U nas w miasteczku funcjonuje "Uniwersytet III-go wieku" zawsze jak jestem w domu to biegam tam, odbywaja sie kursy jezykow obcych,kurs komputerowy i wiele innych w dwa miesiace mozna podszkolic język.Place skladkę 10 zł miesiecznie ale korzystam dużo.To informacja dla pan będących na rentach i emeryturach.Niech poszukaja w swoich miejscowosciach.
Kiedy czytam o kursach 50 godzinnych i w dodatku z częstymi egzaminami to mam delikatnie mówiąc mieszane odczucia. Mniej więcej jak w przypadku książek typu : ,,Angielski w dwa tygodnie '' albo z innej beczki ,,Nauka jazdy konnej w weekend''. Gdyby nie było to jeszcze powiązane z obowiązkiem pracy przez 9 miesięcy za żenująco niską stawkę , to pół biedy - zawsze coś do głowy wpadnie , nauki nigdy za wiele. Ale nie w taki sposób .Warto pytac w Urzędzie pracy o kursy trwające dłużej , pozwalające utrwalić sobie spokojnie materiał - są takie organizowane .I na wyższym poziomie , i bez zobowiązań . Czasem można się zebrać we 2-3 osoby (koszty mniejsze)i wziąć parę prywatnych korepetycji np. u studentów czy emerytowanych nauczycieli. Przykładają się ,a w małej grupie nie wstyd zapytać o to , czego się nie zrozumiało.No i internet - tylko trzeba znaleźć taki kurs, który najbardziej nam odpowiada.Zresztą i tak najwięcej zależy od naszej systematycznej pracy .
Internetowy 3-dniowy kurs opiekunki osób starszych,za jedynie 300zł,zakończony internetowym egzaminem i certyfikatem w dwóch wybranych językach rozbawił mnie najbardziej.Znajoma się z dumą chwaliła ,że takowy ukończyła ....pojechała i pyta mnie na skypie jak zmienić pampersa......no coments..........
A językowe ,darmowe to można sie też załapać z unijnej puli, trzeba poszukać w necie,często w lokalnej prasie sa ogłoszenia o takich kursach.
A językowe ,darmowe to można sie też załapać z unijnej puli, trzeba poszukać w necie,często w lokalnej prasie sa ogłoszenia o takich kursach.
U nas w miasteczku funcjonuje "Uniwersytet III-go wieku" zawsze jak jestem w domu to biegam tam, odbywaja sie kursy jezykow obcych,kurs komputerowy i wiele innych w dwa miesiace mozna podszkolic język.Place skladkę 10 zł miesiecznie ale korzystam dużo.To informacja dla pan będących na rentach i emeryturach.Niech poszukaja w swoich miejscowosciach.
mleczko47
Nie wiedzialam , że to na takiej zasadzie funkcjonuje . Myslałam , że to tylko jakies ciekawe wykłady itd . Sama bym skorzystala np z kursu komputerowego , zeby się doszkolić .
anna233
Ja byłam na tym kursie ,ale po dwóch tygodniach zrezygnowałam ,na początku kursu było 12 pań ,a po 2 tyg zostało 5 i powiem wam ,ze sie niczego nie nauczyłam bo była sama gramatyka ,dni ,miesiace ,liczebniki,kolory itp to co juz wiedziałam,pedzila z materiałem ,czego nie rozumiałaś to już nie zrozumiałas bo reszta pań znała niemiecki a nie chciała sie przyznać ,a ja słowek uczyłam sie w domu wczesniej,kserówki które dała były niewyrażne i nie było tam gdzie przetłumaczyć........masakra....kiedy rezygnowałam to powiedziały ,ze za póżno ,ze sie juz czegos nauczyłam,a wczesniej mówiły,że po pierwszym egzaminie można jeszcze zrezygnować....i po takim zrezygnowałam bo pytały mnie tego czego nie wiedziałam ,ze mam sie nauczyc bo pani ,ktora nas uczyła nic nigdy nie mówila czego mamy sie nauczyć
Najlepiej wszystkiego.
enzo
A to tworczosc innej a moze tej samej pani na innym forum;
Mam na imię Magda i chciałam podzielić się z wami swoją opinią o wyjazdach do niemiec jako opiekunka. Byłam 3 razy już jako opiekunka ale ostatnio wyjechałam z firma pflegemitherzen24 i powiem że jestem bardzo zadowolona. Miałam darmowy kurs jezyka niemieckiego(nigdy nie spotkałam się z takim czymś) i po kursie dostałam telefon informujący o wyjeżdzie do pracy do Pani August. Przez 10 miesiecy pracując przez pflegemitherzen24 zarobiłam tyle że 10 lat musiała bym pracować na kasie w Te.......
Pulusem jest opieka dziewczyn z polski potrzafią odebrać telefon w sobotę o 23 wieczorem i pomoc.
a co pani potrzebowala od pan z agencji o godz 23
mozah aM
Nie wiedzialam , że to na takiej zasadzie funkcjonuje . Myslałam , że to tylko jakies ciekawe wykłady itd . Sama bym skorzystala np z kursu komputerowego , zeby się doszkolić .
Jeśli kurs komputerowy wygląda tak, jak kurs języka niemieckiego- to niewiele poza straszną nudą, z tej nauki nie wyniesiesz na tym "uniwersytecie".
Mnie też. Szczególnie gdy "lampka" jest blondynką :))
amelka55
Jeśli kurs komputerowy wygląda tak, jak kurs języka niemieckiego- to niewiele poza straszną nudą, z tej nauki nie wyniesiesz na tym "uniwersytecie".
Możliwe - ja jednak zawsze miałam zdolność wykorzystania wiedzy i umiejętności innych - lepszych ode mnie w danej dziedzinie. Nie bałam się pytać , nie dawałam się zbyć byle czym.Stąd z różnych kursów zwykle coś wynosilam .
amelka55
Jeśli kurs komputerowy wygląda tak, jak kurs języka niemieckiego- to niewiele poza straszną nudą, z tej nauki nie wyniesiesz na tym "uniwersytecie".
prostuje inrormacje to nie jest żaden kurs sa zajecia cały czas tylko po ogarnieciu przechodzi sie do grupy bardziej zaawansowanej mozesz chodzić i sie doskonalić w nieskonczoność.Ludzi przybywa i ubywa.
A nazwa Uniwersytet Trzeciego Wieku moze dla Ciebie wydaje sie smieszny bo dla mnie nie.Daje wiele dobrego emerytom i rencistom.Sa rozne grupy zainteresowań.I sporo uczestniczących osob.
A nazwa Uniwersytet Trzeciego Wieku moze dla Ciebie wydaje sie smieszny bo dla mnie nie.Daje wiele dobrego emerytom i rencistom.Sa rozne grupy zainteresowań.I sporo uczestniczących osob.
mozah aM
Możliwe - ja jednak zawsze miałam zdolność wykorzystania wiedzy i umiejętności innych - lepszych ode mnie w danej dziedzinie. Nie bałam się pytać , nie dawałam się zbyć byle czym.Stąd z różnych kursów zwykle coś wynosilam .
Mozah, ja mam podobnie. Jednakże na tym konkretnym kursie, przynajmniej dla mnie jego poziom był poniżej moich oczekiwań.
Szkoda czasu.
Ale podkreślam, być może będziesz mieć więcej szczęścia :)) Inne miejsce, inni ludzie.
Pozdrawiam.
Szkoda czasu.
Ale podkreślam, być może będziesz mieć więcej szczęścia :)) Inne miejsce, inni ludzie.
Pozdrawiam.
Wiem, że moja znajoma kończyła kurs w Pflege i z tego co pamiętam to była zadowolona, a raczej orłem z niemieckiego nie była. Dokształcała się trochę na własną rękę. Mogę ją podpytać co i jak, bo chyba dalej z nimi jeździ. Wydaje mi się, że z niemieckim też już sobie radzi :)
ania331
Wiem, że moja znajoma kończyła kurs w Pflege i z tego co pamiętam to była zadowolona, a raczej orłem z niemieckiego nie była. Dokształcała się trochę na własną rękę. Mogę ją podpytać co i jak, bo chyba dalej z nimi jeździ. Wydaje mi się, że z niemieckim też już sobie radzi :)
Napewno jezdzi ,bo musi teraz dla nich pracowac ...a co do niemieckiego to po ich kursie niewiele sie nauczy
anna1965
Napewno jezdzi ,bo musi teraz dla nich pracowac ...a co do niemieckiego to po ich kursie niewiele sie nauczy
Podpytam ją co i jak :)
Kto z Was pracuje z tej firmy?
Dzis dzwonili do mnie za 1000 euro ale odmówiłam powiedziała ,że przy moim nazwisku odnotuje.Jak wygląda współpraca z nimi?czy ktos moze cos powiedziec?poradzić?
Dzis dzwonili do mnie za 1000 euro ale odmówiłam powiedziała ,że przy moim nazwisku odnotuje.Jak wygląda współpraca z nimi?czy ktos moze cos powiedziec?poradzić?