedl do kuchni, kamien z rak mi bęc, spadl na stope, pozniej byl szpital, palce w bandazach usztywnione i wakacje na wsi z glowy. Wszyscy biegali na plaze, a ja w becie, babcia mi okno na calą szerokosc otwierala, zebym widziala co stracilam przez swoje nieposluszenstwo. Ale zapach tych ogorkow pamietam do dzis, ha ha a palce mnie bola czasem na zmiane pogody.