Powitajki przy kawie 72

06 stycznia 2023 20:18 / 3 osobom podoba się ten post
Gusia29

To mają szczęście że Ciebie będą mieli, klapnie na pewno :aniolki:

06 stycznia 2023 20:20 / 3 osobom podoba się ten post
tina 100%

To dobrze wróży na przyszłość, jeśli mozna w poważnych sprawach na snach i wróżbach polegać.
Pytałam, bo pomyślałam , że masz nową sztelę poprzez szwajcarski Caritas. Im się zdarza po przyjezdzie zamieszczac opiekunki w hotelach, potem je odbiera pracownik. Zakręc się kiedy koło nich. Solidna firma i płaca również. 

07 stycznia 2023 07:14 / 6 osobom podoba się ten post
Dzień dobry co to dzisiaj jakieś święto, o którym ja nie wiem ? 
Pusto, cicho -  dobrego dnia 
07 stycznia 2023 07:22 / 6 osobom podoba się ten post
Witam.  Za oknem 
Wszystkim spokojnego dnia. 
07 stycznia 2023 07:41 / 7 osobom podoba się ten post
Witam z busa, zimno jak uj,bo ogrzewanie nie działa.Kierowca powiedział, że będzie nam ciepło,bo bus full...Nosz quzwa?
07 stycznia 2023 07:56 / 5 osobom podoba się ten post
Witam! Śniadanie w hotelu zaliczyłam i już zbieram swoje  zabawki Milego dnia Wszystkim! 
07 stycznia 2023 08:03 / 3 osobom podoba się ten post
Maluda

Witam z busa, zimno jak uj,bo ogrzewanie nie działa.Kierowca powiedział, że będzie nam ciepło,bo bus full...Nosz quzwa?

Szerokiej drogi. Takim niesprawnym busem nawet nie powinien wyruszać. A co by było jakby zepsuł inaczej i trzeba boby stać gdzieś w szczerym.polu ? Zgłoś to i firmie i bisuarni. 
 
07 stycznia 2023 08:43 / 3 osobom podoba się ten post
Maluda

Witam z busa, zimno jak uj,bo ogrzewanie nie działa.Kierowca powiedział, że będzie nam ciepło,bo bus full...Nosz quzwa?

szerokości 
07 stycznia 2023 08:45 / 6 osobom podoba się ten post
Dzień dobry Opiekunkowo 
07 stycznia 2023 08:58 / 6 osobom podoba się ten post
Dzień dobry  spokojnego dnia 
07 stycznia 2023 11:26 / 7 osobom podoba się ten post
Witam z gór  Po zakwaterowaniu czas na kawę Poźniej spacerek doliną, jakiś góralski obiadek i tak czas do jutra minie. Dziś przyjeżdża zmienniczka do Jana. Ech, po wczorajszej rozmowie z nią, nie wiem, czy zagości tam długo. Zwłaszcza o warunki chodzi. Prywatna łazienka, bo musi też po kąpieli się pobalsamować, poleżeć, żeby nikt jej nie przeszkadzał. Chce cały czas przebywać w swoim pokoju. Jak jej się nie spodoba, to zaraz zjeżdża. To fakty, ale pozostawiam to bez komentarza. Jutro do niej wieczorem zadzwonię, więc się dowiem, czy zostaje, czy nie. Tyle tylko powiem, że ...nie jest tu jakiś luksus, ale na tyle miejsc, co już odwiedziłem na sztelach, to ogólnie mi się podoba. Trafiałem w gorsze miejsca. Zakupy o 9 rano jej się nie podobają, bo musi mieć czas, żeby na 12 obiad przygotować. Hmm, mi w zupełności wystarczała maksymalnie godzinka. A w przypadku np gulaszu, to wieczorem sobie poprzedniego dnia przygotowałem, a potem do lodówki. Zresztą, wszystko zależy od tego, jak kto jest zorganizowany.
Maludzie życzę szczęśliwego dojazdu na miejsce, Malgi chyba też dziś jedzie, chyba, że jest już na miejscu. Wszystkim bez wyjątku życzę miłego i spokojnego weekendu 
07 stycznia 2023 20:47 / 7 osobom podoba się ten post
Witam się już z niemieckiego łóżka,pierwsze wrażenie pozytywne,obaczym jak dalej.Za to podróż to był hardcor,raz nie moglismy znaleźć adresu,a potem zakopalismy się na lesnym dukcie i już myslelismy, że bedziemy pchać busa.Kierowca nastepny był miły i uprzejmy,tak że dam sobie spokój z dzwonieniem do firmy przewozowej.Z Malgi już też wymieniłysmy się wrażeniami,ale to już Ona od siebie sama napisze.Jutro syn podopiecznej pokaże mi okolice i maly bus,ktory dowiezie mnie po zakupy.Kazali mi spac, aż się wyśpię,ale ja przecież bez kawy nie wytrzymam.Pokoj odbiega od kanonów nowoczesnosci,ale nie to jest przecież najważniejsze.TV mam,tylko jeszcze pilota nie znalazłam-mam czas?Seniorka wydaje się miła i sympatyczna,a Synek w moim typie,ale zeniaty a ja zamężna, zresztą w poniedziałek wraca do siebie na Bawarię.Szkoda,bo swietnie mówi też po angielsku i skorzystałabym trochę.Jutro on gotuje obiad,no i ?. Piotruś czekał biedactwo na sprawozdanie odemnie i poszedł lulu,słaby jest choć dziś po raz pierwszy poszedl do sklepu.Dyzury dzieci ma zapewnione i catering na miesiąc.Tyle narazie,bo chyba legne w bety.Buziaki i do jutra.
07 stycznia 2023 22:07 / 6 osobom podoba się ten post
Witam wieczorem. 
Śnieg poprószył, lekki mrozik, zrobiło się jaśniej i powietrze pyszne 
Mam za sobą "pyszne " wczorajsze popołudnie i całą sobotę. Tzn bardzo fajny czas. Wczorajsze przyjęcie urodzinowe takie,że  jest co wspominać. Dzisiaj  czas relaxu i super ciekawe spotkanie z interesującymi ludźmi. Cztery godziny minęły jak chwilka. Wróciłam jakaś lżejsza wewnętrznie, chyba lepsza i bardziej wyrozumiała dla tych, którzy myślą inaczej ode mnie. Świat jest taki, jakim my sami chcemy go widzieć. Mój świat jest pełen dobra i miłości, zapraszam Was do niego serdecznie
Damessa,Malgi, Maluda (wg alfabetu?),cieszę się że pierwsze chwile w nowych miejscach zapowiadają dobre Stelle. Niech się Wam dobrze pracuje 
Luke, jesteś na urlopie, ciesz się czasem z rodziną, odetchnij od Jana i Berlina. Zmienniczka pewnie duża dziewczynka i da sobie radę. Jeśli nie zechce zostać z Janem to wyjedzie. Nie masz na to wpływu i nie wsiądziesz przecież jutro w auto, żeby spędzić do Berlina,bo Jan sam w domu ?.
Każdy z nas ma inne doświadczenia i wyobrażenia o pracy w opiece. To,co my akceptujemy, na jakie warunki mieszkaniowe się zgadzamy ,nie oznacza że inni też się na to zgodzą. I gut, jak sam często mawiasz. 
Dobrej nocy wszystkim życzę ,ja już się cieszę na jutro. O 17tej czeka mnie kolejne, ciekawe spotkanie. 
Dobranoc 
08 stycznia 2023 06:11 / 7 osobom podoba się ten post
Witam niedzielnie
Pierwsza noc niezbyt dobrze przespana - najpierw zasnęłam mocno, ale od drugiej męczyłam się strasznie
Mam nadzieję, że dziś oprócz kolędników będzie spokojnie i jakoś pomału poleci.
Miłej, bezstresowej niedzieli wszystkim
08 stycznia 2023 06:59 / 7 osobom podoba się ten post
Doberek niedzielnie.W przeciwienstwie do Malgi ,to zasnąć nie moglam,a potem to już aż do teraz.Kawę sobie z rana jeszcze podaruję,poczekam aż bedziemy tylko we dwie.A głupoty takie mi się sniły, że klekajcie narody.Dzisiaj jeszcze na małym luzie a jutro już pełen rozruch.E, chyba zejdę po kawę...Narka?