moja młodsza o wiele ode mnie koleżanka wyszła za mąż za ciemnoskórego chłopaka z Afryki, który pierwsze studia zrobił we Francji a drugie w Anglii, pozornie bardzo nowoczesny gość. Rozstali się z powodu rażących różnic kulturowych, m.in tej, że on musiał wspierać finansowo całą swoją rodzinę jako osoba, której się powiodło. Dla Afrykańczyków jest to naturalne, dla nas już nie.
Mogłoby Ci być trudno, gdybyś się związała ze swoim Ali na stałe, Wiesiula.