U mnie dzisiaj golabki,czekam na wywar z golabkow i zrobie sos z przepisu Marty:)
Co dzisiaj gotujesz na obiad ? #6
Barbara48
No i jak tam sosik wyszedł? Nic nie piszesz Barbaro i w strachu jestem że mój przepis okazał się do luftu?
Marta
No i jak tam sosik wyszedł? Nic nie piszesz Barbaro i w strachu jestem że mój przepis okazał się do luftu? :-(
Marta,sosik pierwsza klasa,smak,aromat,kremowa konsystencja,od dzis tylko ten !!!!!!!!
No kamień z serca! Na zdjęciu pięknie się prezentuje 
Marta
No kamień z serca! Na zdjęciu pięknie się prezentuje :-)
W rzeczywistosci jeszcze lepiej, jednak to przesmazenie wydobywa caly smak z koncentratu,dziekuje bardzo:)Marta a jak myslisz czy taki trik by sie udal z zupa pomidorowa,bo bardzo mi ten smak odpowiada?
pyszne jem je oczami ,ja mam taka uboga kuchia pdp ma cukrzyce jemy jak zakonice ,no ale pocieszam sie ze schudna a by sie przydalo !!
slonik
pyszne jem je oczami ,ja mam taka uboga kuchia pdp ma cukrzyce jemy jak zakonice ,no ale pocieszam sie ze schudna a by sie przydalo !!
Dziekuje,tez mialam taka nadzieje jak tu jechalam 8 miesiecy temu do pracy,poczytalam przepisy dla diabetykow,mysle jest okazja schudnac.PDP dostaje insuline,jednak corka stwierdzila ze mama moze wszystko jesc na co ma ochote,tak wiec codziennie kawalek ciasta,normalne posilki.Ja przez ten czas upieklam wiecej ciast niz w calym swoim zyciu,haha
Barbara48
W rzeczywistosci jeszcze lepiej, jednak to przesmazenie wydobywa caly smak z koncentratu,dziekuje bardzo:)Marta a jak myslisz czy taki trik by sie udal z zupa pomidorowa,bo bardzo mi ten smak odpowiada?
Przegladnęłam cały wątek i nie znalazłam tego przepisu na sosik Marty. Podajcie raz jeszcze - proszę.
Ja w domu nigdy sosów nie robię. Mój mąż nie znosi sosów jakichkolwiek - dzieci wychowane bez sosów - nie znają . Tu kuchnia niemiecka, wiec kombinuję jak koń pod góre. Dobry przepis by mi się przydał.
Ja w domu nigdy sosów nie robię. Mój mąż nie znosi sosów jakichkolwiek - dzieci wychowane bez sosów - nie znają . Tu kuchnia niemiecka, wiec kombinuję jak koń pod góre. Dobry przepis by mi się przydał.
Barbara48
W rzeczywistosci jeszcze lepiej, jednak to przesmazenie wydobywa caly smak z koncentratu,dziekuje bardzo:)Marta a jak myslisz czy taki trik by sie udal z zupa pomidorowa,bo bardzo mi ten smak odpowiada?
Nie próbowałam w ten sposób robić pomidorowej ale ty możesz,przecież dobra kuchnia to głównie eksperymenty Dla mnie podstawą dobrej pomidorowej jest mocny rosół,najlepiej wołowo - drobiowy,koncentratu pomidorowy gęsty najlepiej włoski,bądź tez świeże pomidory przesmażone na maśle,ale to raczej w sezonie " pomidorowym",słodka śmietanka,pieprz.Wypróbowanym patentem do wszelakich dań w których są pomidory jest odrobina cukru ,nie słodzi,ale wydobywa smak pomidora.
No to się wyprodukowalam w kulinarnym temacie
Dla mnie podstawą dobrej pomidorowej jest mocny rosół,najlepiej wołowo - drobiowy,koncentratu pomidorowy gęsty najlepiej włoski,bądź tez świeże pomidory przesmażone na maśle,ale to raczej w sezonie " pomidorowym",słodka śmietanka,pieprz.Wypróbowanym patentem do wszelakich dań w których są pomidory jest odrobina cukru ,nie słodzi,ale wydobywa smak pomidora.No to się wyprodukowalam w kulinarnym temacie
Benita
Przegladnęłam cały wątek i nie znalazłam tego przepisu na sosik Marty. Podajcie raz jeszcze - proszę.
Ja w domu nigdy sosów nie robię. Mój mąż nie znosi sosów jakichkolwiek - dzieci wychowane bez sosów - nie znają . Tu kuchnia niemiecka, wiec kombinuję jak koń pod góre. Dobry przepis by mi się przydał.
Postów: 4239
Lubianych postów: 8802
Przyjaciół: 55
31 października 2015 11:11 / 3 osobom podoba się ten post
Barbara48 said:
Marta jestem ciekawa jak robisz ten sos,moze i ja wypraktykuje w przyszlym tugodniu:)
Trzeba zlać z gołąbków ten rosołowo - gołąbkowy wywar bo będzie potrzebny do sosu i ostudzić go.Na patelni rozpuścić pół kostki masła rozprowadzić w nim kilka łyżek mąki,następnie dodać dobry koncentrat pomidorowy i wymieszać,powstanie gęsta masa.Następnie zalać to gołąbkowym wywarem,stale mieszać,na średnim ogniu.Ma mieć jedwabistą konsystencję nie może być za gęsty i za rzadki.Dodać łyżeczkę cukru i pieprz świeżo zmielony. Na koniec wmieszać kilka łyżek dobrej śmietany tu w D odpowiedni jest Schmand czyli taka gęsta śmietana.Podgrzewać jeszcze minutę.No i zalać tym sosem gołąbki na talerzu.Smacznego 
Barbara48
Postów: 4239
Lubianych postów: 8802
Przyjaciół: 55
31 października 2015 11:11 / 3 osobom podoba się ten post
Barbara48 said:
Marta jestem ciekawa jak robisz ten sos,moze i ja wypraktykuje w przyszlym tugodniu:)
Trzeba zlać z gołąbków ten rosołowo - gołąbkowy wywar bo będzie potrzebny do sosu i ostudzić go.Na patelni rozpuścić pół kostki masła rozprowadzić w nim kilka łyżek mąki,następnie dodać dobry koncentrat pomidorowy i wymieszać,powstanie gęsta masa.Następnie zalać to gołąbkowym wywarem,stale mieszać,na średnim ogniu.Ma mieć jedwabistą konsystencję nie może być za gęsty i za rzadki.Dodać łyżeczkę cukru i pieprz świeżo zmielony. Na koniec wmieszać kilka łyżek dobrej śmietany tu w D odpowiedni jest Schmand czyli taka gęsta śmietana.Podgrzewać jeszcze minutę.No i zalać tym sosem gołąbki na talerzu.Smacznego 
Dziękuję.
U mnie dziś danie bez soli....potrawka z udka kurczaka w sosie słodko kwaśnym, ryż gotowany bez soli z masłem, marchewka z cytryną i lekko smażone banany z cynamonem.........
Kolacja....został ryż, wiec .....na ptelni banan i jabłoko i cynamon ...potem ryż.........bedę robić częściej bo pyszne.....ryż był mleczny.
To jest porcja dziadka , zjadł i wylizał tależ .....zawsze dosala, ale tym razem nie wziął soli.....
Kolacja....został ryż, wiec .....na ptelni banan i jabłoko i cynamon ...potem ryż.........bedę robić częściej bo pyszne.....ryż był mleczny.
To jest porcja dziadka , zjadł i wylizał tależ .....zawsze dosala, ale tym razem nie wziął soli.....
Bardzo ciekawe danie
Dzisiaj kotleciki z pozostalego farszu na golabki,ziemniaki i ogorek,pomidor,szczypiorek z jogurtem
Barbara48
Marta,sosik pierwsza klasa,smak,aromat,kremowa konsystencja,od dzis tylko ten !!!!!!!!
Ja chcę przepis na ten sosik")
Barszczyk , mielony, kapusta i ziemniaczki, woda.
