Sssssss....:-) ....Nie wierzę czemuś co po wykonaniu zadania nie mięknie :lol1:


Sssssss....:-) ....Nie wierzę czemuś co po wykonaniu zadania nie mięknie :lol1:
Coraz ..................te obiadki:zupa::zupa:
Zazdraszczam sprzętu:)Mój nie mówi:(Buuuuuuu
A w temacie to rosołku bym zjadła ,takiego z prawdziwej kury.....ooooo
No nie ??? ...sama rozkosz ...w gębie :lol3:
Daj se spokój z rosołkiem . Co mnie będziesz zupami karmiła ....chyba , żeeee....miąsko z rosołu ....mmmm....komu przypadnie w udziale ?:lol3:
Daj se spokój z rosołkiem . Co mnie będziesz zupami karmiła ....chyba , żeeee....miąsko z rosołu ....mmmm....komu przypadnie w udziale ?:lol3:
Jak z kury to chętnie oddam:)Tylko skąd tu w D prawdziwa kurę wziąć ???Nawet w ruskim sklepie nie ma:(
Sssssss....:-) ....Nie wierzę czemuś co po wykonaniu zadania nie mięknie :lol1:
hmm ciekawe czy dziś przyjdzie nasz MasterChef i skrobnie coś z Kulinarnych Opowieści... bo ja już siedzę,rączki na kolanka i wyczekuję... dziś miał być chyba rosół, ale czy on taki zwykły będzie to wątpię :gotowanie:
Kama, ale Cię wzięło.....zakochana jestes......:-)
W Knorra wykonaniu nawet kartoflanka smakuje niezwykle.....