Tak myślę,że nie oceniajmy wypowiedzi, bo ludzie przestaną się wypowiadać, tylko "grac". W tym co napisał Ulencja nie ma nic negatywnego, ,, ot tak po prostu czuje,, i to jest w porzadku,, wcale nie musimy czuć samych pozytynych emocji,,, powinnyśmy właśnie widzieć je i prawidłowo je nazywać,,, tak jak zrobiła to Ulencja.problem jest tylko wtedy kiedy udajemy , że czujemy coś innego.
Także ,,, Ulencjo ,, pamiętaj ,, wszystko jest ok,,, pozdrawiam wszystkich..własnie piszmy co czujemy ... to jest naprawdę trudne ale ipiękne. Zobaczcie teksty o niczym a teksty, gdzie piszemy od siebie, z serca. Jak to różnica. Ten temat był dla mnie najbardziej przyciągajacy,, przeczytałam wszystkie posty,, dlaczego,,, bo były najbardziej prawdziwe.