Pierwszy raz w zyciu na dodatek:-) Przepis od Kobietki niecnie wyludzony. Wprawiam sie bo tesciowa wymagajaca jak cholera! No to skoro z jej przepisu to moze plusa jakiego wylapie,nie? :-)
Pierwszy raz w zyciu na dodatek:-) Przepis od Kobietki niecnie wyludzony. Wprawiam sie bo tesciowa wymagajaca jak cholera! No to skoro z jej przepisu to moze plusa jakiego wylapie,nie? :-)
Gratuluję !!
Popełniłam dziś też takie cudo.
I uwaga, CHWALĘ się: nie zjadłam ani okruszynki.
Tym, co jedzą = smacznego !!
Gratuluję !!
Popełniłam dziś też takie cudo.
I uwaga, CHWALĘ się: nie zjadłam ani okruszynki.
Tym, co jedzą = smacznego !!
Twarda jesteś:)Gratulacje:)Za popełnienie i za charakter:):):):)
Jednego zjadlam. Musialam sprawdzic jak smakuja moje chrusty. No po prostu musialam:-)
Piękne,do biegania...
Dziękuje:)
W moim przypadku do treningu, nie mogę obciążać kolan bieganiem.
Ale to kolejna motywacja od Synka:serce:
No i bardzo dobrze,moje Nike już stoją w progu i doczekać się nie mogą na wyjście pierwsze po zimie ..:lol3: Szkoda,że nie pracujemy blisko siebie,razem poszłybyśmy z kijami po lesie połazić..