dowcipy i anegdoty

07 sierpnia 2013 23:22 / 6 osobom podoba się ten post
Generałowi urodził się syn, więc postanowił wysłać adiutanta do szpitala, aby dowiedział się czegoś więcej.
Po jego powrocie generał pyta:
- I jak wygląda?
- Jest bardzo ładny. Podobny do pana generała.
- Podać więcej szczegółów!
- Melduję, że jest niski, łysy i ciągle drze gębę.

Skoki spadochronowe w jednostce wojskowej.
Szeregowy Młot leci w dół.
Pociąga za rączkę, by otworzyć spadochron - nic.
Uruchamia spadochron zapasowy - dalej nic.
Zdenerwowany, sięga po podręczną instrukcję obsługi i zaczyna głośno czytać:
- Ojcze nasz, któryś jest w niebie...

Wstaję rano, włączam moje japońskie radio,
zakładam amerykańskie spodnie,
wietnamski podkoszulek i chińskie tenisówki,
po czym z holenderskiej lodówki wyciągam niemieckie piwo.
Siadam przed koreańskim komputerem i w szwajcarskim banku zlecam internetowe zakupy w Anglii,
po czym wsiadam do czeskiego samochodu i jadę do francuskiego hipermarketu na zakupy.
Po uzupełnieniu żarcia w hiszpańskie owoce, belgijski ser i greckie wino wracam do domu,
siadam na włoskiej kanapie i szukam pracy w polskiej gazecie.
Znowu nic... Zastanawiam się, dlaczego do cholery w Polsce nie ma pracy...
08 sierpnia 2013 11:58 / 8 osobom podoba się ten post

Facet domyślił się , że zona go zdradza. Pewnego wieczoru zaczekał, aż wyjdzie z domu, po czym wskoczył do taksówki i kazał ja śledzić. Chwilę póżniej wszystko było jasne-zona pracowała w agencji towarzyskiej. Zszokowany facet mówi do taksówkarza :
-chcesz Pan zarobić stówkę ?
-Jasne! Co mam robić ?
Wejść do Agencji ,zabrać moją żonę, wsadzić ją do taksówki i zawieźć nas oboje do domu.
Taksówkarz zabrał się do pracy.Kilka minut później drzwi agencji otworzyły się z hukiem i pojawił się taksówkarz trzymając za włosy wijacą się kobietę.Otworzył drzwi samochodu , wrzucił ją do środka i powiedział :
-trzymaj Pan ją!
A facet krzyknął do taksówkarza:
-To nie moja zona!
-wiem , to moja! Teraz idę po pańską !

08 sierpnia 2013 14:18 / 6 osobom podoba się ten post
Trzy przyjaciółki po powrocie z dwutygodniowych urlopów dzielą się wspomnieniami.
Pierwsza mówi:
- Pierwszego wieczora poznałam jednego urzędnika. Trzynaście dni robił "podchody" no ale czternastego w końcu przespaliśmy się.
Druga:
- A ja poznałam pierwszego wieczora polityka. Przeleciał mnie tej samej nocy a potem przez trzynaście dni chodził za mną i prosił żebym nikomu nic nie mówiła.
Trzecia na to:
- W pierwszy wieczór na dyskotece zatańczyłam ze studentem, poszliśmy potem do mnie zakosztować trochę seksu i kiedy czternastego dnia wyszedł z łóżka i otworzył okno to tylko krzyknął - "O ku**a, to tu jest morze!"

Gość z firmy produkującej wazelinę robił ankietę przez telefon. Dzwoni więc do ludzi i zadaje im różne pytania. Aż raz dodzwonił się do jakiejś babki i pyta:
- Do czego w domu wykorzystuje Pani wazelinę?
- Och, do wielu rzeczy... - odpowiada kobieta - ...na przykład do skaleczeń, suchej skóry, spierzchniętych warg i seksu.
Przez moment na łączach zapanowała cisza po czym ankieter dodał:
- Uhm, w jaki sposób wykorzystuje ją Pani do seksu, jeśli mógłbym wiedzieć?
- To proste - mówi kobieta - smarujemy nią klamkę, żeby dzieci do sypialni nie właziły...
08 sierpnia 2013 19:38 / 1 osobie podoba się ten post
Nie wiem... czy to znacie? I nie wiem czy to się mieści w kategorii dowcipy, ale lepszego miejsca nie znalazłam. Jeśli ktoś nie oglądał polecam:)
 
http://www.youtube.com/watch?v=aZBhyPiyeOs
08 sierpnia 2013 19:44 / 9 osobom podoba się ten post
Góral przyprowadził swoja żonę będącą w ciąży na badania okresowe. Lekarz zbadał gaździnę, przyjął honorarium, pożegnał. Do gabinetu wchodzi mąż i pyta o zdrowie żony. Lekarz odpowiada:
- No cóż, u waszej żony jest ciąża pozamaciczna.
Chłop zbladł i nerwowo sięga po portfel.
- Nie trzeba, gazdo, żona już płaciła.
- Panie doktorze, macie tu 1000 zł, i nie mówcie nikomu, że pozamaciczna, bo jeszcze chłopy mnie wyśmieją, żem nie trafił tam, gdzie trzeba.

Między blondynkami:
- Wiesz, mój mąż jest strasznie rozrzutny. Szasta pieniędzmi na prawo i lewo, kupuje jakieś bezsensowne rzeczy. Wyobraź sobie, że pół roku temu kupił gaśnicę i do tej pory ani razu jej nie użył.

Klient rozwiązuje krzyżówkę i pyta innego:
- Otwór u baby na literę *p*.
- Poziomo czy pionowo.
- Poziomo.
- To pisz *pysk*.
08 sierpnia 2013 20:37 / 5 osobom podoba się ten post
Idzie misjonarz przez dżungle i nagle słyszy jakiś szelest. Pada na kolana i zaczyna się modlić: - Panie spraw aby to zwierze, które zaraz wyskoczy było chrześcijańsko nastawione! W tym momencie z zarośli wyskakuje lew i mówi: - Panie pobłogosław ten oto posiłek!
 
08 sierpnia 2013 21:19 / 3 osobom podoba się ten post
15 oznak, że już jesteś, cholera, dorosły

1. Rośliny w domu żyją i nie można ich wypalić.
2. Masz więcej żarcia niż piwa w lodówce.
3. O 6:00 rano wstajesz, a nie idziesz do łóżka.
4. Twoi znajomi rozwodzą się i pobierają, zamiast rzucać i chodzić.
5. Ze 130 dni wakacji przechodzi na 14.
6. Nie wiesz, o której zamykają McDonalda.
7. Ubezpieczenie za samochód spadło, ale twoje rachunki wzrosły.
8. Dajesz psu specjalne żarcie zamiast resztki z McDonalda.
9. Spanie na wersalce powoduje ból pleców u ciebie.
10. Do apteki idziesz po ibuprofen i ranigast, a nie po prezerwatywy i test ciążowy.
11. Rodzina swobodnie żartuje przy tobie o seksie.
12. Butelka wina za 10 zł to nie jest już "całkiem niezły alkoholik".
13. "Nie umiem już tak pić jak kiedyś" zastępuje "Nigdy już się tak nie nachlam".
14. 90% czasu przed komputerem poświęcasz na pracę.
15. Czytasz tę listę, szukając desperacko jednego punktu, który by ciebie nie dotyczył, ale nic nie uratuje twojego starego dupska.
09 sierpnia 2013 15:49 / 5 osobom podoba się ten post
Idealny mąż, a idealny kochanek:
Idealny mąż to taki, który zastając żonę baraszkującą w łóżku z kochankiem powie:
- Wy dokończcie, a ja idę zaparzyć kawę.

Idealny kochanek to taki, który w tej sytuacji potrafi dokończyć.

W dzień wypłaty kieszonkowego ojciec wyciąga portfel i przedstawia Jasiowi alternatywę:
- Możesz dostać 5 dych, jak zwykle albo 5 setek i w skórę od matki,
jak powiesz jej, że te stringi, które znalazła w naszym samochodzie, należą do twojej dziewczyny

Cala rodzina oczekuje przy śniadaniu, aż para nowożeńców dołączy do nich po nocy poślubnej. Jajecznica stygnie, kawa stygnie, a ich ciągle nie ma...
- Ciekawe czemu nie ma ich tak długo? - zastanawia się głośno mama pana młodego.
- Wiesz mamo... - chce odpowiedzieć młodszy brat świeżo upieczonego
małżonka.
- Och, cicho bądź! Nie obchodzi mnie, co myśli o tym ośmiolatek! - gani go mama.
Mijają godziny.
Mama ugotowała wspaniały obiad, wola cala rodzinkę, ale państwo młodzi nie przychodzą.
- Dlaczego ich jeszcze nie ma? - niecierpliwi się mama.
- Mamo... - próbuje odpowiedzieć brat pana młodego, ale znów zostaje
uciszony.
Mijają godziny. Mama przygotowała kolacje, ale młodzi wciąż nie nadchodzą.
- Mamo, myślę... - zaczyna nieśmiało brat młodego.
- No dobrze, powiedz wreszcie, co myślisz?!
- Nie wiem, dlaczego ich jeszcze nie ma, ale wczoraj w nocy ktoś ukradł mój klej do modeli, który trzymałem w słoiczku po wazelinie...
09 sierpnia 2013 22:54 / 6 osobom podoba się ten post
A ja pozegnam Was dowcipem rodem z horroru.
 
Na cmentarzu na lawce przy grobie meza siedzi starsza pani zatopiona we wspomnieniach i modlitwie,
nagle spoglada na zegarek  - polnoc,
Przestraszona rozglada sie do okola i widzi przechodzacego elegancko ubranego pana,
podbiega do niego,bierze go pod reke i mowi:
przepraszam bardzo,ale tak sie zasiedzialam ze nie zauwazylam ze tak pozno,i sie boje.
W tym momencie mezczyzna odpowiada jej - jak zylem tez sie balem.
09 sierpnia 2013 23:24 / 3 osobom podoba się ten post
Para w łóżku:
- To twoje piersi, czy gęsia skorka?
- A ty się kochałeś, czy trząsłeś z zimna?

- Tu seks telefon, spełnię twoje najskrytsze pragnienia!
- Genia to ja..., kup chleb do domu...

- Co może być gorszego od kamyczka w bucie?
- Ziarenko piasku w prezerwatywie.
10 sierpnia 2013 08:17 / 5 osobom podoba się ten post
Miałem koszmarny sen. Globalne ocieplenie zabiera cały lód i muszę pić whiskey z samą colą.

Sekcja wykazała, że pacjent spał...

Prawda jest taka, że gdziekolwiek byś nie pojechał to i tak przywieziesz pamiątki z Chin..
10 sierpnia 2013 14:47 / 3 osobom podoba się ten post
Nowak przed urlopem poprosił kumpla, żeby zaopiekował się jego kotem.
Po tygodniu dzwoni z wczasów i pyta o swojego pupila:
- Stary przykro mi ale kot zdechł.
- Ach, musiałeś tak prosto z mostu? Przez ciebie będę miał zepsuty urlop.
Mogłeś powiedzieć, że kot siedzi na dachu i nie chce zejść.
Zadzwoniłbym za 2 dni powiedziałbyś, że spadł i leży u weterynarza połamany
a za kolejne 2 dni, że mimo starań kociak zdechł.
Ale cóż stało się. Powiedz lepiej co tam słychać u mojej mamy?
- No więc widzisz... Mama siedzi na dachu i nie chce zejść.

Jaki jest szczyt bezczelności?
Zaśpiewać dziadkowi sto lat na 99 urodziny.

Spotyka się maluch z czołgiem i czołg się śmieje:
- hehehe... Maluch, Ty to masz silnik w d**ie.. heh
A maluch odpowiada:
- Wolę mieć silnik w d**ie niż h*ja na czole !
10 sierpnia 2013 19:56 / 4 osobom podoba się ten post
Córka do ojca
- Tato, zmieniam płeć. Zostanę mężczyzną!
- Jaja sobie robisz?!
==================================================
10 sierpnia 2013 21:04 / 3 osobom podoba się ten post
Dlaczego kot jest podobny do faceta?
1. Wrzeszczy kiedy jest głodny.
2. Zawsze pcha się do łóżka.
3. Wystarczy go pogłaskać i od razu podnosi ogon do góry.
4. Kiedy ktoś go pogłaszcze - zaraz domaga się więcej.
5. Lubi ocierać się o twoją przyjaciółkę.
6. Nie lubi obcinania pazurów.
7. Czasem ma problemy z trafieniem do kuwety.
8. Ciężko przemówić mu do rozumu.
9. Jak jest zły, to zaszywa się w kącie i się nie odzywa.
10. Nie sprząta po sobie.
11. Wpycha nos do każdego garnka.
12. Nie wyjaśnia dlaczego zniknął na cały dzień.
13. Cały czas by spał.

Córka woła do matki gotującej obiad;
-mamo,mamo tata chce wyskoczyć przez okno
Na to matka-a to idiota ja mu rogi przyprawiłam a nie skrzydła...

Przychodzi małżeństwo do księdza.
-Chcemy aby ksiądz ochrzcił naszego Kota!!!
-No jak to? Kota? Przecież to niemożliwe!
-Ala my będziemy bardzo wdzięczni!!!
Po namyśle ksiądz zgadza się i udziela chrztu. Jednak dręczy go sumienie postanawia iść do spowiedzi do biskupa.
-Księże Biskupie bardzo zgrzeszyłem!!!
-Mów Bracie!???
-Ochrzciłem kota…
-Co? Jak mogłeś!!!
-Oni dali 150 tyś. dolarów….
-To przygotuj go do I komunii i bierzmowania!!!

11 sierpnia 2013 17:36 / 6 osobom podoba się ten post
Dlaczego krasnoludki idąc w lesie się śmieją? - Bo mech je po jajach łaskocze.
 
Co jest najgorsze dla nietoperza podczas snu? - Biegunka.
 
Co trzeba zrobić jak ptak nasra ci na głowę? Trzeba dziękować Bogu, że nie dał krowom skrzydeł!
 
- Co to jest miłość? - Miłość to jest światło życia. - A co to jest małżeństwo? - Rachunek za to światło.
 
Jak nazywają się ładne kobiety w Niemczech? - Turystki.