Kupiłam dzisiaj 3 TE SPORTY i jestem pod wrażeniem.
Zostały 2............a tu dopiero 17.45:-)
Kupiłam dzisiaj 3 TE SPORTY i jestem pod wrażeniem.
Zostały 2............a tu dopiero 17.45:-)
Czasem trzeba sobie zrobić dzień dziecka. Ja wprawdzie staram się zdrowo odżywiac, ale są dni, kiedy trzeba sobie odpuścić i dziś taki dzien się zdarzył. :)))
Cóż, człowiek to słaba istota. :))))
Benita, ale moje biodra od jutra zamykam na słodkości.
Bo w końcu na jakąs głodówkę bym musiała przejśc, a ja się do tego zupełnie nie nadaję.
To tym bardziej musisz dzisiaj i te 2 co zostały zmęczyć.
Gdybym miała u siebie taką czekoladkę, to po Waszych pysznych wpisach już bym zjadła.
Ja mam silną wolę, która robi ze mną co chce. Dlatego nie jem słodyczy - bo nie kupiłam. Jak kupię - na bank zjem.
Znowu kupiłam w Aldi serwety do wyszywania. Tym razem wiosenne. Znowu powyszywam. To nowe zajęcie. W domu nie było na to czasu.
Rodzina w pracy, pielegniarka poszła, a ja z Babcią wtedy najlepiej się dogaduje. U mnie chyba najgorzej było w ten pierwszy wieczór. Oby to był jedyny taki...
" Oby to był jedyny taki " ....Noo , oby ...ale gdzie go szukać ?:lol3:
Nie szukać. Jedyny w swoim rodzaju jest każdy....i sam przyjdzie....
A co takie stare posty Baśko wyciągasz....?
Bo obiecałam , że zacznę szaleć po archiwum ...:smiech3:
Na ostatnim wyjeździe kupiłam u jakiegoś zbieracza z 10 starych pasków do spodni, ale z ładnymi klamerkami... Pasków się pozbyłam, a klamerki wykorzystałam do bransolet i pasków robionych na drutach z nici bawełnianych i innych.)))