1000 plusów za poprawienie nastroju, ja dzisiaj jak osoba chora psychicznie, placze i smieję się na przemian. Mam nadzieje, że w moim pokoju nie ma kamery :)))
1000 plusów za poprawienie nastroju, ja dzisiaj jak osoba chora psychicznie, placze i smieję się na przemian. Mam nadzieje, że w moim pokoju nie ma kamery :)))
Tak... Wszystko mam już przygotowane na przyjazd mojej zmienniczki. Dom czysty, babcia z dziadkiem też (hi hihihi), obiad na jutro zaplanowany, lodówka i szafki zaopatrzone (jak czegoś zabraknie to zdąży dać mi przez łeb :))) bo będziemy miały troszkę czasu).
Teraz tylko pozostaje mi zyczyć jej bezpiecznej i spokojnej podróży. Magda, czekam :)))
Przepraszam ale ja do Ciebie sie nie wybieram )))))!!!!
Moja zmienniczka już dotarła na miejsce i siedzi obok :)
Wiadomo - po podróży zmęczona ale widzę że naładowana energią aż po czubek nosa :)))))))))
Blondyn znalazł w moim pokoju dwa pudełka po telefonach-puste... Przyjechała synowa i mówię jej , że takowe w pokoju są, a ona pyta czemu puste? Skoro w jednym powinien byc telefon... Okazało sie że zmienniczka rozwaliła swój i synowa jej pożyczyła , przynosząc dwa, żeby mogła wybrać, który lepszy dla niej i później stwierdziła , że jeden mogła ztrzymać... Mhmmm...wzięła oba. No zdnerwowała się kobita strasznie.
Może kobitka nie zrozumiała ? jeśli zrozumiała , to zrobiła świństwo , tym bardziej ,że Ty masz gościa i róznie ktoś może pomyśleć . Wiem , że jest Ci nieprzyjemnie , dobrze , że to odkryte zostało teraz a nie jak " Twój " odjedzie , bo wtedy ????.... Nie tylko Tobie trafiła się taka zmienniczka ! Na gorsze gówna się potrafiły łaszczyć ! Myślę , że Twoja zle zrozumiała i dlatego zgarnęła oba -:))))))))))
Przed wyjazdem mi mówiła o tych telefonach,że jeden musi oddać i jeszcze mnie pytała który lepszy, ale jakoś mi umknęło, z resztą nie pomyślałabym, że sobie weźmie oba... Dziwne ludzie, ale faktycznie dobrze, że teraz, a nie jak Blondyn pojedzie, już widziałam zniesmaczenie na twarzy synowej, a później pewnie mogłaby pomyśleć, że to ja...
Żeby nie było' najpierw obszukaliśmy całe piętro, coby nie oskarżać bezpodstawnie.
Widocznie jakaś niezdecydowana była !... Po jednej ze zmienniczek pozostał mi niesmak , nie będę pisała co zwinęła , ale było mi wstyd - zrobiła z siebie " dziada " . Rok póżniej trafiła mi się taka zmienniczka , która uznała , że łóżko jest już jedno , to po cholerę po dwa prześcieradła jednakowe i oczyściła szafę - dla mnie to następny " dziad " - nie cierpię jak się ludzie łaszczą na byle g...o a pózniej rodzina PDP-nej podpytuje , czy to , czy tamto w PL jest bardzo drogie !!! a ja się za kogoś czerwienię !.... Kraść to miliony a nie byle co ! .....Jeszcze raz : dobrze ,że to odkryłas teraz ! -:))))))))
Jestem na nowej szteli, zadomawiam sie. Piszemy w tym temacie o zmienniczkach, wiec chcialam zapytac, czy byłyście na zleceniu gdzie zmienniczka "zabawiala" nie tylko pdp ale np innego męskiego czlonka rodziny? Ja jestem wlasnie w takiej sytuacji, caly czas czuje na plecach "oddech" zmienniczki. A tak wogole to cyrk byl przed moim przyjazdem tutaj, byla smieszna proba zniechęcenia mnie do przyjazdu. Mowienie nie prawdy w przekazywaniu itp,jednym slowem: jaja jak berety.