Ja wiem, że ona to wszystko z miłości do mamusi ale wkurzyła mnie dzisiaj :-P To że nie mówię dobrze po niemiecku nie znaczy, że coś jest nie tak z moją inteligencją. Wiem jak ugotować obiad czy zrobić pranie.
Ja wiem, że ona to wszystko z miłości do mamusi ale wkurzyła mnie dzisiaj :-P To że nie mówię dobrze po niemiecku nie znaczy, że coś jest nie tak z moją inteligencją. Wiem jak ugotować obiad czy zrobić pranie.
No niestety ale zdarzają się jeszcze tacy, którzy uwazają ,że Polska to dziki kraj....
Sama kiedyś spotkałam się z czymś takim... zostaliśmy z moim podopiecznym zaproszeni na kawę do jego znajomej, która gościła swojego siostrzeńca.... Oczywiście były pytania jak nam się żyje w Polsce itp.... Dziadek z babuszką zaczeli rozmawiać o ogrzewaniu nagle siostrzeniiec babci pyta się jak my ogrzewamy dom...
Więc ja mu grzecznie powiedziałam,że u nas aby coś zjeść musimy iść sobie coś upolować, następnie rozpalamy ognisko w naszej lepiance i czekamy aż mięsko się upiecze....
Mój podopieczny jak parsknął smiechem to aż szczęka wypadła mu na stół. babcia parsknęła kawą na swój śnieżnobiały obrus... a siostrzeniec się obraził i wyszedł....
Joasiu, ale czy on zapytał żłośliwie , w jakis sposób? Mi tez się czasem włącza czerwona lampka, jak mnie teraz syn pdp o coś pyta, a on tylko pyta. Czasem nasze kompleksy biorą górę.
Ja na to nie prasowanie się piszę:)
Tak z jego strony było wtedy dużo złośliwości.... nie mówiąc o tym ,że na każdym kroku stwierdzał ,że bez Niemców Polska by nie istniała bo oni dają nam pracę i napędzają naszą gospodarkę....... Drugi jego popisowy pomysł to to ,że Polacy są winni wybuchu II wojny swiatowej bo jak by sie poddali to uszło by tej rzezi.... naprawdę ten człowiek miał wiele jeszcze takich teorii.... a że pracowałam tam 4 lata więc często go spotykałam i przestałam reagować na jego mądrości
Tak z jego strony było wtedy dużo złośliwości.... nie mówiąc o tym ,że na każdym kroku stwierdzał ,że bez Niemców Polska by nie istniała bo oni dają nam pracę i napędzają naszą gospodarkę....... Drugi jego popisowy pomysł to to ,że Polacy są winni wybuchu II wojny swiatowej bo jak by sie poddali to uszło by tej rzezi.... naprawdę ten człowiek miał wiele jeszcze takich teorii.... a że pracowałam tam 4 lata więc często go spotykałam i przestałam reagować na jego mądrości
A ja tam lubię prasować :-) A babci też się lepiej śpi w takiej wyprasowanej koszuli niż w jakimś gnieciuchu. Jak mam wolną chwilę to puszczam sobie chillout, żelazko w dłoń i tak się relaksuję :-) Tu gdzie jestem nie bardzo jest co zwiedzać więc z nudów człowiek sobie różne dziwne zajęcia wynajduje :-P
Ale rachunek za prąd rośnie:)
Wy się śmiejcie a ja miałam dzisiaj telefon od kobietki, która jest u Doktorstwa ( byłam tam dosyc długo) i powiedziała,że w sobotę stamtąd wyjeżdża bo jest nie do wytrzymania.... nie pozwalają jej wody na kawę zagotować ( bo czajnik dużo prądu pobiera) nie może się kąpać ( bo w Berlinie woda droga) żarówki w jej pokoju babcia wymieniła na słabsze ( ciągną duzo prądu) nie mówiąc o tym ,że telewizji nie ma i nie może korzystać z telefonu .... no i to jedzenie......
Mojej koleżance pdp wyciągala wtczkę od komputera z gniazdka, a ten i tak chodził::::) wścieła dzwoniła do kogo sie dało, że prąd jej stale zuzywa, smutne to niestety
Ja wiem, że ona to wszystko z miłości do mamusi ale wkurzyła mnie dzisiaj :-P To że nie mówię dobrze po niemiecku nie znaczy, że coś jest nie tak z moją inteligencją. Wiem jak ugotować obiad czy zrobić pranie.