DamessaDzień dobry. Witam się z Wami wraz z Trzema Królami :-)Czekam na busa...Milego dnia kochani.
Spokojnej drogi

A w temacie witam piątkowo

Już się niby lepiej czułam, ale... no właśnie ciągle jest jakieś "ale".

Właściwie to nawet z domu nie wychodzę, nie licząc otwierania okna kotu, który ciągle wchodzi lub wychodzi

Wczoraj wieczorem mój całe popołudnie i wieczór przespał, z małymi przerwami na kaszel i katar. Ja sobie zrobiłam wieczorek filmowy do prawie drugiej w nocy. A potem zasnać nie umiałam

Za to teraz jestem znowu jakaś niewyraźna, a już trzeba by było autko zapakować, bo jutro rano kierunek

Niemcy. Tak sobie myślę, że jeszcze do południa sobie pofolguję, a potem ruszę swoje cztery litery i spakuję wszystko co mi będzie potrzebne czy niepotrzebne. Dobrze, że mam duże auto - to spokojnie wszystko się zmieści.
Wszyskim spokojnego świętowania i nie przemęczajcie się
