Rady, wskazówki dla początkujących

Kasa przed czasem 2 dni a za każde opóżnienie dodatek świąteczny

Moje miejsce pracy z dnia na dzien robi sie lepsze , przyjemniejsze i ubywa mi pracy. Wczoraj byłam znów na wycieczce z tym samym, mogę juz napisac znajomym. To bardzo interesujący i kulturalny facet z ktorym bardzo milo spędzam czas. Zrobiłam zdjęcia tylko musze je przegrac z karty do laptopa. Ale teraz do rzeczy . Jest tu pani do sprzatania a jutro po raz pierwszy przyjdzie pani do kapieli podopiecznej.Córka zdecydowała , ze mama jest uparta i nie będziemy tego obie robiły . Niech to robi ktoś obcy.
 
Co ja mam robić ? pomagac tej kobiecie czy zostawic ja sama niech sobie radzi?
Czy mam wszystko przygotować ręczniki , przebranie , środki czystości i sobie pójść? Ta kobieta juz świadczyła te usługę przed pójściem podopiecznej do szpitala. Mam po raz pierwszy taką sytuacje i nie wiem jak mam sie zachować.
 
Wszystko rozegrało sie wczoraj podczas mojej nieobecności. Córka zostawiła urządzenie nagłasniające w pokoju matki a odbiornik zabrała ze soba do ogrodu poniewaz porzadkowała tam a konkretnie grabiła liście. Moja podopieczna po tym ciężkim okresie wróciła do sprawności intelektualnej w miare mozliwości.Jest kontaktowa a pamieć ma wręcz wyśmienitą czego ciągle doświadczam. Podsłuchała dyskuje jaka mama prowadziła z ojcem i bardzo mocno sie zdenerwowała.Powiedziała mi ,że przez jakis czas nie będzie schodziła na dół do rodziców mam jej nasze potrzeby zgłaszać -  odnosnie leków, zakupów czy innych potrzeb. Szkoda bo to bardzo miła i pomocna osoba ale cóz matka sobie "nagrabiła". A ja staram się nie dyskutować na tematy mnie nie dotyczące a stosunki panujące w danym domu mnie nie interesują i nie staje po żadnej ze stron. I tak oto zakoczyłam tydzień pracy a dzisiaj rozpoczynam nowy. Ubyła mi pomoc przy kapaniu i bardzo z tego się cieszę. Nie była przyjemna.
 
 

Przygotuj wszystko ale nie pomagaj bo to jej praca.Co najwyżej bądź gdzieś w pobliżu ( ale nie w łazience) gdyby wystąpił jakiś problem.

Popieram to , co napisała Marta . W pierwszych dniach przychodzenia Pflege pokazywałam gdzie co jest - przychodzą dwie na zmianę , więc już się oswoiły z domem , ja tylko szykuję świeże ręczniki , myjki , zmianę ciuchów i wychodzę a one niech se robią co chcą .
Jedna z nich mi powiedziała , że nawet tego nie muszę robić , tylko , żeby jej pokazać gdzie co leży w szafie to ona sobie sięgnie .Nie ma głupich ! ja w szafie będę układała poprasowane na tip-top a one będą grzebały , przekładały i ogólny burdel robiły , tak miałam z Pigułą , że gmerała , wyszukiwała to co jej się wygodniej PDP-ej zakłada a ja musiałam później z powrotem układać , bo zaraza była jeszcze mniejsza ode mnie i niepotrzebne jej ciuchy nie wkładała , tylko wrzucała do szafy ;-)

Dodam od siebie, ze to czesto tak jest. PDP z obca osoba latwiej znosi ablucje, niz z kims, kto jest na stale, lub z rodzina.

W M.rodzina stwierdziła że to niebezpieczne dla opiekunki mogłoby być,dziadka kąpać
Niemki trzymały go krótkoA i tak dostał od jednej po łapkach;-)

ablucje ????? To juz zwykle mycie nie wystarczy 

Zebys wiedzial, ze czasami ten proces bywa bardziej skomplikowany anizeli ablucje !

Nooo, czasem to nie wiadomo, jak to nazwać 

To fakt !!! Czasami trzeba diabla wypedzic 

Ablucja to inaczej oczyszczenie - obrzędowe obmycie określonych części ciała. W islamie ablucja dzieli się na trzy rodzaje: wudu – umycie określonych części ciała, ghusl – kąpiel – obmycie całego ciała i tajammum – ablucję na sucho będącą substytutem wudu lub ghusl. Wykonanie ablucji  w islamie jest konieczne, aby akty czci muzułmanina zostały przyjęte przez Allaha.

Oblucja - niech kazdy poszuka sobie u ciotki  Wiki. oczywiście tylko wtedy jak jest ciekaw

Trzeba, trzeba- co by z ablacją nie pomylić, bo tego to nam nie wolno ;).

P.S. Orim trafił w dychę 

Dziekuje wszystkim za niesamowite zaangazowanie w zrozumienie slowa, ktore od lat w jezyku polskim zagoscilo. Nigdy bym na to sama nie wpadla