Mam Salzar-czyli biorę go i idę zamknąć? To jest od ręki do zrobienia, prawda?
Mam Salzar-czyli biorę go i idę zamknąć? To jest od ręki do zrobienia, prawda?
Agrafko, ja się teraz martwię czy ja mogę zjechać wcześniej i jak to z zamknięciem gewrby będzie wyglądało. Rodzina zgadza sie bym została do końca miesiąca-do piątku. Mąż pdp idzie w środę do spitala. Jeśli mam być potem ścigana...sama już nie wiem co myśleć, złości mnie, że te telefony nie działają w weekendy, bo ja potrzebuję porady teraz a nie jutro!!
Wymedlowuję się też w tym samym miejscu co gewerbę zamykam, tak? Jak to zrobię to czy to już WSZYSTKO czy jeszcze czegoś powinnam dopilnować?
O.k. Salazar-ale co to znaczy, że muszę tu te 14 dni zostać? Bez sensu?
Marta mam taką wielką prośbę, czy możesz mi po niemiecku napisać taki tekst-dam go do podpisania pdp w razie czego, żeby mieć podkładkę, gdyby jutro mi Sylwia Trimm powiedziała, że muszę zostać te 14 dni.
"Ja taka a taka zgadzam sie żeby opiekunka takaka i taka pracująca u mnie na gewerbie zjechała bez zachowania 14 dniowego okresu wypowiedzenia, za porozumieniem stron umowa zawarta między nami w dniu... zostaje rozwiązana od dnia 1-08.2015r."
A jak z tymi składkami z niemiecką kase chorych? Ja mam ubezpieczenie w Polsce zdrowotne wyuione i słyszałam, ze trzeba mieć JAKIEŚ ubezpieczenie przy gewerbie, ale obojętnie czy polskie, prywatne, czy kasa chorych, czy niemieckie-wiecie coś o tym?
Zadnych skladek tu nie placisz,pamietaj tylko o tym ze w przyszlym roku do maja musisz sie rozliczyc z tego zarobku,czyli zlozyc zeznanie do urzedu skarbowego ,nie bedziesz placila tez podatku ,bo masz mala kwote zarobku,no chyba ze bedziesz jeszcze pracowac w tym roku na gewerbe to co innego.
Magdzie, pisząc wyżej, że Słonecznie przepadnie w czelusciach biurokracji niemieckiej, miałam na myśli również to, że zeznanie też może sobie podarować..Składki płacić powinna, ale ta machina miele powoli, więc najprawdopodobniej się "śliźnie" ;).O ile oczywiście więcej w gewerbę bawić się już nie będzie..
Przepadnie albo i nie,to nic ja nie kosztuje wypelnienue kilku drukow,ja tam akurat z urzedami wole dmuchac na zimne.Jej sprawa co zrobi,gorzej jak sie za 5 lat dopatrza ze miala gewerbe i sie nie rozliczyla.