18 października 2012 13:34
Witam! Ja dostałam kilka ofert i w każdej,ofercie jest zapisane,że w momencie kiedy się ucieka ze steli,to trzeba płacić karę. Kwoty są różne,od 3 tys.e do nawet 10tys.e.Tak jest to bardzo dziwne,bo ja uważam,że to jest tylko porzucenie pracy i z tego artykułu powinno się odpowiadać. Ale ja mam plan,jakby mnie by coś takiego spotkało,to nagrywam sytuację na komórce,kontaktuje się z firmą,jak nie zareagują szybko,to chodu do Polski i do sądu pracy.Wydaje mi się ,że inaczej nie da rady.Każda firma się zabezpiecza jak może,ale my OPIEKUNKI TEŻ MUSIMY!Może to trochę drastyczne posunięcie,ale i tak lepsze,niż dostawać w pysk,czy być obrażaną itd.Ja z doświadczenia już wiem ,po rozmowach z firmami,że takie sytuacje się nie zdarzają i takie tam pierdu smierdu.Firma oczywiście powie wszystko tak,ze jest wszystko ok,ze mamy koordynatorów,że oni pomogą,ale Wszystkie wiemy,że nie zawsze tak jest słodko.A potem BONUS!CO MAMY W TAKIEJ SYTUACJI ROBIĆ? Np.jeszcze miesiąc pracować z trudnym,wrednym,agresywnym podopiecznym.Ja tak jak już wcześniej powiedziałam,tak bym uczyniła.Pozdrawiam Wszystkie Opiekunki.