https://wiadomosci.wp.pl/wypadek-na-a2-bus-wbil-sie-w-ciezarowke-6883741854993312a?amp=1
I znów GTV :-(
Wyłowione z sieci 4
Luke
Nie przestrzegają prędkości i w tym szkopuł, byle szybko byle się położyć.Dlatego 2kierowcow i duży bus.Ryzyko mimo wszystko mniejsze.
httpDobrevpytania ,ale czy zrzeknę odpowiedzi dostanie czy dalej klamstjednak nie otworzy się tu tego linku.?was://fb.watch/jS8aQ_JNzD/
Często w sieci pojawiają się tzw. paragony grozy.
Staram się trochę zrozumieć i przedsiębiorców. Chociaż, niestety, większość z nich dąży do maksymalizacji zysków.
Co do nas, do klientów.... Zawsze w lokalu, czy w necie, znaleźć można cennik posiłków. Wówczas albo konsumujemy, albo idziemy tam, gdzie taniej. A nie narzekać z powodu własnej głupoty.
https://www.money.pl/gospodarka/cala-prawda-o-paragonach-grozy-polacy-powinni-cos-zrozumiec-6913233723673248a.html
Staram się trochę zrozumieć i przedsiębiorców. Chociaż, niestety, większość z nich dąży do maksymalizacji zysków.
Co do nas, do klientów.... Zawsze w lokalu, czy w necie, znaleźć można cennik posiłków. Wówczas albo konsumujemy, albo idziemy tam, gdzie taniej. A nie narzekać z powodu własnej głupoty.
https://www.money.pl/gospodarka/cala-prawda-o-paragonach-grozy-polacy-powinni-cos-zrozumiec-6913233723673248a.html
Luke
Często w sieci pojawiają się tzw. paragony grozy.
Staram się trochę zrozumieć i przedsiębiorców. Chociaż, niestety, większość z nich dąży do maksymalizacji zysków.
Co do nas, do klientów.... Zawsze w lokalu, czy w necie, znaleźć można cennik posiłków. Wówczas albo konsumujemy, albo idziemy tam, gdzie taniej. A nie narzekać z powodu własnej głupoty.
https://www.money.pl/gospodarka/cala-prawda-o-paragonach-grozy-polacy-powinni-cos-zrozumiec-6913233723673248a.html
I tu się z Tobą zgadzam. Przeglądasz menu,często wystawione na zewnątrz,i albo wchodzisz,jesz i nie marudzisz,albo nie wchodzisz i i nie masz na co narzekać
Dobrze wiedzieć, dzięki za info
Czy faktycznie jest tak drogo?
https://www.o2.pl/informacje/poszla-do-mcdonalds-w-bernie-fast-food-dla-milionerow-6917445680405344a
https://www.o2.pl/informacje/poszla-do-mcdonalds-w-bernie-fast-food-dla-milionerow-6917445680405344a
Luke
Czy faktycznie jest tak drogo?
https://www.o2.pl/informacje/poszla-do-mcdonalds-w-bernie-fast-food-dla-milionerow-6917445680405344a
Nie mam porównania ze Szwajcarią,ale McD do tanich nie należy. W Szkocji frappe,karmelowa kosztuje coś ok 6funtów. W Norwegii,byłam raz z synem i dwójką wnuków,standardowo-frytki,nugettsy i soki dla dzieci,te jakieś tam happy zestawy x 2,dla nas jakieś hamburgery i cola,i też zapłaciliśmy prawie 700 koron,czyli ok 300zł. A w ubiegłym roku z wnuczką brata w Sopocie,nugetsy,frytki,fanta,cola i ponad 100zł. Czyli "normalnie", wszędzie tak samo. Obiad w dobrym barze dla dwóch osób taniej wyniesie,albo dla jednej w restauracji.
Gusia29
Nie mam porównania ze Szwajcarią,ale McD do tanich nie należy. W Szkocji frappe,karmelowa kosztuje coś ok 6funtów. W Norwegii,byłam raz z synem i dwójką wnuków,standardowo-frytki,nugettsy i soki dla dzieci,te jakieś tam happy zestawy x 2,dla nas jakieś hamburgery i cola,i też zapłaciliśmy prawie 700 koron,czyli ok 300zł. A w ubiegłym roku z wnuczką brata w Sopocie,nugetsy,frytki,fanta,cola i ponad 100zł. Czyli "normalnie", wszędzie tak samo. Obiad w dobrym barze dla dwóch osób taniej wyniesie,albo dla jednej w restauracji.
Ja wogole nie mam porównania , poprostu nie porównuje . Robię wypady weekendowe i jem to co chce a cenę widzę potem na paragonie . Ja jestem niedroga w utrzymaniu jem szczątkowe ilości najczęściej coś białego .Noszę mini to też tańsze niż MIDI lub maxi . Oszczędzam, gdzie się da .
Luke
Czy faktycznie jest tak drogo?
https://www.o2.pl/informacje/poszla-do-mcdonalds-w-bernie-fast-food-dla-milionerow-6917445680405344a
Ogólnie nie, no i może zależy dla kogo. Ale nie mogę porównać cen w Mc Donaldzie, bo tam nie bywam. Nie wiadomo co tam w tych hamburgerach jest 
:) Raz zjadłam, ale to kowid chciał, nie ja. Fest mi metabolizm podkręciło i jak tylko temperatura mi opadła, koleżanka podjechala i kupiła mi jakiegoś tam burgera. Nic ciekawego .
:) Raz zjadłam, ale to kowid chciał, nie ja. Fest mi metabolizm podkręciło i jak tylko temperatura mi opadła, koleżanka podjechala i kupiła mi jakiegoś tam burgera. Nic ciekawego .