Nadmiar to by był gdybym miała koguta na dachu :-) wszystko co jest, jest potrzebne :-) parkuje bez problemu, cofam też. A wogóle to lubię jak pipka :-):-):-)
Nadmiar to by był gdybym miała koguta na dachu :-) wszystko co jest, jest potrzebne :-) parkuje bez problemu, cofam też. A wogóle to lubię jak pipka :-):-):-)
Stare samochody są do jazdy, a nowe są do d... :jade:
Jak pojade do domu to sobie kupie stare auto i będe miala do jazdy .......................do mechanika :-) :-) :-) :-)
Ponoć są tacy, ktorzy potrafią przez rurę wydechową auto naprawić :-)
Jak pojade do domu to sobie kupie stare auto i będe miala do jazdy .......................do mechanika :-) :-) :-) :-)
Mleczko - starego auta w dobrym stanie nikt Ci nie sprzeda :yo:
Stare samochody są do jazdy, a nowe są do d... :jade:
Ja też am takie do dooopy. Mówią, że tylko bandyci w nich jeżdżą. Trudno, robię więc za bandytkę. No i czarne jest :lol1:
A ja chcę takiego.......i wcale mi nie przeszkadxa,że jest do dooopy:-D
Chciałabym taką mieć !! Taka to jeździli chyba tatusiowie obecnych bandytów :lol1: Ja chcę być bandytką w czarnej wołdze !! A nie mam. Parkuję pod chmurką, to musiałabym przy tej wołdze ze 2ch postawić, bo na bank ktoś by chciał ją buchnąć. Chetniej niż jakieś nowe auto. Toż to zabytek.
Zaczęłoby ci przeszkadzać po pierwszym serwisie, naprawie, awarii %-)
Nie przesadzaj Janusz:)
Nowe,porządne samochody może i nie są takie wytrzymałe jak kiedyś ale z całą pewnością zasługują na uznanie.
Wolę jeździć nowym i wygodnym,aniżeli starym i wytrzymałym:)
Ale to oczywiście kwestia gustu:)