Wczoraj pdp powiedziała że jutro ja mam gotować polnische mitagessen,to wymyśliłam zupę jarzynową na kości wołowej z mięskiem bo tylko to było w zamrażarce:-) Ciekawe czy jej będzie smakować :-)
Wczoraj pdp powiedziała że jutro ja mam gotować polnische mitagessen,to wymyśliłam zupę jarzynową na kości wołowej z mięskiem bo tylko to było w zamrażarce:-) Ciekawe czy jej będzie smakować :-)
Pycha:-) Ja gotuję tak zupę na wołowinie z zieloną fasolką.
Zupka była b.dobra babcia zachwaliła choć ona nie z tych co chwalą przeważnie musi być na jej,ugotowałam na dwa dni więc jutro nie muszę się martwić o obiad. Dziś pdp wmawiała mi że 9 mają jest święto w Niemczech i w Polsce też,a ja oczy w słup i mówię że u nas nie ma święta a ona swoje że jest.Potem gdzieś dzwoniła i przyszła mi powiedzieć że w Polsce nie ma święta i wyszło na moje:smiech3: