dowcipy i anegdoty

18 października 2013 22:57 / 3 osobom podoba się ten post
Na ławce w parku siedzi staruszek i strasznie płacze.
Podchodzi do niego przechodzień i pyta:
- Dlaczego Pan płacze?
- Synu mam 88 lat, dwa tygodnie temu ożeniłem się z najseksowniejszą laską w okolicy, ma 22 lata wymiary 90/60/90, super gotuje, kochamy się kiedy chce, wieczorem mi czyta...
- No to o co chodzi ?
Nie pamiętam gdzie mieszkam!
18 października 2013 22:58 / 3 osobom podoba się ten post
Czym różni się polska galerianka od chińskiej galerianki?
Polska galerianka mówi:
"kup mi spodnie, a zrobię ci loda"
chińska galerianka mówi:
"kup mi loda, a zrobię ci spodnie"
18 października 2013 23:00 / 2 osobom podoba się ten post
Pewien rozwiedziony facet, szczęśliwy, że po 15 latach kończy się jego comiesięczny obowiązek płacenia alimentów, powiedział do swojej córki w dniu jej 18-stych urodzin:
- Dziecko drogie, weź ten czek i wręcz go swojej matce. Powiedz jej, że to jest ostatni czek jaki ode mnie dostanie w swoim życiu. Proszę Cię też, żebyś potem do mnie przyszła i opisała mi wyraz jej twarzy i reakcję...
Dziewczyna wzięła czek i pojechała do matki, po jakimś czasie wróciła...
- I co !? Jak zareagowała ?? - niecierpliwił się mężczyzna
- Kazała Ci powiedzieć, że nie jesteś moim ojcem...
18 października 2013 23:03
hehe.... super:)
18 października 2013 23:05 / 2 osobom podoba się ten post
Siedzi na ławce w parku dwoje górników - emerytow.Jeden i drugi ok 90 lat.jedem mowi Bercik sex jest fajny no nie ?? Drugi po namysle odpowiada : no, ale Barborka lepsza. Czemu lepsza pyta pierwszy.Bo cześciej odpowiada drugi
18 października 2013 23:07 / 3 osobom podoba się ten post
Maniuś, wstawaj, pora do roboty... Wstawaj...No, Maniuś... Nie - Maniuś - CAŁY wstawaj!
18 października 2013 23:14 / 2 osobom podoba się ten post
Podczas obiadu facet wstaje idzie do barku i wyciaga kieliszek i butelke wódki.Na co zona zostaw ta wódke to moja.Jak stoi to niech stoi.Moze ja gdzies pojde a moze ktos do mnie przyjdzie.facet zły chowa butelke do barku.Wieczorem w łóżku żona zaczyna sie przymilac a facet na to : Zostaw jak stoi niech stoi Moze ja gdzies pojde moze ktos do mnie przyjdzie
18 października 2013 23:17 / 2 osobom podoba się ten post
ksiadz mial spowiadac zakonnice.Stanoł przed nimi i mowi : mam juz dosc wysłuchiwania od was ciagle tego samego.Tak wie niech kazda z was zamoczy w wodzie swieconej ta czasc ciala ktora zgrzeszyla.Stoja zakonnice przed czara ze swiecona woda i jedna do drugiej mowi : jak ta przedemna zamoczy tam dupe to ja sie tego nie napiję
18 października 2013 23:32 / 4 osobom podoba się ten post
Przechodzi facet przez granice prowadzać rower. Na rowerze przewieszony przez ramę spory worek. Celnik pyta:
- Co pan tam wiezie?
- Piasek.
- Proszę przejść na bok.
Przeszli, po sprawdzeniu okazało się, że rzeczywiście w worku jest tylko piasek. Sytuacja powtarza się kilka razy dziennie, przez parę dni. Za każdym razem go sprawdzają itp. W końcu celnik mówi:
- Wiemy, że Pan cos przemyca. Nie wiemy, co. Darujemy Panu wszystko, ale tylko niech pan nam w końcu powie co Pan przewozi.
-Pytanie! Rowery.
18 października 2013 23:44 / 3 osobom podoba się ten post
Dwóch przyjaciół wraca późnym wieczorem z pokera. Jeden skarży się drugiemu.
- Wiesz, nigdy nie mogę oszukać żony. Gaszę silnik samochodu i wtaczam go do garażu, zdejmuję buty, skradam się na piętro, przebieram się w łazience. Ale ona zawsze się budzi wydziera na mnie, że tak późno wracam.
- Masz złą technikę. Ja wjeżdżam na pełnym gazie do garażu, trzaskam drzwiami, tupię nogami, wpadam do pokoju, klepię ją w tyłek i mówię:
"Co powiesz na numerek?". Zawsze udaje, że śpi...
19 października 2013 08:03 / 6 osobom podoba się ten post
Zabieram Cię kochana żono na wycieczkę.
- Nie pojadę, bo nie mam co na siebie włożyć.
- Po pierwsze - to jest wycieczka piesza. Po drugie - włożysz mój plecak.
19 października 2013 08:04 / 2 osobom podoba się ten post
- Kochanie, jak Ci dzisiaj smakowała zupa?
- Dlaczego Ty zawsze szukasz pretekstu do kłótni?
19 października 2013 08:06 / 3 osobom podoba się ten post
Mąż siedzi przy komputerze, za jego plecami żona.
Żona mówi:
- Puść mnie na chwilkę, teraz ja sobie poserfuję po internecie.
- Moja droga... Czy ja Ci wyrywam gąbkę z ręki, jak zmywasz naczynia?!
19 października 2013 09:01
sas-anka

Mówi Bóg do Adama i Ewy;
Bóg :Dziś obdaruję was prezentami
Bóg:kto chce sikać na stojąco ?
Adam; Ja ja !
Bóg ; dobrze i spełniło się
Adam biega po całym raju i sika
Bóg ; wybacz Ewa miałaś dostać cały rozum ale muszę mu trochę dać bo mi cały raj obsika

nalezało by dopowiedzieć do końca ten dowcip.
 
Albo wiesz co Ewa dam mu cały rozum.Tobie i tak nie bedzie potrzebny,masz przeciez cycki
19 października 2013 09:13 / 3 osobom podoba się ten post