Ostatnio kupiłem mięso mielone, więc dziś zjemy kotleciki z ziemniakami i do tego sos pieczarkowy i mizeria. Buraczki następnym razem, gdy je kupię. A jutro i pojutrze wariacje z kurczaka, udka z piekarnika.
Ostatnio kupiłem mięso mielone, więc dziś zjemy kotleciki z ziemniakami i do tego sos pieczarkowy i mizeria. Buraczki następnym razem, gdy je kupię. A jutro i pojutrze wariacje z kurczaka, udka z piekarnika.
Nie chce dziś dziadek żeberek :nerwowa kucharka:jest alternatywa kalafior + kartofelki oczywiście z tartą bułką i lustro jajeczne :glodny:
Tych wariacjii bardzo ciekawam ?
A w moim sklepie nie ma takich kalafiorków:-(
Dziś bez wariacji u mnie. Zupa kartoflana.:mniam: Miała nie być wkładki no niestety że smażyłam trochę boczku bo mi czegoś w niej brakowało. Lubię jak jest oczko. :oczko: a nie sama woda..
Taka sobie kolacja :glodny:
Narobiłaś mi smaka na te krewetki :mniam:
Siedzę na lotnisku, są kanapki z Prawans ?,ale nie mam ochoty na sobie doświadczać ,przed lotem w dodatku, czy świeże i smaczne ?
Zrobisz sobie sama po powrocie nie ryzykuj :-)szczęśliwej podróży :buziaki1:
Dziękuję ?
Już cisną się ludzie w kolejce do wejścia. Nigdy chyba nie zrozumiem po co. Ale Polacy chyba się boją że ktoś ich podsiądzie ?
Jednak latają ludzie, w tę stronę samolot pełny i teraz chyba też tak będzie