Hahahaha: http://motoryzacja.interia.pl/wiadomosci/producenci/news-system-automatycznego-hamowania-bedzie-obowiazkowy,nId,2166693
Hahahaha: http://motoryzacja.interia.pl/wiadomosci/producenci/news-system-automatycznego-hamowania-bedzie-obowiazkowy,nId,2166693
Co oni z nas robią ??? Jeszcze trochę to wystarczy, że zbliżymy się do auta a ono : samo drzwi otworzy, uruchomi silnik, wybierze bezpieczną trasę, samo się zatankuje a my w tym czasie będziemy sobie gazetkę czytać. I szlag trafi przyjemność z jazdy i posiadania władzy nad autem w postaci dzierżenia kierownicy lub drążka zmiany biegów :lol1:
Nie lubię takich aut "ja siama". Co to za przyjemność ?? Jeszcze trochę to "kuku" nam będą robiły, też automatycznie. Masakra !!
Nie lubię takich aut "ja siama". Co to za przyjemność ?? Jeszcze trochę to "kuku" nam będą robiły, też automatycznie. Masakra !!
A ja mam taki i dlatego mało nim jeżdżę :-( jak pipka zjeżdżam i dzwonie do męża z pytaniem co to może być :-) dobrze ,że nie mowi "olej" . he he
Nic tylko mu te kabelki wyrwać i do kosza wyrzucić :lol1: Auto jak najbardziej powinno mieć wspomagacze elektroniczne ale bez przesady. Ale nie my o tym decydujemy, to koncerny sobie ciągle jakieś bzdety wymyślają. A wystarczyłoby lepiej przygotowywać kierowców do jazdy i egzekwować kary za wykroczenia. Ale to taniocha by była a one muszą zarabiać. To nam wmawiają, że musimy coś tam mieć i że to dla naszego dobra. Kierowca powinien być uzbrojomy w mózg a nie w masę czujników.
Aż dziw bierze że ludzie jeździli kiedyś autami bez żadnej elektroniki i dało się.
No bez przesady, jedno nie wyklucza drugiego :-) w dobie Fiata 126p też były kolizje :-(
Tu chodzi o zbędny nadmiar a nie całkowity brak. A to czyni różnicę :-)