Jesteśmy dobrymi opiekunkami/namy/ ale też mamy swoje małe minusy.Przeleciałam trochę tematów i żadna z Was nie piszę o paleniu papierosów(: nie palicie?
Ja niestety popalam i to mój minusssssssssss , ,ale na mojej stelli nie mam z tym problemu bo Pdp paliła 70 lat . W mieszkaniu nie palę ale czuje dyskomfort jak wychodzę na papierosa. Jak przestac, próbowałam tabletek - 2 miesiące i znowu popalam.
Papierosy, E-papieros - moje przygody z paleniem
Jesteśmy dobrymi opiekunkami/namy/ ale też mamy swoje małe minusy.Przeleciałam trochę tematów i żadna z Was nie piszę o paleniu papierosów(: nie palicie?
Ja niestety popalam i to mój minusssssssssss , ,ale na mojej stelli nie mam z tym problemu bo Pdp paliła 70 lat . W mieszkaniu nie palę ale czuje dyskomfort jak wychodzę na papierosa. Jak przestac, próbowałam tabletek - 2 miesiące i znowu popalam.
michalina
Jaram jak smok:)
Teraz jestem w takim miejscu,że jaram z PDP ,hahahahahahahaha,ale Ona więcej:)
Nie jest jednak dla mnie problemem wychodzic z domu Pdp na papierosa,szanuję to.Nie każdy musi znosić zapach dymu papierosów(delikatnie pisząc):)
Teraz jestem w takim miejscu,że jaram z PDP ,hahahahahahahaha,ale Ona więcej:)
Nie jest jednak dla mnie problemem wychodzic z domu Pdp na papierosa,szanuję to.Nie każdy musi znosić zapach dymu papierosów(delikatnie pisząc):)
hogata76
Jaram jak smok:)
Teraz jestem w takim miejscu,że jaram z PDP ,hahahahahahahaha,ale Ona więcej:)
Nie jest jednak dla mnie problemem wychodzic z domu Pdp na papierosa,szanuję to.Nie każdy musi znosić zapach dymu papierosów(delikatnie pisząc):)
odetchnełam z ulga - nie jestem sama. Moja Pdp tez mi każe, ale mowy nie ma nie zapalę w mieszkaniu, ze wzgledu na nią, bo nie pali dopiero 10 miesięcy.
Nie cierpie papierochów i wybaczcie kochane tego smrodu rzućcie to w cholere :)
fiona
Nie cierpie papierochów i wybaczcie kochane tego smrodu rzućcie to w cholere :)
A jeśli ja nie lubię chłopów (oczywiście np. ) to mam pisać " rzućcie ich w cholerę -:)))......dla każdego coś miłego -:))))) Paliłam, palę i będę paliła.....kto nie ma ochoty niech mnie nie wącha i kropka , o !!! -:))))))
Barbara niepowtarzalna
A jeśli ja nie lubię chłopów (oczywiście np. ) to mam pisać " rzućcie ich w cholerę -:)))......dla każdego coś miłego -:))))) Paliłam, palę i będę paliła.....kto nie ma ochoty niech mnie nie wącha i kropka , o !!! -:))))))
Abrruś chcesz to pal :)) Chłopa tez mozna rzucić ,ja poprostu nie lubie papierochów ale mam wielu znajomych którzy palą i to ich sprawa :))
Ja też pale, mój poprzedni podopieczny palił cygara i nie miał nic przeciwko memu nałogowi ,a nawet częstował mnie swoimi cygarami hahaha. Teraz też nie mam problemu z paleniem , bo maz PDP i córki palą , tyle ,że tu trzeba palić na balkonie , bo w mieszkaniu czujniki dymu są . Nawet w moim pokoju jest cholerstwo.....pozdrawiam palaczy.
fiona
Nie cierpie papierochów i wybaczcie kochane tego smrodu rzućcie to w cholere :)
Ja też nie cierpię, śmierdzą , fakt...,ale palę, niestety. Próbowałam rzucić, czułam się jeszcze gorzej. Miałam w swoim życiu okresy "palące" i "niepalące", teraz przyszedł chyba czas na te "nie".Myślę,że mi się uda.
No to ja w takim razie idę zapalić:D;D;D;D;D;D;D Ktoś leci ze mną na dymka?
ryba
Ja też nie cierpię, śmierdzą , fakt...,ale palę, niestety. Próbowałam rzucić, czułam się jeszcze gorzej. Miałam w swoim życiu okresy "palące" i "niepalące", teraz przyszedł chyba czas na te "nie".Myślę,że mi się uda.
Trzymam ryba kciuki :)) Dasz radę :))
hogata76
No to ja w takim razie idę zapalić:D;D;D;D;D;D;D Ktoś leci ze mną na dymka?
Poczekaj !!!...już lecęęęęę ...:))))) Masz zapalniczkę , czy mam wziąć swoją :))))))
Barbara niepowtarzalna
Poczekaj !!!...już lecęęęęę ...:))))) Masz zapalniczkę , czy mam wziąć swoją :))))))
Wez bo mi wystrzeliła i nie pali:(
To ja też z Wami zajaram, mogę ?;)
Dzisiaj jest mój obiecany ostatni dzień z papierosami. Guzik z pętelką. Nie paliłam przez 4 lata, szefowa tak mnie z równowagi wyprowadziła, że poszłam do kolegi po papierosa. Wiedział, że nie palę, więc odmówił. Postawiłam go pod ścianą: Jestem Twoim kierownikiem, dawaj papierosa! Później musiałam przestać palić, bo byłam w ciąży. Później musiałam odstawić Małego od piersi, bo zaczęłam palić. I tak już to trwa 5 miesięcy. Od półtorej myślę o rzuceniu, ale na myślach i postanowieniach się kończy.
Na wyjeździe od początku palę na tarasie, a późnym wieczorem wychylam się za okno. Co właśnie zamierzam uczynić, a później spać się kładę. dobranoc.
Na wyjeździe od początku palę na tarasie, a późnym wieczorem wychylam się za okno. Co właśnie zamierzam uczynić, a później spać się kładę. dobranoc.