Radź sobie sam

moja przedostatnia stella to byla wioska na bawari, tylko kosciol nic wiecej, ja to jajko chcialam wysiasc, ale przetrwalam i wcale ten pobyt mnie nie wyciszyl jak to kazdy mowil, ze sie wycisze, no jakos sie nie udalo :D

moja przedostatnia stella to byla wioska na bawari, tylko kosciol nic wiecej, ja to jajko chcialam wysiasc, ale przetrwalam i wcale ten pobyt mnie nie wyciszyl jak to kazdy mowil, ze sie wycisze, no jakos sie nie udalo :D

Kto wie jak można usunąć , czy w ogóle jakoś zablokować czyjś dostęp do swojej poczty ? Bo jeśli ma się ją jawną ( na forum ) to chyba nie można , co ? ....wiecie , żem komputerowy gamoń i dlatego pytam , bo mi się już czytać nie chce a sprawdzać muszę . Pozostaje chyba tylko bez przeczytania do kosza usunąć , tak ? .....Andreyka , jeśli czytasz , nie pisz więcej na forum o jakichś tam zmianach , wymianach , bo ludzie się o mnie zaczynają już martwić jak będe po schodach u sióstr biegała !!! ....to się troska nazywa chyba , starszy człowiek już jest to i pewnikiem o kolana moje się zamartwiają ..... a na marginesie : " pożyjemy , zobaczymy " a nie " po żyjemy , zobaczymy " ....ludzie , to się już chyba nigdy nie skończy !!!! nic nie da zamykanie , blokowanie jakichś wątków , znaczy , że co ? swoje " poczty " też mamy pozamykać ? pozmieniać adresy ? czy co ?

Moj profil,edycja usun adres poczty z profilu i po bolu

Tu koscioła nawet nie ma......... mnie taki pobyt wycisza, tyle, ze przez pierwszy miesiąc, potem zaczynam sama do siebie gadać, a kolejny etap, to mniej więcej co drugi dzień syn PDP zawozi mnie do miasta, bo inaczej dom bym rozniosła........./to takie moje 3 etapy pobytu tutaj/ .Teraz jestem na drugim etapie i z utęsknieniem czekam na trzeci.........bo znak to nieuchronny, ze czas powrotu do domku się zbliża:-)

To tak jak u mnie,cierpię na nadmiar świeżego powietrza ,a kościoł tu jest co prawda,ale nawet nikomu nie chce się dzwonić nawet w niedzielę :-). 
Jak sobie tu radze? Wcale sobie nie radzę z tym nadmiarem ciszy i spokoju. Jak była koleżanka było mi rażniej,bo codziennie coś wymyślałyśmy,żeby się nie nudzić.Od kiedy jest nowa 19-letnia opiekunka, dobre się skończyło,a zaczęło wiać nudą.

To tak jak u mnie,cierpię na nadmiar świeżego powietrza ,a kościoł tu jest co prawda,ale nawet nikomu nie chce się dzwonić nawet w niedzielę :-). 
Jak sobie tu radze? Wcale sobie nie radzę z tym nadmiarem ciszy i spokoju. Jak była koleżanka było mi rażniej,bo codziennie coś wymyślałyśmy,żeby się nie nudzić.Od kiedy jest nowa 19-letnia opiekunka, dobre się skończyło,a zaczęło wiać nudą.

To co ta 19-stka taka ,,zmulona,,?
nie da się jakoś zachęcić do współpracy towarzyskiej?

Mozna sobie zmieć adres meilowy.Nie trzeba wielkiej rewolucji robić. Ale wysłane zostaja te ze starego adresu.Ja tak zrobiłam jak dostawałam "durnowate meile":)

Dziekuje za rady , tym bardziej , że odezwały sie " nożyce " . Już postanowilam : adresu nie zmieniam, bo zależy mi na innych znajomych a do ciebie ( ciebie , przez małe " c " ) prośba albo nawet żądanie : _--------- nie życzę sobie ani jednego meila od ciebie , wypraszam sobie jakiegolwiek znajomości z tobą .....zrozumiałaś , czy nie !!!! jeszcze jeden meil i na serio zrobię porządek ! ..... Cóż , uczymy się od mistrz....yń ! 

Nieproszonym meilom zawsze można wiruska podesłać .

Kto wie jak można usunąć , czy w ogóle jakoś zablokować czyjś dostęp do swojej poczty ? Bo jeśli ma się ją jawną ( na forum ) to chyba nie można , co ? ....wiecie , żem komputerowy gamoń i dlatego pytam , bo mi się już czytać nie chce a sprawdzać muszę . Pozostaje chyba tylko bez przeczytania do kosza usunąć , tak ? .....Andreyka , jeśli czytasz , nie pisz więcej na forum o jakichś tam zmianach , wymianach , bo ludzie się o mnie zaczynają już martwić jak będe po schodach u sióstr biegała !!! ....to się troska nazywa chyba , starszy człowiek już jest to i pewnikiem o kolana moje się zamartwiają ..... a na marginesie : " pożyjemy , zobaczymy " a nie " po żyjemy , zobaczymy " ....ludzie , to się już chyba nigdy nie skończy !!!! nic nie da zamykanie , blokowanie jakichś wątków , znaczy , że co ? swoje " poczty " też mamy pozamykać ? pozmieniać adresy ? czy co ?

Nie umiem , jak ????? chetni bym to zrobiła , choć wiem , że to nie fair jest ! Dobrze napisałam " fair " , bo nie znam angielskiego , tyle co :fuckyou2: umiem bezbłednie , ale i tak raczej w języku migowym !