Dusia, miało być zamiast...A jutro decyzje z powrotem do pracy....decyzje o powrocie do pracy. Dziś załatwiam sobie zlecenia na wyjazd na przyszły tydzień albo na początek grudnia:-)
Dusia, miało być zamiast...A jutro decyzje z powrotem do pracy....decyzje o powrocie do pracy. Dziś załatwiam sobie zlecenia na wyjazd na przyszły tydzień albo na początek grudnia:-)
Miałam pacjentkę z Al raz i tylko raz ,nie chce więcej .Po 4 tyg byłam wykończona a pojechałam na 6(wytrzymałam) .Mam dużo cierpliwości dla podopiecznych ale przy niej opadłam z sił .Nawet po powrocie do domu nie mogłam się zresetować, miałam jakąś blokadę w głowie ,zero radości ,czy dobrego humoru,zero pozytywnego myślenia, co mi się raczej nie zdarza .....Wszystko na szczęście wróciło do normy, ale nie biorę takich przypadków.Sam musisz zdecydować co robić ,ja na pewno zamieniłabym rodzinę i nawet miejsce tzn inne miasto.Podziwiam Cię za wytrzymałość .Jak nie masz parcia na kasę to możesz sobie zafundować długi urlop.Ja wybrałam inny system pracy,zmęczona nie jestem ,cel mam więc zadzieram kiecę i lecę
To święta znowu na obczyźnie???:-(
Chyba tak,... chyba, że zlecenie do świąt znajdę :-)
Chyba tak,... chyba, że zlecenie do świąt znajdę :-)
Chyba tak,... chyba, że zlecenie do świąt znajdę :-)
W najgorszym wypadku wpadnie Ci premia za święta i bedziesz z nami tu kwiczał :hihi:
Dzisiaj mamy Międzynarodowy Dzień Wczesniaka , pojde popatrze jak moj wczeniak wyglada :-). Byl bardzo, bardzo wczesnie urodzony .Miescil sie w dloniach doroslego mezczyzny . Urósł , ale dla mnie jest i tak " wczesniaczkiem ".:super:
Nie wiedziałam że jest dzień wcześniaka .Moj też wcześniak 7 tygodni za wcześnie wyrwał się na świat.A teraz chłopak wysoki zbudowany.Jak to dobrze że były to czasy w których można u je uratować.
Czasy były ciężkie jak nasz sie urodził . To 1982 r wszystko było na kartki a i szpitale niebyły tak wyposzone jak teraz . Termoforem w inkubatorze dogrzewali . Ale udało się .
Ambitne plany miałem na 2020 rok, gdybym zakończył zlecenie w terminie.... A tak to trzeba "kombinejszyn" teraz
Ale się cieszysz:smiech3:
:-)
Jeśli z tego powodu miałyby Ci się plany pokrzyżować, to nie . Ale jak już do tego dojdzie, że jednak będziesz z nami kwiczał :-)
to sobie jakiego żura, czy barszcza nagotujemy i gitarra :smiech3: