Dzieciaczki ! nie napisałam tego posta dla jakichś aferek , awantur , bo tego nie chcę na forum . Napisałam po to , żeby mleczko w końcu zrozumiała , że mi z nią nie jest po drodze ! Może do niej to w końcu dotrze ? ....kończymy temat i szluss !
Dzieciaczki ! nie napisałam tego posta dla jakichś aferek , awantur , bo tego nie chcę na forum . Napisałam po to , żeby mleczko w końcu zrozumiała , że mi z nią nie jest po drodze ! Może do niej to w końcu dotrze ? ....kończymy temat i szluss !
garbate to sa aniolki :-)
Nie robimy zadnej afery a wirusa posłać to jest fajna zabawa :-). Taki ......z tym o czym była mowa na forum wieczorkiem wczoraj. Co by jaką stronke na kompie otworzyła a tu zonk......:palka:
Nie umiem , jak ????? chetni bym to zrobiła , choć wiem , że to nie fair jest ! Dobrze napisałam " fair " , bo nie znam angielskiego , tyle co :fuckyou2: umiem bezbłednie , ale i tak raczej w języku migowym !
Dzieciaczki ! nie napisałam tego posta dla jakichś aferek , awantur , bo tego nie chcę na forum . Napisałam po to , żeby mleczko w końcu zrozumiała , że mi z nią nie jest po drodze ! Może do niej to w końcu dotrze ? ....kończymy temat i szluss !
Abrabrasiu, to nie tylko nie fair, ale można za to beknąć . Nie radzę. No, ale już abstrahując od tego, to musisz wiedzieć, jaki efekt chcesz tym złosliwym oprogramowaniem osiągnąć, i w związku z tym wiedzieć, co i jak posłać, a po drugie, po co Ci to? Świat jest taki piękny, tyle interesujących rzeczy, zjawisk wokół, po cholere wiedzieć co kto na kompie ma i jeszcze narażać się z tego powodu na odpowiedzialność karną.
Nie to ,ze straszę, ale ostrzegam przed popełnieniem głupstwa, bo Cię lubię:-)
Ady mi nie tlumac Tinuś , bo chociaż bym umiała to bym tego nie zrobiła , bo ja to aż tak bardzo zlosliwa nie jestem , nie .......może tylko ciuteczkę ? ok! ciuteczkę tak , ale nie , zeby kogos czynami krzywdzić :-):-):-)
Wiem Basiu:-).
Tego posta, to też napisałam z nadzieją, że go przeczytają inne osoby, które w tej dziedzinie mogłyby paluszki swędzieć- ot tak z ciekawości chociażby :).
Ja sama jestem taki typ, to to wlezie tam gdzie, go nie posieją, tyle, że mam tyle szczęścia, które nad moją bezmyśnością góruje, że syn w braznży informatycznej pracuje i czasem palnie mi kazanie, jak się zagalopuję:).
Od niego m.in też mam takie informacje, nooo , coś takiego może mieć poważne konsekwencje.
!Wiem , że wiesz , że ja to nawet muchy packą nie skrzywdzę ......chyba , że mi w chałupie fruwa , bzyczy ..E , no wtedy to tak ! jak przywalę !!!! ale humanitarnie , nie pozwolę , żeby się ranna męczyła , tylko szlachetnie dobijam do cna ! :-):-):-)
To ja dzisiaj szlachetnie z osą postąpiłam, a i men śniadanie dostał :-)
Ciekawe preferencje żywieniowe ma ten Twój men:):):):):)Osa na śniadanie....Mhm........
!Wiem , że wiesz , że ja to nawet muchy packą nie skrzywdzę ......chyba , że mi w chałupie fruwa , bzyczy ..E , no wtedy to tak ! jak przywalę !!!! ale humanitarnie , nie pozwolę , żeby się ranna męczyła , tylko szlachetnie dobijam do cna ! :-):-):-)