Ja też nie mogę się doprosić o EKUZ, a meile wysyłałam w tej sprawie do firmy, aha do tego prywatnego ubezpieczenia karty też nie mam, czyli jestem w ogóle bez ubezpieczenia w Niemczech. Zarąbiście nie?
Ja też nie mogę się doprosić o EKUZ, a meile wysyłałam w tej sprawie do firmy, aha do tego prywatnego ubezpieczenia karty też nie mam, czyli jestem w ogóle bez ubezpieczenia w Niemczech. Zarąbiście nie?
Do prywatnego ubezpieczenia powinnas miec nr polisy-też nie mam karty tylko nr,nie korzystalam jeszcze tu i nie wiem jakby to zadziałało ale nr polisy mam i nr telefonu do przedstawiciela ,który rozmawia po niemiecku w razie W.:)
Ja korzystałam 2 razy z karty Ekuz,tez u stoatologa i nie płaciłam nic.Pełna obsługa ,łącznie z Rtg.
Już po. Ale oni w sumie i tak nie wiedzieli co robią oO
Nie dostałam druczku do wypełnienia, ale Pani zapewniała mnie, że ona po prostu jeszcze nie do końca wie z czym to się je, dogadamy się jak przyjdę na kontrolę. Ząb wyrwany oO
Ja korzystałam 2 razy z karty Ekuz,tez u stoatologa i nie płaciłam nic.Pełna obsługa ,łącznie z Rtg.
Musze pochwalić moją firme ,jestem w D.Etrzy tygodnie i wczoraj dostałam już karte EKUZ aż się zdziwiłam że tak szybko.
No ja tez druk A1 zawsze dostaje wraz z katra EKUZ przy zawartym kontrakcie..........
Mozecie mi napisac z jakich uslug medycznych tutaj w Niemczech moge korzystac, posiadajac ta EKUZ karte?
Ja korzystałam tutaj ze stomatologa - konieczne było wyrwanie zęba. Miałam robione prześwietlenie, ekstrakcję. Zrobił mi się suchy zębodół, czyszczenie rany, drenaż, antybiotyk do środka, generalnie 6 albo 7 wizyt, wszystko było na kasę zrobione, musiałam tylko wypełnić "Muster 81" (jest też po polsku) gdzie deklarujesz do kiedy jesteś w De i że nie przyjechałać żeby się leczyć.
Z tego co się zorientowałam, to należy Ci się teoretycznie każde leczenie, które wynika z nagłej potrzeby i należałoby się komuś ubezpieczonemu w publicznej kasie (np AOK).
Czyli np za szpital musisz dopłacić 10 euro dziennie - tak jak dopłaca Niemiec.
Jeśli na przykład skończą Ci się leki a musisz dłużej zostać na Stelli (z tym, że wtedy mogą się uprzeć żeby zrobić Ci diagnostykę, to też powinno pokryć EKUZ, więc lepiej poprosić kogoś z rodziny żeby załatwił leki w PL i Ci je przesłał), masz infekcję intymną (ginekolog), spadnie Ci ciśnienie i źle się poczujesz, wpadnie Ci coś do oka, zatka Ci się ucho, dopadnie Cię grypa, korzonki czy zapalenie pęcherza - to wszystko powinnaś mieć pokryte bez problemu z ubezpieczenia. Jeśli są problemy to najczęściej z niewiedzy recepcjonistek, więc warto pójść przygotowaną i wytłumaczyć im ten Muster 81 itd ;)
Musisz tylko zwracać uwagę żeby wybrać lekarza, który obsługuje kasy publiczne i branżowe.
Samboja - b.słusznie i na temat! Wszystko w 1 pigułce :-)
Może jeszcze kilka porad:
-wypełniając Muster 81 warto podać jak naj dalszą datę zjazdu - co najmniej tą, do której wazny jest EKUZ (nawet jak wiadomo, że się zjeżdża np. za tydzień) - to usprawiedliwia tez niemieckiego lekarza o podjęciu decyzji leczenia/zabiegu, badań diagnostycznych na kartę EKUZ!
-rzeczywiście jeśli są problemy to wina wyłącznie po stronie nieuświadomionych sekretarek medycznych - poprosić o dostęp do kompa.....albo nawet rzucić im hasło: EKUZ-Karte, Muster 81 itp...i niech sobie szukają w necie (w ramach Unii przysuguje bezpłatne leczenie).
-podobno EKUZ nie pokrywa karetki pogotowia, ale znam przypadek gdzie całkowicie wliczono w EKUZ (i to daleki transport w obie strony) - być może dlatego, że było przewożenie ze szpitala do specjalistycznej kliniki i na odwrót.