Na wyjeździe #3

01 października 2013 09:38
emilia

A ja znalazlam taki "kwiatek":
"Witam was dziewczyny.Pracuję jako opiekunka juz kilka lat.Wtej chwili legalnie.Wlipcu musiałam pilnie zjechac z powodów rodzinnych i tu zaczeły się schody.Znalazłam chętną,zaufaną zmienniczkę z mojego miasta,która była pierwszy raz w takiej pracy.Wprowadziłam we wszystko a ona narobiła takiego dymu,ze nie wiem jak spojrzeć ludziom w oczy.Płatnikem jest 75 letnia babcia po udarze ale z bardzo lekką demencją/trzeba wszystko robic i mówić w zwolnionym tempie.Nasze wynagrodzenia zapisujemy w kalendarzu z naszym i babci podpisem.Ta kobieta zyskała tak wielką sympatię u wszystkich ze teraz po tymco zrobiła są w szoku i patrzą na mnie jak na winowajczynię.Kobietka wykorzystała babcię i skasowała za 12 tygodni 7tys!!!!! W kalendarzu duza ilośc pieniędzy jest wypłacona w pazdzierniku i listopadzie!!!!!!!!Gdy przyjechałam na zmianę zapytałam czy wszystko z pieniędzmi ok bo babcia z natury jest skąpa i myslałam,ze będą kłopotyOna zareagowała nerwowym usmiechem ze wszystko w porządku,tak jak było umówione dostała za te tygodnie 3tys plus fahrgeld.
Zaznaczam,ze pani x nie znała w ząb języka.Po jej wyjezdzie babcia padła,przyjechała rodzina i zaczeło sie.Zadzwoniłam do niej prosiłam zeby odesłała na co ona ;ze prezentów sie nie oddaje!Czy rodzina moze mnie obciązyc za taką babę.Zniknął takze moj zeszyt w którym zapisywałam m.in jadłospis.Co mam robic,jestem załamana....."

Az mi sie niedobrze zrobilo, kiedy przeczytalam. Jak sie nie dziwic, ze rodziny takie jakies nieufne, przynajmniej na poczatku? Historia jest swieza, to nie wykopalisko ...

Rece opadają.....bo co tu więcej mówić........
01 października 2013 09:48 / 2 osobom podoba się ten post
margolcia

Dziekuje bardzo serdecznie Wszystkim za zyczenia !!! Wzruszylam sie bo.... myslalam, ze nikt nie zauwazy nawet..... a tu masz !!! Kocham Was !!!!

Pamiętają,pamietają
I życzenia Ci składają:)
Sto lat w szczęściu:)
Zdrowia tonę:)
Cierpliwości dwa wagony:)
Szczotek zapas bardzo duży
Aby wyjazd sie nie dłużył:):):)
Niech się spełnia to co chcesz
Życzy forum 
Wzdłuż i wszerz:):)
 
 
Margolcia -wszystkiego naj naj naj:)
01 października 2013 09:52
Andrea, cala Polska, ludzie z roznych srodowisk zjezdzaja do pracy w DE, nie sposob sprawdzic czy zlodziej, kur.... czy pijaczka, to wielka loteria tak samo dla rodzin, ktore nie wiedza kogo przyjmuja pod wlasny dach jak dla opiekunek, tez nie wiedza do kogo jada.
01 października 2013 09:55 / 1 osobie podoba się ten post
kasia63

Pamiętają,pamietają
I życzenia Ci składają:)
Sto lat w szczęściu:)
Zdrowia tonę:)
Cierpliwości dwa wagony:)
Szczotek zapas bardzo duży
Aby wyjazd sie nie dłużył:):):)
Niech się spełnia to co chcesz
Życzy forum 
Wzdłuż i wszerz:):)
 
 
Margolcia -wszystkiego naj naj naj:)

Dzieki Kasiu, dziekuje Wszystkim za pamiec.
01 października 2013 10:04 / 1 osobie podoba się ten post
Mnie jest to trudno pojac, objac rozumem, to zwykla, chamska kradziez. Tyle, ze od razu pojdzie znowu fama, jakie te polskie opiekunki sa... Wiem, ze rownoczesnie idzie fama o tych, ktore sa uczciwe, ale tak sie zastanawiam, co szerszy odzwiek ma ...
01 października 2013 10:06 / 1 osobie podoba się ten post
Ja mialam podobna przygode, mnie juz nic nie zdziwi, ale mimo wszystko czesto pomagam, ja zawsze mysle sobie, ze ludzie z reguly nie sa zli, to ciezka sytuacja zyciowa ich zmienia, co by bylo, jak bysmy stracili wiare w ludzi, zycie nie mialo by sensu.
01 października 2013 10:17 / 1 osobie podoba się ten post
Margolciu nasz forumowy Żabo-Kocie ;D i ja dołączam się do życzeń urodzinowych!

Życzę Ci dużo miłości, radości z tych nawet malutkich rzeczy, dużo marzeń i wytrwałości w ich spełnianiu!
No i dobrego kursu "ojro"! :DDD
01 października 2013 10:24 / 2 osobom podoba się ten post
emilia

A ja znalazlam taki "kwiatek":
"Witam was dziewczyny.Pracuję jako opiekunka juz kilka lat.Wtej chwili legalnie.Wlipcu musiałam pilnie zjechac z powodów rodzinnych i tu zaczeły się schody.Znalazłam chętną,zaufaną zmienniczkę z mojego miasta,która była pierwszy raz w takiej pracy.Wprowadziłam we wszystko a ona narobiła takiego dymu,ze nie wiem jak spojrzeć ludziom w oczy.Płatnikem jest 75 letnia babcia po udarze ale z bardzo lekką demencją/trzeba wszystko robic i mówić w zwolnionym tempie.Nasze wynagrodzenia zapisujemy w kalendarzu z naszym i babci podpisem.Ta kobieta zyskała tak wielką sympatię u wszystkich ze teraz po tymco zrobiła są w szoku i patrzą na mnie jak na winowajczynię.Kobietka wykorzystała babcię i skasowała za 12 tygodni 7tys!!!!! W kalendarzu duza ilośc pieniędzy jest wypłacona w pazdzierniku i listopadzie!!!!!!!!Gdy przyjechałam na zmianę zapytałam czy wszystko z pieniędzmi ok bo babcia z natury jest skąpa i myslałam,ze będą kłopotyOna zareagowała nerwowym usmiechem ze wszystko w porządku,tak jak było umówione dostała za te tygodnie 3tys plus fahrgeld.
Zaznaczam,ze pani x nie znała w ząb języka.Po jej wyjezdzie babcia padła,przyjechała rodzina i zaczeło sie.Zadzwoniłam do niej prosiłam zeby odesłała na co ona ;ze prezentów sie nie oddaje!Czy rodzina moze mnie obciązyc za taką babę.Zniknął takze moj zeszyt w którym zapisywałam m.in jadłospis.Co mam robic,jestem załamana....."

Az mi sie niedobrze zrobilo, kiedy przeczytalam. Jak sie nie dziwic, ze rodziny takie jakies nieufne, przynajmniej na poczatku? Historia jest swieza, to nie wykopalisko ...

Mnie to się nóż w kieszeniu na coś takiego otwiera! 
Nie raz spotkałam się jak opiekunki kombinują z kasą... dla mnie to kradzież i wstyd mi za takie osoby! 
Dlatego zawsze jestem uczulona na sprawy pieniędzy dawanych mi na zakupy. Prowadzę zeszyt z wydatkami i zostawiam rachunki, aby nikt do mnie nie miał o nic pretensji. Często zdarzało się, że rodzina tego nie chciała, bo miała do mnie zaufanie, ale ja robiłam swoje, bo różnie to w życiu bywa... 
01 października 2013 10:29 / 1 osobie podoba się ten post
Margolciu! Dużo zdrowia, wytrwałości , szczęscia i radości życzy Żaba
01 października 2013 10:31
Dziekuje Tali, ale jesli chodzi o ojro, nie mam zludzen zawsze spada jak jade do domu, zawsze ! Ostatnio przeciez jechalam z biegu, jeszcze w dniu wyjazdu kolezanka ze Slubic specjalnie sprawdzila w kantorze mialo wartosc 4.36 jak ja dojechalam do granicy euro stalo po 4.14 .   Dziekuje Asik !!! Ciekawe co by bylo ze skrzyzowania zabo-kota z taka rasowa zaba jak Ty?
01 października 2013 10:36
Spada....w Koszalinie dzis 4,19......
01 października 2013 10:39
kasia63

Spada....w Koszalinie dzis 4,19......

Ja jechalam ok 3 tygodni temu.
01 października 2013 10:39
kasia63

Spada....w Koszalinie dzis 4,19......

W moim kantorze 4,2088 ale strzałka w dół wiec spadło
01 października 2013 10:41
emilia

A ja znalazlam taki "kwiatek":
"Witam was dziewczyny.Pracuję jako opiekunka juz kilka lat.Wtej chwili legalnie.Wlipcu musiałam pilnie zjechac z powodów rodzinnych i tu zaczeły się schody.Znalazłam chętną,zaufaną zmienniczkę z mojego miasta,która była pierwszy raz w takiej pracy.Wprowadziłam we wszystko a ona narobiła takiego dymu,ze nie wiem jak spojrzeć ludziom w oczy.Płatnikem jest 75 letnia babcia po udarze ale z bardzo lekką demencją/trzeba wszystko robic i mówić w zwolnionym tempie.Nasze wynagrodzenia zapisujemy w kalendarzu z naszym i babci podpisem.Ta kobieta zyskała tak wielką sympatię u wszystkich ze teraz po tymco zrobiła są w szoku i patrzą na mnie jak na winowajczynię.Kobietka wykorzystała babcię i skasowała za 12 tygodni 7tys!!!!! W kalendarzu duza ilośc pieniędzy jest wypłacona w pazdzierniku i listopadzie!!!!!!!!Gdy przyjechałam na zmianę zapytałam czy wszystko z pieniędzmi ok bo babcia z natury jest skąpa i myslałam,ze będą kłopotyOna zareagowała nerwowym usmiechem ze wszystko w porządku,tak jak było umówione dostała za te tygodnie 3tys plus fahrgeld.
Zaznaczam,ze pani x nie znała w ząb języka.Po jej wyjezdzie babcia padła,przyjechała rodzina i zaczeło sie.Zadzwoniłam do niej prosiłam zeby odesłała na co ona ;ze prezentów sie nie oddaje!Czy rodzina moze mnie obciązyc za taką babę.Zniknął takze moj zeszyt w którym zapisywałam m.in jadłospis.Co mam robic,jestem załamana....."

Az mi sie niedobrze zrobilo, kiedy przeczytalam. Jak sie nie dziwic, ze rodziny takie jakies nieufne, przynajmniej na poczatku? Historia jest swieza, to nie wykopalisko ...

gdyby to byla kradziez, dziewczyna nawet by sie do tego nie przyznala, a ona otwarcie powiedziala, ze prezentow sie nie oddaje, a tak poza tym, jak sie babci zostawia tyle tys euro w domu, to pretensje tylko do siebie.Babcia skąpa a tyle euro w domu miala?dziwne.Przeczytajcie raz jeszcze, TA KOBIETA ZYSKALA TAK WIELKA SYMPATIE.......ITD.moze naprawde babcia jej podarowala te pieniadze. Ktos znow szuka sensacji i zmysla historie?:)kobieta kradnie tyle kasy i zapisuje to w kalendarzu?eeeee, bajki
01 października 2013 10:48 / 1 osobie podoba się ten post
Jak mozna przyjmowac kase od demencyjnego, ogolnie nawet zwyczajnie chorego, starego czlowieka ??? Kazdy z nich ma juz ograniczenia rozumienia ! Pisze ta dziewczyna, ze babcia mia dostep do konta, czesto tak jest. Bylam dlugo z demencyjna PDP, ktora co jakis czas wybierala sie do banku po kase, ale corka ma tez dostep do konta i widzi, co bylo pobrane, pozniej wiele tygodni szukalysmy tych pieniedzy w domu. Ale przyjmowac??? Dla mnie jest dziwne tylko to, ze rodzina nie kontrolowala tego, co sie dzieje, byc moze wierzac, ze ta zmienniczka jest rowniez uczciwa.