Tu jak ogórki są ,to nie ma kopru,lub odwrotnie.Muszę się rozeznać po sklepach .A tak to kiszę parę słoików ogórków.Na zimę jak znalazł .
A na obiadek to malutko jadasz.Muszę swoją porcję zredukować.:placz3:
Tu jak ogórki są ,to nie ma kopru,lub odwrotnie.Muszę się rozeznać po sklepach .A tak to kiszę parę słoików ogórków.Na zimę jak znalazł .
A na obiadek to malutko jadasz.Muszę swoją porcję zredukować.:placz3:
Udka z kurczaka pieczone w piekarniku, ziemniaki w kostkę i zapiekane do tego surówka z marchewki.... smaczne,pdp zadowolona,zjedzone wszystko, głupio tu wklejać puste talerze po obiedzie...
Udka z kurczaka pieczone w piekarniku, ziemniaki w kostkę i zapiekane do tego surówka z marchewki.... smaczne,pdp zadowolona,zjedzone wszystko, głupio tu wklejać puste talerze po obiedzie...
Ja też rosołek ale z prawdziwej wiejskiej świeżej kury.
Z dużą ilością lubczyku,pietruszki z mojego ogródka, cebulką przypaloną,warzyw, pachnie pięknie w całym domu.
I jeszcze zrobiłam ogórki małosolne, już nie mogę się na nie doczekać.
Baśka! Zarazo jedną! Za to zdjęcie ogórków.......no odbraziłam się...... Obleciała wszystkie dostępne mi tu sklepy i tylko sałatkowe.
Gabryśka niby wszystko ma w ogrodzie,a korniszonów niet.....co za naród,co za ludzie :nerwowa1::-)
U mnie ruskie pierogi będą. Obowiązkowo muszę robić. Nie dadzą mi spokoju i nie wypuszczą do Demenzlandii :-)
Baśka! Zarazo jedną! Za to zdjęcie ogórków.......no odbraziłam się...... Obleciała wszystkie dostępne mi tu sklepy i tylko sałatkowe.
Gabryśka niby wszystko ma w ogrodzie,a korniszonów niet.....co za naród,co za ludzie :nerwowa1::-)