Radź sobie sam

15 lipca 2015 13:04 / 2 osobom podoba się ten post
tina 100%

Lubi na ostro;))).

Taka ostra jazda bez trzymanki ! prawie
15 lipca 2015 13:07 / 2 osobom podoba się ten post
Barbara niepowtarzalna

Taka ostra jazda bez trzymanki ! prawie :-):-):-)

Chciał osę , to ma -" MIt allem Pipapo" :D
15 lipca 2015 13:07 / 3 osobom podoba się ten post
tina 100%

Lubi na ostro;))).

Ha ha ha,prawdziwy facet to raczej michę szerszeni:):):):)Z miodem:)
15 lipca 2015 13:10 / 3 osobom podoba się ten post
kasia63

Ha ha ha,prawdziwy facet to raczej michę szerszeni:):):):)Z miodem:)

Ha, to nadejdzie chwila prawdy:) 
Mam danie na romantyczną kolację;))).
15 lipca 2015 13:14
o czym Wy piszecie???
15 lipca 2015 13:17 / 2 osobom podoba się ten post
tina 100%

Wiem Basiu:-). 
Tego posta, to też napisałam z nadzieją, że go przeczytają inne osoby, które w tej dziedzinie mogłyby paluszki swędzieć- ot tak z ciekawości chociażby :).
Ja sama jestem taki typ, to to wlezie tam gdzie, go nie posieją, tyle, że mam tyle szczęścia, które nad moją bezmyśnością góruje, że syn w braznży informatycznej pracuje i czasem palnie mi kazanie, jak się zagalopuję:).

Od niego m.in też mam takie informacje, nooo , coś takiego może mieć poważne konsekwencje.

Ja nigdy nikomu nie wyslalam :) I mnie nie swedza wiem, że za to można beknąć :).
A za domownika nie bekniesz! Kto mi co zrobi jak na swoim kompie zainstaluje?
W zakładach pracy tez tego używają oooo....Kupujesz instalujesz i tyle...
Wszystko jest dla ludzi...
15 lipca 2015 13:18 / 3 osobom podoba się ten post
darekr

o czym Wy piszecie???

O niczym złym Darku:) Taka gra słowna:) . Nie mam morderczych zamiarów wobec lubego, wręcz przeciwnie:)
15 lipca 2015 13:19 / 4 osobom podoba się ten post
darekr

o czym Wy piszecie???

O egzotycznej kuchni dla " męcizna " . Dareczku , nie dla Ciebie ta kuchnia , bo jak Ty szprotki patroszysz ( tak jak ja ! ) to z takiego " sierszenia " nic do obgryzienia Ci nie ostało !
15 lipca 2015 13:21 / 5 osobom podoba się ten post
Barbara niepowtarzalna

!Wiem , że wiesz , że ja to nawet muchy packą nie skrzywdzę ......chyba , że mi w chałupie fruwa , bzyczy ..E , no wtedy to tak ! jak przywalę !!!! ale humanitarnie , nie pozwolę , żeby się ranna męczyła , tylko szlachetnie dobijam do cna ! :-):-):-)

Ruscy przeprowadzają eksperyment. Wzięli muchę, wyrwali jej jedną nogę:
Mucha idi! - mucha idzie.
W raporcie piszą "po wyrwaniu jednej nogi mucha chodzi". Wyrwali jej drugą nogę:
Mucha idi! - mucha idzie. W raporcie piszą "po wyrwaniu drugiej nogi mucha nadal chodzi". Wyrwali jej trzecią nogę:
Mucha idi! - mucha idzie. W raporcie piszą "po wyrwaniu trzeciej nogi mucha chodzi". Wyrwali jej ostatnią nogę:
Mucha idi! - mucha stoi.
Mucha idi!!! - mucha dalej stoi. W raporcie piszą "po wyrwaniu wszystkich nóg mucha ogłuchła".
15 lipca 2015 13:27 / 2 osobom podoba się ten post
MeryKy

Ja nigdy nikomu nie wyslalam :) I mnie nie swedza wiem, że za to można beknąć :).
A za domownika nie bekniesz! Kto mi co zrobi jak na swoim kompie zainstaluje?
W zakładach pracy tez tego używają oooo....Kupujesz instalujesz i tyle...
Wszystko jest dla ludzi...:-)

No jest, ale trzeba wiedzieć jak się z tym obchodzić i gdzie jest granica. Jak na swoim kompie keyloggera zainstalujesz, to pewnie, że nic nie zrobią.

Kiedyś, zresztą chyba miesiąc temu otrzymałam na pocztę razem z wiadomością plik z jakimś szpiegiem. Wnerwiona już pokusiłam się o małe śledztwo. No i jakis bałwan, który to wysyłał, nawet się nie postarał, aby dobrze zatrzeć ślady, podał się jak na tacy.
15 lipca 2015 13:43 / 2 osobom podoba się ten post
tina 100%

No jest, ale trzeba wiedzieć jak się z tym obchodzić i gdzie jest granica. Jak na swoim kompie keyloggera zainstalujesz, to pewnie, że nic nie zrobią.

Kiedyś, zresztą chyba miesiąc temu otrzymałam na pocztę razem z wiadomością plik z jakimś szpiegiem. Wnerwiona już pokusiłam się o małe śledztwo. No i jakis bałwan, który to wysyłał, nawet się nie postarał, aby dobrze zatrzeć ślady, podał się jak na tacy.

I znów zaczynasz z jakimiś " zagranicznymi " słówkami "? jakiś " Kaligula " ? a skąd mamy wiedzieć , czy czasami nam nie ubliżasz ? Heee ?
15 lipca 2015 13:45
Kurrcze, brakuje mi poskarzyjek, trudno, lece tutaj:
Po pierwsze primo - znowu jest goraco,
po drugie primo - musze isc do sklepu i apteki,
po trzecie primo - chlapnelam sobie goracy olej na reke i sie zastanawiam, w co sie ubrac, zeby wyjsc z ta lapka na slonce ...

I na koniec - glowa mnie boli, i to moge w miare szybko opanowac za pomoca odpowiedniej tabletki.
15 lipca 2015 13:48 / 2 osobom podoba się ten post
Barbara niepowtarzalna

I znów zaczynasz z jakimiś " zagranicznymi " słówkami "? jakiś " Kaligula " ? a skąd mamy wiedzieć , czy czasami nam nie ubliżasz ? Heee ?:-):-):-)

Oj tam...oj tam.... Zapytaj wujka Google albo ciocie Wikipedie....

A tak w skrócie to taka "bakteria" komputerowa
15 lipca 2015 13:52 / 3 osobom podoba się ten post
MeryKy

Oj tam...oj tam....:rozmysla: Zapytaj wujka Google albo ciocie Wikipedie....:-)

A tak w skrócie to taka "bakteria" komputerowa :zly komputer:

Chyba , że tak !....e tam ! bakterii to ja nie potrzebuję żadnych , wystarczy , że sama jestem wielką zarazą , po co mi konkurencja ?
15 lipca 2015 13:53
emilia

Kurrcze, brakuje mi poskarzyjek, trudno, lece tutaj:
Po pierwsze primo - znowu jest goraco,
po drugie primo - musze isc do sklepu i apteki,
po trzecie primo - chlapnelam sobie goracy olej na reke i sie zastanawiam, w co sie ubrac, zeby wyjsc z ta lapka na slonce ...

I na koniec - glowa mnie boli, i to moge w miare szybko opanowac za pomoca odpowiedniej tabletki.

Coś białego z długim rekawem by ci sie przydalo na wyjście? Ja sobie chlaplam z miesiąc temu i jeszcze taki lekko rózowy placek widać