Może to kościół ewangelicki był? Oni tam chyba spowiedzi nie mają.
Może to kościół ewangelicki był? Oni tam chyba spowiedzi nie mają.
I w kościele katolickim w Niemczech jest spowiedz powszechna,ale można sie też spowiadać,do mojej pd przychodzil ksiądz z komunią, i mi daje komunię ja mówię że nie byłam u spowiedzi,a on pyta czy jestem katoliczka ja mówię ,że tak ,a on że to nie trzeba do spowiedzi,spowiedz jest powszechna.
No co tam - u nas też jest spowiedź powszechna, ale ona chyba niczego nie załatwia. I tak trzeba w kolejce do konfesjonału się ustawić.
Dziwne to jakieś, że niby w Niemczech w kościele katolickim wystarczy spowiedź powszechna. Najważniejsze zasady powinny być przecież takie same.
Więc ja tam też nie grzeszę i do spowiedzi nie muszę chodzić:)
Więc ja tam też nie grzeszę i do spowiedzi nie muszę chodzić:)
Więc ja tam też nie grzeszę i do spowiedzi nie muszę chodzić:)
Więc ja tam też nie grzeszę i do spowiedzi nie muszę chodzić:)
Może to kościół ewangelicki był? Oni tam chyba spowiedzi nie mają.
Ja w domu grzeszę,na wyjeździe to nie,bo nie mam z kim :-)
Jak wygląda spowiedź powszechna,wszyscy na raz wypowiadają głośno swoje grzechy,to niezły jazgot w kościele musi być