16 grudnia 2014 20:38 / 10 osobom podoba się ten post
agamorpowiedz mi WSTENGA co jest wymagane na taki poziom? Co to w ogóle jest?
ja takiego czegos nie miałam nigdy, na jakie pytania trzeba odpowiedzieć, co napisać
W skrócie to wyglądalo tak:
Pani przyszła i porozmawiałyśmy sobie na temat mojej pracy, obowiązków, pogody i takie tam bajery. Trochę się rozluźniłam. Potem dostałam test do rozwiązania. To typowy test dla cudzoziemców określający poziom języka. Na test miałam 30 minut. Był tam opis sytuacji i potem pytania dotyczące tekstu i zaznacz odpowiedź a,b,c. Dodatkowo potem list, gdzie musialam wstawić brakujące słowa, przykład ogłoszenia o mieszkanie, tekst do zrozumienia. Wszedzie trzeba bylo wstawić brakujące słowao lub prawidlową odpowiedź. Po czasie przyszła pani z rozwiązaniem testu i przy mnie sprawdziła. Nie będę czarować, że wszystko rozumiałam, po prostu jak nie miała pewności to "strzelałam". Nie do końca rozwiązałam też ten test. Za wolno czytam i 2 ostatnie strony nietknięte zostały.
Potem były pytania jak sie uczę. Poprawiłam poziom to wiedziałam, bo poprzednio rozmawiałyśmy za pomocą komunikatora w kompie. Mój język był tragiczny. Teraz spokojnie wiedziałam o co jej chodzi. Tak, że jest spora poprawa. Sama to widzę.
Decyzja jest taka, że rzeczywiście dostanę podwyżkę od stycznia. Bardzo mnie zaskoczyli. Nie spodziewałam się. Dodatkowo ponieważ gramatyka mi nie wychodzi mam się zastanowić czy nie chę chodzić na kurs tutaj w Niemczech. Koszt ma ponieść agencja na połowę z córką PDP. Odpowiedź mam dać po powrocie w styczniu.
Sorry że mi zeszło ale musialam otrząsnąć się z szoku bo nie barzo dowierzałam w to co usłyszałam. Teraz przetrawiam.