Gdzies w gorach.
Zarabista kobieta jechala zarabistym mercedesem, w pewnym momencie Auto sie zepsulo, kobieta wysiadla, otworzyla maske zaglada. Nieopodal na wzgorku siedzialo sobie dwoch gorali, przygladaja sie zdarzeniu. Kobieta dostrzegla ich i poprosila o pomoc, w zamian za to zaproponowala im sex. Gorale zgodzili sie, pogmerali cos pod maska i naprawili.
- Wiec tak jak wam obiecalam, z kazdym z was bede sie bzykac, zalozcie tylko kondomy.
- a cu to te komdomy, my nie wiemy
- ach
Czytaj więcej