Nowe nie są wygodne i nie zasługują na uznanie.
Nowe nie są wygodne i nie zasługują na uznanie.
Każdy ma swoje ulubione marki, swoje preferencje. Nie ma co się "przepychać". Ja uwielbiam roczniki z lat 50-tych. Są cudne. Ale ja nie muszę mieć na liczniku dwustu ileśtam km, oczywiście jako możliwości bo nie ma gdzie tego rozwinąć. Ja lubię auto dla samego auta, dla jego duszy, pięknych linii. Wiadomo sprawne musi być. Ale gdybym mogła wybrać ( ach ta forsa ), to wzięłabym na przykład coś takiego
Cudny Mietek :) .No, ale pod maską to ma trochę tych koników :)
Znalazłam oferte sprzedaży tego modelu, który Mycha zamieściła, ale srebrny kabrio.
Trochę kosztuje-całe forum musiałoby zrzutę zrobić :)
https://www.classicdriver.com/en/car/mercedes-benz/300-sl/1958/367993
Ja moge dzisiejsza koprte oddac z zawartością, Wiecej nie mogę :-) mam zamiar za silikon i botoks sie zabrać :-):-):-)
Znalazłam oferte sprzedaży tego modelu, który Mycha zamieściła, ale srebrny kabrio.
Trochę kosztuje-całe forum musiałoby zrzutę zrobić :)
https://www.classicdriver.com/en/car/mercedes-benz/300-sl/1958/367993
Zobaczyłam jeszcze raz Mychy auto , to nie dla mnie.Za długi przód a ja krótkowidz jestem :-)
Każdy ma swoje ulubione marki, swoje preferencje. Nie ma co się "przepychać". Ja uwielbiam roczniki z lat 50-tych. Są cudne. Ale ja nie muszę mieć na liczniku dwustu ileśtam km, oczywiście jako możliwości bo nie ma gdzie tego rozwinąć. Ja lubię auto dla samego auta, dla jego duszy, pięknych linii. Wiadomo sprawne musi być. Ale gdybym mogła wybrać ( ach ta forsa ), to wzięłabym na przykład coś takiego
A ja mam ochote na małego fordziaka. Zapadł mi w pamięci jak pracowałam na szteli w Essen. Na przeciw naszych okien były garaze czesto spoglądałam na wyjeżdżające auta . Nasza sąsiadka taka około 80- tki ( tak jak ja ) z piskiem opon wyjeżdżała z garażu . No kurde czekałam czekałam ,żę zahaczy a tu nic. Gładko jak po masle szło. No może jak po oleju silnikowym . Zaraz Janusz napisze ,że ford g...... wort :-)
To na zdjęciu to nie Ford, tylko Renault (jeszcze gorsze niż Ford ;-) %-) ).
To na zdjęciu to nie Ford, tylko Renault (jeszcze gorsze niż Ford ;-) %-) ).
Cieszę się,że mamy wspólną opinię, przynajmniej na jakiś temat.
Uffff....:-)
Różnimy się znacznie, ale wydajesz się być fajnym gościem i choć zrobiłeś za mnie bandytkę drogową, bo przekraczam prędkość o oszałamiającą ilość 10 km/h, to jednak zawsze szukając wspólnej płaszczyzny porozumienia z zadowoleniem konstatuję,że również uważam Renaulty i Fordy za koszmarne marki samochodów ( dorzucą do tego najgorszego, najstraszniejszego Peugeota 307, który nie zasługuje w ogóle na miano pojazdu mechanicznego).
:yeah:
Miłego wieczorku.