A ja ugotowałam sobie dzisiaj zupę jarzynową. Będę ją jadla jeszcze jutro a może nawet i pojutrze. Później usmażę sobie naleśniki z serem bo ochota mnie naszła. Też na jutro pewnie zostaną.
Będąc dzisiaj w sklepie, w pobliżu makaronów był regał z puszkami rybnymi. No taka mnie ochota naszła na filety z makreli w pomidorach, że wrzuciłam do koszyka. Pędem do domu bo nie mogłam się doczekać kiedy tę puszkę otworzę. O mamuniu jakie to było smaczne:mniam:. Normalnie zachciewajki jakieś czy coś:zaskoczenie1:?. Gdybym była młoda to można by pomyśleć że zaciążyłam :lol1: