Rzadko zaglądam, kurcze nie wiedzialam, że w Polsce pracujesz :)
.Ciekawe ile nazbieramy 
, Spokojnego dzionka wszystkim 
Powitajki przy kawie 77
Dzień dobry w środę nadal z domu,jutro planujemy jechać na grzybki w pobliskie lasy,jest zimno rano1st. więc trzeba się ciepło ubrać.Ciekawe ile nazbieramy , Spokojnego dzionka wszystkim
.Ciekawe ile nazbieramy , Spokojnego dzionka wszystkim Dzień dobry. 
Słońce ☀️ powoli wychodzi więc może będzie piękny dzień. Wczoraj nad jeziorem Bodeńskim złapał nas deszcz i wracaliśmy do domu. Dziś zakupy w Lidl i z seniorka do apteki po odbiór leków.
Spokojnego dnia opiekunowo.
Słońce ☀️ powoli wychodzi więc może będzie piękny dzień. Wczoraj nad jeziorem Bodeńskim złapał nas deszcz i wracaliśmy do domu. Dziś zakupy w Lidl i z seniorka do apteki po odbiór leków. Spokojnego dnia opiekunowo.
Dzień dobry. Wróciłyśmy wczoraj wieczorem z Kaarst od córki pdp,otwieramy drzwi i...powiało chłodem
. Qrcze,na dworze zimno a w domu ma się wrażenie,że do chłodni się wchodzi. Brrr...,nic bardziej niemiłego. Ogrzewanie wysiadło ,gazowe,a co się z tym łączy,brak ciepłej wody. Pierwsze co,to telefon do fachmanów. Przyjedzie ktoś dopiero jutro,czyli dzisiaj rano. I już był pan specjalista,działa już Heizung,woda się grzeje,ale dopiero za ok 2 godziny będzie można poczuć ,że zrobiło się cieplej. O ile się zrobi. Praktycznie piec do wymiany,żadnej gwarancji że zaraz znów coś nie wysiądzie .
Wczoraj zapakowałam seniorkę w fotel,otuliłam kocem,termofor pod kocykiem,a ja szybko przygotowałam ciepłą kolację . Ja się ruszam,ciągle coś do zrobienia,to i nie czuję tak zimna jak ktoś ,kto tylko siedzi. Teraz pdp jeszcze śpi ,zostawię Ją w łóżku ,dopóki nie zrobi się w domu ciepło . Jeszcze tylko tego by mi brakowało ,żeby się rozchorowała .
Na wyjeździe pogoda też nas nie rozpieściła ,cały poniedziałek padał deszcz i było chłodno. Córka pdp podrzuciła mnie do Dusseldorfu,na zwiedzanie w deszczu ochota minęła ,to pozwiedzałam sklepy,których akurat nie brakowało i to jeden obok drugiego. Schopping udany,wróciłam U-bahnem do Neuss a tam czekała na mnie już córka Pedepci. Wczoraj pojechałyśmy do Neuss,nawet w ogródku kawiarnianym posiedziałyśmy bo słonko grzało i było przyjemnie . W przyszłym tygodniu wyskoczę jeszcze do Kolonii,w Reserved mierzyłam fajną kurtkę ale nie kupiłam,bo tak naprawdę to kurtki nie potrzebuję. Teraz jednak pomyślałam ,że chcę ją mieć 
Wiatr powoli słabnie ,słońce ma podobno świecić,zapowiadali ładną pogodę ,życzę nam wszystkim dobrego dnia
. Qrcze,na dworze zimno a w domu ma się wrażenie,że do chłodni się wchodzi. Brrr...,nic bardziej niemiłego. Ogrzewanie wysiadło ,gazowe,a co się z tym łączy,brak ciepłej wody. Pierwsze co,to telefon do fachmanów. Przyjedzie ktoś dopiero jutro,czyli dzisiaj rano. I już był pan specjalista,działa już Heizung,woda się grzeje,ale dopiero za ok 2 godziny będzie można poczuć ,że zrobiło się cieplej. O ile się zrobi. Praktycznie piec do wymiany,żadnej gwarancji że zaraz znów coś nie wysiądzie .Wczoraj zapakowałam seniorkę w fotel,otuliłam kocem,termofor pod kocykiem,a ja szybko przygotowałam ciepłą kolację . Ja się ruszam,ciągle coś do zrobienia,to i nie czuję tak zimna jak ktoś ,kto tylko siedzi. Teraz pdp jeszcze śpi ,zostawię Ją w łóżku ,dopóki nie zrobi się w domu ciepło . Jeszcze tylko tego by mi brakowało ,żeby się rozchorowała .
Na wyjeździe pogoda też nas nie rozpieściła ,cały poniedziałek padał deszcz i było chłodno. Córka pdp podrzuciła mnie do Dusseldorfu,na zwiedzanie w deszczu ochota minęła ,to pozwiedzałam sklepy,których akurat nie brakowało i to jeden obok drugiego
. Schopping udany,wróciłam U-bahnem do Neuss a tam czekała na mnie już córka Pedepci. Wczoraj pojechałyśmy do Neuss,nawet w ogródku kawiarnianym posiedziałyśmy bo słonko grzało i było przyjemnie . W przyszłym tygodniu wyskoczę jeszcze do Kolonii,w Reserved mierzyłam fajną kurtkę ale nie kupiłam,bo tak naprawdę to kurtki nie potrzebuję. Teraz jednak pomyślałam ,że chcę ją mieć Wiatr powoli słabnie ,słońce ma podobno świecić,zapowiadali ładną pogodę ,życzę nam wszystkim dobrego dnia
tina 100%
Już dawno w Polsce się zasiedziałam ale opiekuję się prywatnie babcią. Tutaj też bywam od czasu do czasu bo jakoś człowiek zaganiany. Zaraz będę się zbierać do wyjścia, życzę wam spokojnej pracy. 
Zaraz będę się zbierać do wyjścia, życzę wam spokojnej pracy. Gusia29
Dzień dobry. Wróciłyśmy wczoraj wieczorem z Kaarst od córki pdp,otwieramy drzwi i...powiało chłodem:-(. Qrcze,na dworze zimno a w domu ma się wrażenie,że do chłodni się wchodzi. Brrr...,nic bardziej niemiłego. Ogrzewanie wysiadło ,gazowe,a co się z tym łączy,brak ciepłej wody. Pierwsze co,to telefon do fachmanów. Przyjedzie ktoś dopiero jutro,czyli dzisiaj rano. I już był pan specjalista,działa już Heizung,woda się grzeje,ale dopiero za ok 2 godziny będzie można poczuć ,że zrobiło się cieplej. O ile się zrobi. Praktycznie piec do wymiany,żadnej gwarancji że zaraz znów coś nie wysiądzie:-( .
Wczoraj zapakowałam seniorkę w fotel,otuliłam kocem,termofor pod kocykiem,a ja szybko przygotowałam ciepłą kolację . Ja się ruszam,ciągle coś do zrobienia,to i nie czuję tak zimna jak ktoś ,kto tylko siedzi. Teraz pdp jeszcze śpi ,zostawię Ją w łóżku ,dopóki nie zrobi się w domu ciepło . Jeszcze tylko tego by mi brakowało ,żeby się rozchorowała .
Na wyjeździe pogoda też nas nie rozpieściła ,cały poniedziałek padał deszcz i było chłodno. Córka pdp podrzuciła mnie do Dusseldorfu,na zwiedzanie w deszczu ochota minęła ,to pozwiedzałam sklepy,których akurat nie brakowało i to jeden obok drugiego:-). Schopping udany,wróciłam U-bahnem do Neuss a tam czekała na mnie już córka Pedepci. Wczoraj pojechałyśmy do Neuss,nawet w ogródku kawiarnianym posiedziałyśmy bo słonko grzało i było przyjemnie . W przyszłym tygodniu wyskoczę jeszcze do Kolonii,w Reserved mierzyłam fajną kurtkę ale nie kupiłam,bo tak naprawdę to kurtki nie potrzebuję. Teraz jednak pomyślałam ,że chcę ją mieć :lol1:
Wiatr powoli słabnie ,słońce ma podobno świecić,zapowiadali ładną pogodę ,życzę nam wszystkim dobrego dnia :angel3:
Ja mam kurtkę z poprzedniego roku, już w użytku. Wyjęłam z szafy bo ostatnio jesień sroga się zrobiła. Czapkę i rękawiczki też już noszę. Kup sobie dusia kurteczkę, jak jest w dobrej cenie to zawsze się przyda.
Wyjęłam z szafy bo ostatnio jesień sroga się zrobiła. Czapkę i rękawiczki też już noszę. Kup sobie dusia kurteczkę, jak jest w dobrej cenie to zawsze się przyda.Magdalenka
Ja mam kurtkę z poprzedniego roku, już w użytku.:-) Wyjęłam z szafy bo ostatnio jesień sroga się zrobiła. Czapkę i rękawiczki też już noszę. Kup sobie dusia kurteczkę, jak jest w dobrej cenie to zawsze się przyda.
Cena normalna,69,99. Sprawdzałam w Polsce,280 zł ,czyli prawie tak samo,tutaj nawet trochę taniej wychodzi. Tylko ten chciany zakup,to wbrew rozsądkowi,mam kilka kurtek,krótkich,dłuższych i całkiem długich. Ale takiej nie mam,więc pewnie kupię,jeśli będą w Kolonii .
.Magdalenka
Ja mam kurtkę z poprzedniego roku, już w użytku.:-) Wyjęłam z szafy bo ostatnio jesień sroga się zrobiła. Czapkę i rękawiczki też już noszę. Kup sobie dusia kurteczkę, jak jest w dobrej cenie to zawsze się przyda.
Ja Dusia kurtkę niby mam.ale też może sobie nową sprawie. Mam czarną a grafit mi się marzy. 😁🤔
Oczywiście przywitalam się w innym temacie, zakochana nie jestem , głodna też nie .Okulary mam na nosie ,to już nie wiem dlaczego się pomyliłam .
Witam wszystkich .
Witam wszystkich .
Dzień dobry witam się z Wami szybciutko i schodzę na dół szykować śniadanie i 
, obowiązki wzywają 
Spokojnego dnia
witam się z Wami szybciutko i schodzę na dół szykować śniadanie i , obowiązki wzywają Spokojnego dnia
Dzień dobry kochani. U mnie już słoneczko zagląda przez okno więc czuję że pomimo chłodu będzie to dobry dzień... wstawiam wodę na kawę i zaczynam dzień od.. prania :)
Dusia1978
Ja Dusia kurtkę niby mam.ale też może sobie nową sprawie. Mam czarną a grafit mi się marzy. 😁🤔
Dusiu najmocniej cię przepraszam. Macie podobne niki i się pomyliłam. Jak masz miejsce w szafie to można mieć kilka kurtek od koloru do wyboru. Grafit ładny, elegancki kolor. Lepszy od czarnego, jak masz zwierzęta to wszystko się czepia do tego koloru.
Jak masz miejsce w szafie to można mieć kilka kurtek od koloru do wyboru. Grafit ładny, elegancki kolor. Lepszy od czarnego, jak masz zwierzęta to wszystko się czepia do tego koloru.Gusia29
Cena normalna,69,99. Sprawdzałam w Polsce,280 zł ,czyli prawie tak samo,tutaj nawet trochę taniej wychodzi. Tylko ten chciany zakup,to wbrew rozsądkowi,mam kilka kurtek,krótkich,dłuższych i całkiem długich. Ale takiej nie mam,więc pewnie kupię,jeśli będą w Kolonii :-).
Przy takiej ilości kurtek raczej niepotrzebnie cię namawiałam. Z drugiej strony kto ci zabroni, trzeba sobie jakoś życie osłodzić. Dzień dobry opiekunkowo, ja już jedną nogą w progu. Dzisiaj zaczynam o 10., miłego dnia wam życzę.
Z drugiej strony kto ci zabroni, trzeba sobie jakoś życie osłodzić. Dzień dobry opiekunkowo, ja już jedną nogą w progu. Dzisiaj zaczynam o 10., miłego dnia wam życzę. Dzień dobry w pochmurny,czwartkowy poranek. Poleżałam sobie dzisiaj do ósmej ,nie chciało mi się wyskakiwać spod ciepłej kołderki . Kawkę wypiłam słuchając podcastu z Iwoną Wierzbicką -Jedz odwrotnie niż mówią ci w telewizji. Bardzo długa rozmowa,ale bardzo ciekawa,przyjemnie słucha się wywiadów ,prowadzonych spokojnie,bez przekonywania na siłę o słuszności swoich poglądów . Zaczęłam słuchać wczoraj wieczorem,dzisiaj rano dokończyłam. Zachęcam do poszukania na YouTube.
Wczoraj mieliśmy piękny ,słoneczny i bardzo ciepły jesienny dzień . Dzisiaj też ciepło ale słonka nie widać . Mam nadzieję że się później pokaże .
Przyjemnego,spokojnego czwartku życzę
Wczoraj mieliśmy piękny ,słoneczny i bardzo ciepły jesienny dzień . Dzisiaj też ciepło ale słonka nie widać . Mam nadzieję że się później pokaże .
Przyjemnego,spokojnego czwartku życzę
Dzień dobry. Pochmurno i z lekkim deszczykiem czwartek rozpoczęty. Śniadanie zjedzone, seniorzy wykąpani , obiad w połowie naszykowny, zaraz będę dokańczać. Potem z seniorka do apteki po odbiór leków z recepty.
A kurtkę mam ochotę kupić bo mam jedną tylko reszta poszła do kontenera . Czarna mam to teraz grafit bo rodzicem ma starszych różnie może być.
Spokojnego dnia opiekunowo.
Pochmurno i z lekkim deszczykiem czwartek rozpoczęty. Śniadanie zjedzone, seniorzy wykąpani , obiad w połowie naszykowny, zaraz będę dokańczać. Potem z seniorka do apteki po odbiór leków z recepty. A kurtkę mam ochotę kupić bo mam jedną tylko reszta poszła do kontenera . Czarna mam to teraz grafit bo rodzicem ma starszych różnie może być.
Spokojnego dnia opiekunowo.
Dzień dobry w piękny ciepły czwartek .Leżę sobie jak pod gruszą i grzebie w starym telefonie. Odnalazłam zdjęcie przelewu na moje konta za mc maj 2022 roku pensji w wysokości 2980 € . Była to praca w domu opieki w którym miałam zakwaterowanie i wyżywienie . Szukajcie roboty dobrej i dobrze płatnej mnie się kilkakrotnie udało. Jeśli trafiałam w miejsce , które mi nie odpowiadało, kończyłam współprace .
Powodzenia .
Powodzenia .