Ciasteczka adwentowe i na inne okazje

Właśnie przyszły, te ciastki :))))
Lokatorka przyniosła czynsz i ciasteczka :piecze ciasteczka:
1 grudnia - czas najwyższy, tyle czekania. Ale to przez późny adwent w tym roku. Ona je przynosi na rozpoczęcie adwentu.
Na razie jem orzechowe i migdałowe, faworyt czeka jeszcze na znalezienie :je babeczke:

To ja tez zagadne lokatorw PDP o ciasteczka:piecze ciasteczka: czynsz juz podaruje:pije kawe:

No co Ty, jakie podaruję, bierz wszystko :spotkanie: :prezenty_swiateczne:

Miało być wczoraj pieczenie ciastek i doopa wyszła.
Do migdałowych nie było migdałów i aromatu, a do pierników nie było przyprawy.
Tak to jest, jak jest się na zadupiu.
Dziś pomknę do Netto, może tam coś znajdę....

Nieskromnie się pochwalę.
Podwójnie zadowolona jestem, bo w zeszłym tygodniu ciastka mi nie wyszły (pisałam o tym).
Przepis na te pierniki mam od kilkunastu lat, a i tak piekłam z duszą na ramieniu.
 

Jesssu.....jakie cudeńka....a to wszystko do dekoracji to z edeki ? Bo muszę kupić....:-)

Moja pdp zapowiedziała że od poniedziałku pieczemy ciasteczka.No trochę sie boje bo to temat mi nieznany.
Ale już są upieczone przez nią na próbę i musze przyznać że przepyszne.
Orzechowo- cynamonowe i wyczuwam pomarańczową nutę.
Wstawię przepis jak upieczemy.

Nieskromnie się pochwalę.
Podwójnie zadowolona jestem, bo w zeszłym tygodniu ciastka mi nie wyszły (pisałam o tym).
Przepis na te pierniki mam od kilkunastu lat, a i tak piekłam z duszą na ramieniu.
 

Nieskromnie się pochwalę.
Podwójnie zadowolona jestem, bo w zeszłym tygodniu ciastka mi nie wyszły (pisałam o tym).
Przepis na te pierniki mam od kilkunastu lat, a i tak piekłam z duszą na ramieniu.