Tu w De są instytucje powołane do opieki nad umierajacymi.Żądanie tego od opiekunki jest nadużyciem!Tak Amelko ty nie jesteś tchórzem a ja jestem tchórzem.
A może po prostu znam swoje prawa?
Tu w De są instytucje powołane do opieki nad umierajacymi.Żądanie tego od opiekunki jest nadużyciem!Tak Amelko ty nie jesteś tchórzem a ja jestem tchórzem.
A może po prostu znam swoje prawa?
Pięknie,ale jakie Ci to daje prawo nazywać te ,które tego nie robią tchórzami?Dołować koleżankę ,która i bez tego się boi ,bo to jej pierwsze takie doświadczenie?Nie chcesz jej wesprzeć choćby wirtualnie, to przynajmniej nie dołuj.
Dziewczyn,obudzilam sie i poszlam do niej....spi....oddycha....i jest ciepla....
Ja chcialabym Wam Wszystkim podziekowac.....moj strach bierze sie stad ze ja nigdy przy smierci nikogo nie bylam....i poprostu nie potrafie....boje sie...
Dziekuje Wam za to ze mnie wspieralyscie,na tyle ile bylo to mozliwe....
Powiem Wam...ze jestem tak wykonczona ze miesiac w spa chyba by mi nie pomoglo...w ciagu jednej nocy....
Nie moglam sie wczoraj uspokoic....
Teraz zobaczylam ze smierc jest straszna....i moze przez to ze ona tak przerazliwie krzyczala to sie boje tu byc....nie wiem...skad ten strach ale on jest....
Dziewczyn,obudzilam sie i poszlam do niej....spi....oddycha....i jest ciepla....
Ja chcialabym Wam Wszystkim podziekowac.....moj strach bierze sie stad ze ja nigdy przy smierci nikogo nie bylam....i poprostu nie potrafie....boje sie...
Dziekuje Wam za to ze mnie wspieralyscie,na tyle ile bylo to mozliwe....
Powiem Wam...ze jestem tak wykonczona ze miesiac w spa chyba by mi nie pomoglo...w ciagu jednej nocy....
Nie moglam sie wczoraj uspokoic....
Teraz zobaczylam ze smierc jest straszna....i moze przez to ze ona tak przerazliwie krzyczala to sie boje tu byc....nie wiem...skad ten strach ale on jest....
No i widzisz - poszłaś do niej , zobaczyłaś , że oddycha i jest ciepła , czyli masz w sobie odwagę ! Agata , jak opiekowałam się moją Mamą to potrafiłam przez dziurkę od klucza podglądać , czy kołdra się przy oddechu unosi ! a jak tego przez tą szparkę nie widziałam to najpierw się " przeżegnałam " i dopiero na drżących nogach wchodziłam do pokoiku - teraz przy PDP-nej mam tak samo !...cieszę się jak słyszę lekkie podchrapywanie , bo wtedy jestem pewna , że żyje . Też nie wiem jak bym się zachowała , czy bym nie zaczęła panikować a stara rura już jestem !.....trzymaj się , będziemy Cię wspierać a dołującach poganiać !!!;-)
Dziewczyn,obudzilam sie i poszlam do niej....spi....oddycha....i jest ciepla....
Ja chcialabym Wam Wszystkim podziekowac.....moj strach bierze sie stad ze ja nigdy przy smierci nikogo nie bylam....i poprostu nie potrafie....boje sie...
Dziekuje Wam za to ze mnie wspieralyscie,na tyle ile bylo to mozliwe....
Powiem Wam...ze jestem tak wykonczona ze miesiac w spa chyba by mi nie pomoglo...w ciagu jednej nocy....
Nie moglam sie wczoraj uspokoic....
Teraz zobaczylam ze smierc jest straszna....i moze przez to ze ona tak przerazliwie krzyczala to sie boje tu byc....nie wiem...skad ten strach ale on jest....
Dziewczyn,obudzilam sie i poszlam do niej....spi....oddycha....i jest ciepla....
Ja chcialabym Wam Wszystkim podziekowac.....moj strach bierze sie stad ze ja nigdy przy smierci nikogo nie bylam....i poprostu nie potrafie....boje sie...
Dziekuje Wam za to ze mnie wspieralyscie,na tyle ile bylo to mozliwe....
Powiem Wam...ze jestem tak wykonczona ze miesiac w spa chyba by mi nie pomoglo...w ciagu jednej nocy....
Nie moglam sie wczoraj uspokoic....
Teraz zobaczylam ze smierc jest straszna....i moze przez to ze ona tak przerazliwie krzyczala to sie boje tu byc....nie wiem...skad ten strach ale on jest....
Chcialam Wam jeszcze napisac ze jestem Wam bardzo mocno wdzieczna ze ze mna tu bylyscie.....
Z tego calego zmeczenia...i strachu....same mi lzy z oczu leca....
Panikara jestem....ale ja sie poprostu boje.....
Dziewczyny ja zwariuje.....nie mam sil...